Tapas fiesta! i hiszpańskie wina. Wine pairing

 

Spotkanie blogerów kulinarnych i winnych, miłośników dobrego jedzenia i wina w jednym, to prawdziwa uczta dla kubków smakowych, duszy i ciała!
Tapas fiesta! odbyła się u Dominiki, autorki bloga Nóż i Widelec. Gospodyni podjęła nas hiszpańskim jedzeniem, nastrojem i muzyką.
Hiszpańskie wina do kulinariów od Anecoop Bodegas przygotował Jerzy Moskała, autor bloga Winne okolice

Anecoop Bodegas to spódzielnia skupiająca trzy inne winnice-spółdzielnie – BODEGA LA VIÑA, BODEGAS REYMOS i Winnice San Martin. Jakość win z Anecoop Bodegas jest powszechnie uznawana w najważniejszych międzynarodowych konkursach winiarskich, a jej walory są doceniane przez najbardziej prestiżowych krytyków w Hiszpanii i poza nią. Wina tej spółdzielni można spotkać w 40 krajach świata.

Menu degustacyjne Tapas fiesta! i wine pairing

 

Aperitif:
Brut – winiarnia Reymos

 


***

 

Przystawki:
Pimentos de padron
Krewetki z czosnkiem i pimentonem
Wine pairing : Terrazas Navarra Garnacha Blanca 2017 – Unsi

 


***

 

Pinxtos z boczniakami i serrano
Pinxtos z foie gras z gruszką w winie
Oliwki z papryczką guindilla i anchois
Wine pairing : Los Escribanos (Garnacha Tintorera-Monastrell) 2015 – winiarnia Castillo de Chiva
3 in One –  One Zin (kupaż Garnacha, Tintorera, Shiraz i Tempranillo)

 

 

Chorizo w cydrze
Wine pairing : Venta del Puerto Nº 12

 

 

Danie główne:
Policzki wołowe duszone w winie
Wine pairing : Venta del Puerto Nº 18

 


Deser:
Flan z sosem karmelowym
Wine pairing : Mistila Moscatel – winiarnia Castillo de Chiva

*zdjęcia w wykonaniu Dominiki – Nóż i Widelec

Risotto z winem, cukinią i parmezanem. Jak pięknie by mogło być…

 

Jak pięknie by mogło być
Na ziemi wiecznie zielonej
Wystarczy wiedzieć, gdzie wstaje świt
I pójść, i pójść w tę stronę

Wśród szczęku broni, zgiełku spraw
Krzyczą Kasandry wszystkowiedzące:
Tu mądrość świata na nic się zda
Tu trzeba umieć spojrzeć w słońce

Jak pięknie by mogło być
Ziemia jest wielką jabłonią
Starczy owoców, starczy cienia
Dla tych, co pod nią się schronią

Jak pięknie by mogło być
Przecież tak dobre jest życie
Czy nas słyszycie?
Czy nas słyszycie?
Czy nas słyszycie?

* Jonasz Kofta

 

 

Risotto z winem, cukinią i parmezanem
1 szklanka ryżu carnaroli
1 szklanka białego wytrawnego wina (u mnie Sauvignon blanc)
2 łyżki oliwy EV
2 łyżki masła
6 szklanek gorącego bulionu warzywnego
200 g cukinii bio
1 cebula
2/3 szklanki startego parmezanu + do posypania
50 g zimnego masła pokrojonego w kostkę
sól morska
świeżo mielony pieprz

Cukinię myjemy i kroimy na kawałki – razem ze skórką. Cebulę obieramy i kroimy w średnią kostkę. W głębokiej patelni rozgrzewamy oliwę i masło, dodajemy ryż i mieszamy go z tłuszczem. Smażymy ok. 4 minuty, aż się prawie przyrumieni. Wlewamy wino i po 2 minutach dolewamy pierwszą porcję gorącego bulionu – tyle, aby bulion przykrył ryż. Cały czas mieszamy. Kiedy ryż ‚wypije’ cały bulion, dodajemy kawałki cukinii, cebulę i dolewamy kolejną porcję bulionu, aby pokryła ryż. Mieszamy. Dolewanie bulionu i mieszanie ryżu powtarzamy do momentu wykorzystania całego bulionu.
Ceremonia gotowania trwa ok. 30 minut. Risotto powinno być al dente i mieć konsystencję kremu.
Zdejmujemy patelnię z ognia, dodajemy sól, pieprz, kostki masła i parmezan.
Mieszamy składniki z ryżem, aż risotto będzie lekko płynne i lśniące.
Dzielimy je na porcje, posypujemy parmezanem i świeżo mielonym pieprzem.