Wiadomo,że to najlepsze kulinarne posunięcie na upały.Bardzo lubię i pasjami przyrządzam.Przebojem jest u mnie chłodnik z buraczków,gazpacho i ten ogórkowy. Inne pojawiają się rzadziej,ale cały czas poszukuję idealnego chłodnika…
Wykonanie i receptura dziecinnie proste!
Chłodnik ogórkowy
3-4 zielone ogórki , młode
2 ząbki młodego czosnku
2 rzodkiewki
pęczek koperku
litr jogurtu naturalnego /zamiennie używam kefir,maślankę lub mieszam/
pieprz ,sól
Ogórki i rzodkiewki płuczę. Ogórki obieram ze skóry i ścieram na tarce ze średnimi oczkami.Wkładam do naczynia,dodaję czosnek przeciśnięty przez praskę i pokrojony koperek.Jogurt.Mieszam wszystko.Dosmaczam solą i pieprzem.Schładzam w lodówce.
Wylewam do miseczek, na wierzch ścieram po jednej rzodkiewce.Gotowe!
Do zabawy w 10 zdjęcie zaprosiła mnie Anna-Maria z bloga KUCHARNIA.Bardzo dziękuję!
Oto moje wspomnienia z wakacji w Brazylii – Jericoacoara i plaża uchodząca za najpiękniejszą na świecie.Zdjęcie było robione nocą,jest słabej jakości.Ale wspomnienia nadal żywe!
Do dalszej zabawy zapraszam Asieję prowadzącą sympatyczny blog Ugotujmy…