Chłodnik z białych szparagów na winie. Zero Waste!

 

Jem świadomie i jedzenie tak samo jak jego przygotowanie jest dla mnie przyjemnością. Nie ma mowy o jakiejś udręce podczas gotowania! Jem to co lubię i nie znoszę żadnych ograniczeń. Robię duże zakupy, bo na bazarze czy targu nie jestem w stanie się powstrzymać…Ale wszystko wykorzystuję, do końca, do ostatniej piętki chleba czy bulwy ziemniaka. Nadmiarem jedzenia obdarzam bliskich i znajomych. I coraz częściej mam z tyłu głowy,ile żywności marnujemy każdego dnia…
Nie mam z tym problemu, bo potrafię zamienić każdy kawałek i każdy składnik w coś dobrego.
Dzisiaj zrobiłam chłodnik z końcówek białych szparagów (nigdy ich nie wyrzucam!). Przeważnie wykorzystuję je do wywarów warzywnych. Zbieram do torebki termicznej kawałki warzyw i gałązki ziół , a potem gotuję wywar, który jest bazą do różnych zup i potraw. Pomysł na ten chłodnik przyszedł mi do głowy natychmiast. Dałam nowe życie końcówkom szparagów. Nie wylądowały w koszu, tylko delektowaliśmy się pysznym chłodnikiem!

 

 

Chłodnik z białych szparagów
500 g łodyg szparagów – końcówek pozostałych po odłamaniu górnej części
200 ml wody
50 ml białego półwytrawnego wina
sól i pieprz do smaku
oliwa i liście szczawika do podania

Chłodnik zrobiłam z końcówek białych szparagów – nigdy ich nie wyrzucam! Wykorzystuję do wywarów warzywnych.
Z łodyg szparagowych odcinamy zdrewniałe końcówki, resztę obieramy obieraczką do warzyw. Myjemy i wkładamy do garnka, zalewamy wodą, dodajemy sól i pieprz. Gotujemy na średnim ogniu aż szparagi będą miękkie. Miksujemy je za pomocą blendera, wlewamy wino, doprawiamy solą i pieprzem – jeżeli potrzeba i wstawiamy do lodówki na 30 minut. Wyjmujemy, rozlewamy do misek, dekorujemy szczawikiem, oliwą i posypujemy świeżym pieprzem.

Muszle zapiekane z jagnięcym ragoût i parmezanem. Fragment…

 

 

Słowa są ruchome, stwarzają nieporozumienia. Często zastanawia się nad tym, jak mają się do siebie słowa i rzeczywistość ( a także mężczyźni i kobiety). Oraz dlaczego nie ma żadnych kompozytorek. Czy to prawda?
Mama to emocje i wybuchy. Tata to rzeczywistość i spokój. Muzyka i matematyka są jakby dwoma przeciwnymi językami.  Muzyka jest żeńska, matematyka męska. Większość rzeczy zdaje się albo męska, albo żeńska.
Jaką płeć mają wróżby i magia?

* fragment książki Agnety Pleijel – Wróżba

 

 

Muszle zapiekane z jagnięcym ragoût w pomidorowym sosie z parmezanem

250 g  muszli – conchiglioni giganti

Ragoût
3 łyżki oliwy  extra virgin
1 marchewka, drobno pokrojona w kostkę
1 cebula, drobno pokrojona w kostkę
1 łodyga selera, drobno pokrojona w kostkę
600 g mielonej jagnięciny
2 łyżeczki mielonej kolendry
1 łyżeczka posiekanego rozmarynu
1 łyżeczka posiekanego tymianku
Sól i świeżo zmielony pieprz
1 łyżka pasty pomidorowej
1/2 szklanki wytrawnego czerwonego wina
1/2 puszki pomidorów pelati
1 szklanka bulionu (domowego) drobiowego

3/4 szklanki tartego parmezanu

W dużym żeliwnym garnku podgrzej 2 łyżki oliwy. Dodaj marchew, cebulę i seler i gotuj na dużym ogniu, mieszając od czasu do czasu, aż warzywa lekko zmiękną – ok. 5 minut. Dodaj jagnięcinę, kolendrę, rozmaryn i tymianek; dopraw solą i pieprzem. Gotuj, mieszając, aż sos odparuje- ok. 5 minut. Dodaj pastę pomidorową, wlej wino i gotuj aż do odparowania. Dodaj pomidory z sokiem, bulion i doprowadź do wrzenia. Przykryj częściowo i gotuj na umiarkowanie małym ogniu, aż sos nieco się zredukuje- ok. 30 minut.

Sos pomidorowy
2 łyżki oliwy extra virgin
2 ząbki czosnku, obrane
1 puszka pomidorów pelati
1 mała czerwona cebula, obrana i przekrojona na połowę
2 gałązki bazylii
2 liście laurowe
1/2 łyżeczki soli

W szerokim rondlu podgrzej oliwę na średnim ogniu. Dodaj czosnek i podgrzewaj, aż będzie pachnieć. Dodaj pomidory razem z sokiem , czerwoną cebulę, bazylię, liść laurowy i sól. Zmniejsz temperaturę do niskiego poziomu i gotuj na wolnym ogniu, często mieszając drewnianą łyżką, przez około 25 minut.
Pozwól sosowi ostygnąć do temperatury pokojowej. Wyjmij cebulę i bazylię.

Piekarnik nagrzej do 180 st. C. W dużym garnku zagotuj 2 litry osolonej wody i gotuj makaron  do al dente. Odsącz, i zostaw niech przestygnie. Rozłóż muszle na blacie roboczym , napełnij je ragoût i przełóż od naczynia do zapiekania. Polej pomidorowym sosem i wstaw do piekarnika. Po 20 minutach posyp parmezanem i zapiekaj aż ser się rozpuści – 10 minut. Podawaj od razu po wyjęciu z piekarnika.