Młoda dobra wołowina to świetny materiał na wartościowy posiłek. I naprawdę nie potrzeba go dużo, aby przygotować satysfakcjonujący letni lunch lub kolację. Kilka lekkich dodatków i można cieszyć się jedzeniem przy wspólnym stole. Tym razem postanowiłam dodać do wołowego mięsa starte jabłko i doprawić konkretną ilością chili. Kotleciki wyszły bardzo lekkie i smaczne. Polecam więc letnie eksperymenty kulinarne. Na pewno wyjdzie z tego coś pysznego.
500 g mielonej wołowiny na burgery
1 jabłko Grójeckie wydrążone i drobno starte
1 dymka drobno posiekana
1 łyżka drobno posiekanej natki pietruszki
2 łyżki średnio ostrego sosu chili
1 jajko
szczypta soli
2 łyżki oleju roślinnego
1/2 szklanki bułki tartej – opcjonalnie
Wymieszaj w misce wszystkie składniki oprócz oleju i bułki tartej. Jeśli mieszanka jest zbyt mokra, zwiąż ją bułką tartą. Uformuj mięso w kulki i lekko je spłaszcz. Smaż powoli na małym lub średnim ogniu w niewielkiej ilości oleju.
Do podania – liście sałaty, plasterki jabłka Grójeckiego, sos vinaigrette do polania