Śniadanie nastraja mnie na cały dzień. Zastrzyk dobrej energii to ważna rzecz.Dlatego przy odrobinie wolnego czasu chętnie zabieram się za coś ,większego’.
A tu zimny maj…Tak czekam na prawdziwe ciepło, słoneczny poranek i śniadanie w ogrodzie.
Pancakes z bananami
250g mąki przesianej
200g maślanki
1 jajko
2 łyżeczki proszku do pieczenia
szczypta soli
2 łyżki stopionego masła
2 łyżki cukru pudru
2 dojrzałe banany pokrojone w plasterki
miód płynny do polania
Mąkę przesiewam do miski,dodaję sól, cukier i proszek do pieczenia.Mieszam. W osobnym naczyniu mieszam składniki mokre- maślankę, masło i jajko . Łączę z mąką i miksuję na gładką masę. Dodaję plasterki bananów i delikatnie mieszam.
Smażę na patelni z minimalną ilością tłuszczu najpierw z jednej strony – czekam aż na cieście pojawią się pęcherzyki i ciasto zacznie rosnąć. Wtedy odwracam na drugą stronę i smażę chwilę.
Układam w piramidki na ciepłym talerzu.
Porcję naleśników kładę na swoim talerzyku, polewam płynnym miodem.
Ja też czekam na takie śniadanie na tarasie! Pysznie dzień zaczęłaś!
Pozdrawiam)
Aniu, nekaly mnie te piekne zdjecia wszystkich twoich plackow. Wiec w koncu wzielam sie w garsc i zrobilam wczoraj te z bananami. Genialne!!! U mnie z sosem wisniowym. Byly pycha! Juz sie nie moge doczekac na wyprobowanie tych z jagodami 🙂
Pozdrawiam
Kamila Irie
Dowod rzeczowy nr 1:
http://farm9.staticflickr.com/8160/7316182170_3181493397_c.jpg