Porzeczki dla dwojga w 25! TU i TAM

Jeden sezon.
Trzy kolory.
Trzy smaki.
Nieograniczone możliwości.

Krzaki porzeczek całe w koralach.
Obwieszone  biżuterią, którą sygnuje najdoskonalszy jubiler – Słońce.
Białe perły blanki czy rubinowe korale czerwonej?
A może klasyczna czerń?
Jak co roku ulegamy z Anną-Marią porzeczkowym trendom.
Pasują nam do wszystkiego – nalewek, soków, konfitur, ciast, lodów, deserów, chutneya.
Na słodko i na wytrawnie. Zimno i ciepło.
Zobaczcie jakie porzeczkowe kreacje wybrałyśmy tym razem.
Zapraszamy!

Ona uwielbia czarne porzeczki.
Zawsze stoją u Niej na pierwszym miejscu.
Jeszcze przed białymi i czerwonymi.
Czarne mają niezwykły zapach i aromat.
Ona pojada je ze wszystkim.
Wciąż znosi do domu  nowe kobiałki pełne czarnych kuleczek.
Zapełnia nimi garnki, słoiki i słoje.
W całym domu roznosi się ich smak.
Jest szczęśliwa kiedy przychodzi czas czarnej porzeczki.

On nie może pojąć,że czarne porzeczki można jeść ze wszystkim.
Z chałką,z pieczonym indykiem, z wędzoną rybą i z chlebem i masłem…
On woli czerwone porzeczki.
Z lubością wkłada do ust całe grona i wyjmuje same gałązki.
Trochę się krzywi i zaraz potem uśmiecha.
Często posypuje czerwone kulki brązowym cukrem i uciera na kogel-mogel.

Ona przygotowała porzeczkowy deser.
Dla Niej z czarnymi.
Dla Niego z czerwonymi.
Porzeczki dla dwojga.
Zjedli na drugie śniadanie.

Crumble porzeczkowe dla Niej i dla Niego
z waniliowym mascarpone

porcja dla dwóch osób

100g mąki razowej
100g płatków owsianych
125g brązowego cukru
100g zimnego masła
łyżeczka francuskiej przyprawy Quarte Epices*

dodatkowo dwie łyżki masła do wysmarowania foremek
 i płatki owsiane do wysypania kokilek

Piekarnik nagrzać do 180 st.C.
W misce połączyć mąkę,płatki,cukier i przyprawę.
Dodać pokrojone na małe kostki masło.
Wyrabiać palcami,aż powstanie kruszonka .
Wstawić ją do lodówki.

Porzeczki oczyścić i opłukać.Osuszyć na papierowym ręczniku.
Kokilki wysmarować masłem i wysypać płatkami owsianymi.
Włożyć do jednej czerwone,do drugiej czarne porzeczki.
Posypać kruszonką.
Zapiekać ok. 25 minut .

Waniliowe mascarpone

4 łyżki serka mascarpone
1 łyżka domowego cukru waniliowego

Składniki zmiksować na gładki krem.

Ciepłe crumble od razu podawać.
Do każdej foremki nałożyć waniliowe mascarpone.

*Quarte Epices to popularna we Francji mieszanka sproszkowanego cynamonu,imbiru,gałki muszkatołowej i goździków.
Można ją tutaj zastąpić własnymi korzeniami.

Porzeczkowe crumble na drugie śniadanie.
Spróbujcie.

Drugie urodziny TU i TAM! Różane

Chyba nie potrafię świętować rocznic.
Ze szczególnym namaszczeniem,świeczkami,balonikami…
Obnosić się z tym i obwieszczać na prawo i lewo.
Rocznice noszę w sobie.

To moje osobiste radości.
Intymne.
Na myśl cisną się minione wydarzenia, emocje,kontakty…
Sumuję ile radości dały mi te wszystkie spotkania z Anną-Marią w TU i TAM.
Spotykamy się dwa lata,aby dzielić się naszymi kuchennymi pomysłami.
24.spotkania.
Planowane,ustalane,przegadane.
Bagaż przepisów,zapisków i zdjęć.
Kawałek życia,pasji i kuchennej magii.
Każde spotkanie inne.
Bogatsze.Dojrzalsze. Piękniejsze.
Bez rutyny i obowiązku.
Tylko nasze.

 

 

Rosa rugosa.
Da mnie najpiękniejsza z róż.
Rozpościera się wśród pól,przy drogach i bezdrożach.
Rośnie sama gdzie chce.
Babcia nauczyła mnie kiedy zbierać jej płatki.
Tylko w słoneczne i ciepłe dni.
Najlepiej w południe.
Mają wtedy piękny kolor i mnóstwo aromatu.
Zrywam je,a one już pod palcami pachną.
Papierowa torba pełna różanego zapachu.
Będę je ucierać,suszyć i macerować.
Uświetnią wiele potraw.

 

 

Różany torcik lodowy z bezą

Beza
białka z 4 dużych jaj
250g drobnego cukru
2 łyżeczki skrobi kukurydzianej
1 łyżeczka białego octu winnego
kilka kropli ekstraktu waniliowego

Ubić białka z octem na pół sztywno.Stale ubijając dodawać po łyżce cukru.Ubijać aż piana będzie sztywna.Dodać pozostałe składniki.Delikatnie wymieszać i wyłożyć na papier do pieczenia ,który umieścić na blasze.Wstawić do piekarnika nagrzanego do 180 st.C i zaraz obniżyć temperaturę do 150 st.C.Piec godzinę lub trochę dłużej.Zostawić do ostygnięcia.

Lody z płatkami róży

Płatki róż – dwie garście,ucieram z cukrem i sokiem z cytryny. Partiami.
Nie robię z nich gładkiej masy.Lubię większe kawałki.
Utarte płatki dodaję do masy lodowej przed zamrożeniem.

przepis podstawowy na lody

500ml śmietany kremówki
250 ml tłustego mleka
100g cukru pudru
szczypta soli
1/2 łyżeczki esencji waniliowej
6 żółtek

Mleko,śmietankę,wanilię i sól umieścić w garnku o grubym dnie.Postawić na średnim ogniu i wolno gotować aż płyn stanie się gęsty.Wystudzić..Żółtka ubić.Wlać kilka łyżek gorącej masy,wymieszać aby składniki się połączyły.Przelać przez sito.Wystudzić.Obie masy połączyć.Wlać do naczynia,w którym będą się mrozić.Wstawić do zamrażalnika.Po godzinie dokładnie wymieszać.Zamrażać.Po 90 minutach wymieszać.Wstawić do zamrażania na kolejne 200 minut.Wyjąć,ostatni raz wymieszać i wstawić do zamrażarki najlepiej na noc.

Formę do zamrażania torcika wyłożyć podwójną folią spożywcza.Tak aby brzegi folii znacznie wystawały poza formę.
Na dnie ułożyć bezę.Na bezę różaną masę lodową po etapie zamrażania -200 minut.
Wyrównać wierzch masy lodowej i przykryć wystającą ponad brzegi formy folią spożywczą.
Wstawić do zamrażarki na noc.

 

Różane świętowanie.
Zapraszam!