mamy czerwiec! Miesiąc letnich przygód i kulinarnych rozkoszy. Jeszcze wszystko jest apetycznie świeże i młode, a już możemy cieszyć się całym wachlarzem darów natury. W kuchniach lekkość bytu. No bo kto w czerwcu myśli o sycących posiłkach? Jemy lekko i przede wszystkim w rytmie slow.
W naszej Piekarni też lżejsze czerwcowe nuty. Bo przepis jaki wybrała dla nas Małgosia – prowadząca z Piotrem blog o podróżach, kuchni i ptakach Akacjowy blog, jest prawdziwym strzałem w …czerwiec!
I mamy nadzieję, że porwie Was do wspólnego pieczenia.
Zapraszamy. Niech nam się upiecze!
Kiedy pieczemy?
W weekend 7, 8 i 9 czerwca.
Kiedy publikujemy?
W poniedziałek 10 czerwca o 20.00
Pai Bao – bułeczki z Hongkongu
Przepis z bloga Zoe – http://www.bakeforhappykids.com/2018/11/super-soft-condensed-milk-pai-bao-roti-sisir.html
proporcje podane w przepisie na foremkę o wymiarach 15 x 25 cm.
210 g letniej wody, w temperaturze około 37 ° C
35 g mleka skondensowanego
300 g mąki pszennej z dużą zawartością białka (ok. 12% białka) – np. pszenna typ 450
25 g cukru pudru
15 g mleka w proszku
4 g soli
50 g niesolonego masła, zmiękczonego, w temperaturze pokojowej
1 łyżeczka suchych drożdży instant
Do posmarowania Pai Bao:
1 żółtko
1 łyżeczka mleka
Z podanych składników wyrobić ręcznie lub przy pomocy robota elastyczne i gładkie ciasto. Następnie odstawić je na 30 do 60 minut w celu podwojenia objętości w ciepłym miejscu pod przykryciem.
Po tym czasie podzielić masę na 15 równych porcji, każdą uformować w kulę. Każdą porcję rozwałkować trzykrotnie i składać, wg instrukcji filmowej. Najpierw rozwałkowujemy i składamy jak papier listowy, krótszym bokiem, a ostatni raz wzdłuż długich boków, których długość powinna być dopasowana do szerokości foremki.
Tu link do filmiku, pokazującego wykonanie bułek https://www.youtube.com/watch?v=NTdmYRz9uVM
Złożone porcje ciasta ułożyć w formie w poprzek. Jeśli nie mamy powłoki zapobiegającej przywieraniu ciasta, foremkę trzeba wysmarować lub wyłożyć papierem do pieczenia. Wstawić pod żarówkę do piekarnika, żeby podwoiło objętość (od 30 do 60 minut). Po wyrośnięciu posmarować roztrzepanym żółtkiem z mlekiem i wstawić do nagrzanego do 180 stopni C piekarnika na 20 minut lub dłużej, żeby ciasto było wypieczone. Po wyjęciu z foremki ostudzić na kratce.
Aniu mam nadzieję, że Czerwcowi Piekarze upieką z nami Pai Bao. Zachęcam bardzo 🙂 Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za możliwość zaproponowania wypieku. Pozdrawiam serdecznie 🙂 Niech się nam upiecze ! 😀
Małgosiu, ja też.
Pozdrawiam Piekarzy!
Będzie wspaniale 🙂
Kamila,
o taaaaak!
Witam, chętnie wezmę udział w Czerwcowej Piekarni,
Pozdrawiam wszystkich Piekarzy.
Basiu,
serdecznie Cię zapraszamy!
prawdzie wakacyjny przepis:)
Magdalena,
i ciekawy!
jakie puszki z tych bułeczek, jak tylko znajdę czas(a ostatnio to strasznie deficytowo z czasem u mnie) to spróbuje upiec ten puch
Alu, czas na pieczenie to znajdzie się zawsze!
Ten puch jest boski.
Upiekę na nasz sobotni wyjazd:)
Super Jolu!
Wyglądają nieziemsko. Smak dzieciństwa! Dzięki za przypomnienie!
Delektujemy, jaki smak dzieciństwa?
Spędziłaś je w Hongkongu?
Jak tylko dam radę z czasem to na pewno upiekę, Dzięki za zaproszenie:)
Urszula, gorąco zapraszamy!
Tym razem nie dam rady, jestem na urlopie ale jak tylko wrócę piekę na pewno 🙂
Dorota, miłego odpoczywania!
Chcę zrobić bułeczki mimo ze nie ma mnie w Piekarni. Pytanie jakie mleko skondensowane? słodkie czy nie?
Dorota,
jakie chcesz!
Po tych puszystych bułeczkach z całą pewnością wybiorę się do Hongkongu – są wspaniałe,
Guciu, jadę z Tobą!
ja z Wami też 😀
Małgosiu,
No to lecimy!
http://ogrodybabilonu.blogspot.com/2019/06/pai-bao-bueczki-z-hongkongu.html
Upieczone https://kuchniagucia.blogspot.com/2019/06/pai-bao-bueczki-z-hongkongu-w.html