Chłodnik ogórkowy na upały.10 zdjęcie.

Wiadomo,że to najlepsze kulinarne posunięcie na upały.Bardzo lubię i pasjami przyrządzam.Przebojem jest u mnie chłodnik z buraczków,gazpacho i ten ogórkowy. Inne pojawiają się rzadziej,ale cały czas poszukuję idealnego chłodnika…

Wykonanie i receptura dziecinnie proste!

Chłodnik ogórkowy
3-4  zielone ogórki , młode
2 ząbki młodego czosnku
2 rzodkiewki
pęczek koperku
litr jogurtu naturalnego /zamiennie używam kefir,maślankę lub mieszam/
pieprz ,sól

Ogórki i rzodkiewki płuczę. Ogórki obieram ze skóry i ścieram na tarce ze średnimi oczkami.Wkładam do naczynia,dodaję czosnek przeciśnięty przez praskę i pokrojony koperek.Jogurt.Mieszam wszystko.Dosmaczam solą i pieprzem.Schładzam w lodówce.
Wylewam do miseczek, na wierzch ścieram po jednej rzodkiewce.Gotowe!

 Do zabawy w 10 zdjęcie zaprosiła mnie Anna-Maria z bloga KUCHARNIA.Bardzo dziękuję!
Oto moje wspomnienia z wakacji w Brazylii – Jericoacoara i plaża uchodząca za najpiękniejszą na świecie.Zdjęcie było robione nocą,jest słabej jakości.Ale wspomnienia nadal żywe!

Do dalszej zabawy zapraszam Asieję  prowadzącą sympatyczny blog Ugotujmy…

Przy stole Piotra i Agi.Rodzinny Klub Obiadowy.

P. śmiało poczyna sobie w kuchni.Zestawia,łączy,komponuje.Wychodzą z tego świetne kuchenne historie.
Lubimy wpadać do A. i P. bo czekają na nas miłe niespodzianki!
Co tym razem?
Gazpacho z pomidorów i papryki. 
Dobrze skomponowane, z wyraźną nutą chilli i czosnku.Posypane świeżą kolendrą.

Łosoś z grilla zgrabnie położony na liściu sałaty z pomidorową salsą i kaparami.Ziemniaki z kremowym sosem:  masło,śmietana, trzy łyżki pesto,rzodkiewka i kolendra.
Soczysta ryba, podkreślona świeżymi pomidorami . Ziemniaki, na które P. czekał od rana.

I na koniec, do kawy – bezy domowe,lekko ciągnące.Autorstwa A.! Brawo!