– Słońca coraz mniej …- zauważyła J.
– Tak. Coraz szybciej unosi się w górę i coraz szybciej spada w dół...- stwierdziłam.
– Chyba to nasze ostatnie spotkanie na Twoim tarasie w tym sezonie…Zaraz wyjedziesz, a po powrocie będzie pewnie już jesień…
– Własnie ten wyjazd ma mnie nasłonecznić na cały ponury czas. Spotkamy się zaraz jak wrócę i wtedy będzie jeszcze słoneczny nastrój..
– Tymczasem wystawiajmy twarze ku słońcu! Na zaś…
– A potem podam zupę…
– O tak, tylko niech będzie to letnia zupa…
– Zupa będzie w kolorze słońca!
Żółta zupa z z pieczonych pomidorów i papryki z lubczykiem
2 duże żółte papryki
500 g żółtych pomidorów
3 łyżki oliwy z pierwszego tłoczenia plus do podania
sól i pieprz do smaku
liście lubczyku
Piekarnik nagrzewamy do 200 st. C. Papryki kroimy na pół i wycinamy gniazda nasienne. Naczynie do zapiekania polewamy oliwą, kładziemy papryki i polewamy je oliwą, wkładamy do piekarnika. Pieczemy, aż skórka zacznie brązowieć. Wyjmujemy naczynie z piekarnika, widelcem przekładamy upieczone papryki do papierowej torby i zamykamy żeby ostygła. Do tego samego naczynia wkładamy pomidory – umyte i przekrojone na pół. Polewamy oliwą i zapiekamy do chwili kiedy będą miękkie – ok. 20 minut. Wyjmujemy je razem z naczyniem. Widelcem zdejmujemy skórkę – odchodzi bez problemu, i przekładamy je do kielicha blendera – razem z sosem z pieczenia. Paprykę wyjmujemy z torby i oddzielamy skórkę – przekładamy do pomidorów. Posypujemy solą i pieprzem i miksujemy na krem. Doprawiamy ewentualnie jeszcze solą i pieprzem. Podajemy z listkami lubczyku i polewamy oliwą.
rewelacyjny ma kolorek
Iza, dziękuję. I smakuje bosko!
Uwielbiam pomidory pod każdą postacią. Wygląda pysznie 🙂
Aneta,
i jaaa!
Zupa jest pyyyyszna!
Ale pysznie, kolory piękne, smak – pomidory i papryka… Super 🙂
Pełnia Smaków,
cieszę się! I dziękuję.
Ta zupa jest godna, ale smacznie pożegnać lato. Wszak już za “niedługo” przyjdzie znowu i kolejny raz będziemy odkrywać letnie smaki i aromaty.
A tymczasem biorę zupkę i idę łapać ostatnie promienie słoneczne…
….miało być: “Ta zupa jest godna, aby smacznie pożegnać lato.” 🙂
Małgoś, lato jeszcze do końca września trwa!
Zupa jest ku jego czci.
Małgorzata,
łap skutecznie i kap się w nich!
Słońce to zdrowie i życie.
Bardzo lubię takie zupki 🙂 Brawo !
Dziękuję Paulina!
Polecam, jest pyszna.
Uwielbiam takie zupy, a jeśli jeszcze mają słoneczny kolor to tym bardziej.
Już tęsknię za latem 🙂
Kamila, miejmy nadzieję, że lato zostanie jeszcze na trochę…
Słoneczna zupa nam w tym pragnieniu pomoże!
Przepiękna! I na pewno pyszna! 🙂
Pichceniomania,
dziękuję. Pyszna bardzo!
Mimo, że za zupami nie przepadam, to tej bym chętnie spróbowała. Wygląda zachęcająco 🙂
Dorota,
to nie jest typowa zupa. To jest krem z pomidorów i papryki!
Ooo widze cos nowego, a zarazem interesujacego 😉 z wielka checia bym sprobowala 🙂 idealna propozycja, aby zaskoczyc gosci czyms nowym 😉
Sylwia, to idealna zupa na każdą okazję!
Wygląda przepysznie ❤ i kolor ma cudowny! Chętnie przygotuję taką wspaniałą zupkę 🙂
Agata, będzie mi bardzo miło, jeżeli ją przygotujesz!
Jest przepyszna.
Kolor cudny! Zupy z żółtych pomidorów jeszcze nie jadłam, chętnie spróbuję 🙂
Wiola, dziękuję.
Koniecznie spróbuj to zestawienie. Rewelacja!
Takie pyszności, że nie sposób się nie skusić 🙂 Apetycznie wygląda 🙂
Aniu,
zupa zaskoczyła mnie wszystkim – smakiem, kolorem…Poezja!
Wspaniała zupa..i ten kolor…warzywa wielbię ponad wszystko! Poproszę podwójną ;porcję <3
Justyna, bardzo dziękuję.
Teraz mamy najlepsze warzywa.
Zupa czeka!