Rolada z udźca indyka i białe szparagi w sosie holenderskim. Lubię maj!

 

Lubię maj!
Za kolory, zapach świeżej zieleni, za ciepły wiatr i wirujące płatki magnolii.
Za późny zmierzch, spotkania na tarasie, za konwalie i bzy.
Za szparagi i pierwsze truskawki.
Za popołudnia w kawiarnianych ogródkach, zapach grilla w ogrodzie i majowy deszcz.
Za coroczne wyjazdy do Nałęczowa, łąkowe zioła i koktajle z pokrzywy.
Lubię maj za wszystko!

 

 

Rolada z udźca indyka z białymi szparagami w sosie holenderskim

udziec indyka bez kości i bez skóry ok.1 kg
1 łyżeczka mielonego pieprzu
1/2 łyżeczki mielonej kolendry
1 łyżka liści tymianku
sól
100 g cieniutkich plastrów wędzonego boczku
100 ml domowego bulionu warzywnego lub drobiowego
2 łyżki klarowanego masła

sos holenderski
200 g masła
150 ml białego wina
1 cytryna
sól i pieprz
2 żółtka

1 pęczek białych szparagów
1/2 szklanki mleka
1 łyżka masła
1 łyżka posiekanego szczypiorku do podania

Piekarnik nagrzej do temperatury 180 st. C. Mięso rozłóż na płat skórą do dołu. Posyp pieprzem i solą, mieloną kolendrą i listkami tymianku. Zwiń w roladę, obłóż plastrami boczku i zwiąż całą bawełnianym sznurkiem. Zrumień ze wszystkich stron na patelni z klarowanym masłem. Przełóż do naczynia do zapiekania, wlej ciepły bulion, przykryj i wstaw do nagrzanego piekarnika. Piecz 30 minut, zmniejsz temperaturę do 160 st. C i piecz jeszcze ok. 60 minut. Wyłącz grzanie i zostaw mięso w piekarniku.

Szparagi odłam i obierz. Włóż je do garnka, dodaj masło i wlej mleko. Duś szparagi ok. 5-7 minut. Odstaw.

Masło rozpuść w garnku do chwili aż się oddzieli mleczny płyn – przecedź przez gęste sito i odstaw. W garnku zagotuj białe wino z sokiem z cytryny. Odparuj płyn – powinno zostać ok. 70%, przecedź i odstaw do przestygnięcia. Garnek postaw na drugim garnku wypełnionym wrzącą wodą. Dodaj żółtka i podgrzewając na parze ubijaj do czasu, aż powstanie piana. Zdejmij garnek z pary i ubite żółtka delikatnie połącz z roztopionym masłem – wlewając je cienką strużką. Dodaj mieloną gałę muszkatołową i wymieszaj.

Szparagi odłam i obierz. Włóż je do garnka, dodaj masło i wlej mleko. Duś szparagi ok. 5-7 minut.

Mięso wyjmij z piekarnika, zdejmij sznurek i pokrój na plastry. Ułóż na półmisku, obok połóż szparagi, polej sosem i posyp szczypiorkiem. Podaj na stół!

Tagliatelle z białymi szparagami, truflą i parmezanem. Hedonistyczny maj!

 

Życie jest podzielone na różne etapy i na różne role. W każdej dowiaduję się o sobie czegoś nowego…Ostatnio spełniałam rolę opiekunki bliskiej osoby po poważnej operacji. Codziennie musiałam wykonać szereg obowiązków z tym związanych, organizować życie domu i wykonywać swoją pracę tak, jak dawniej. Wyniosłam z tego czasu wiele dobrych doświadczeń i emocji. I to jest fantastyczne! Moja nowa rola dała mi coś nowego. Poznałam siebie samą z innej strony. I czuję się z tym dobrze i szczęśliwie.
W kuchni zaś maj. Przygotowałam ostatnio makaron ze szparagami i truflą. Cudownie hedonistyczne danie!

 

 

Nie masz trufli? Nie szkodzi, zastąp je truflową oliwą lub podrasuj smak dania solą truflową.
Wykorzystaj dojrzały parmezan. Doskonałe składniki to gwarancja pysznego i wyjątkowego smaku!

300 g tagliatelle domowej roboty – przepis ( lub świeże ze sklepu)
1 pęczek białych szparagów
1 łyżka masła
2 łyżeczki salsy truflowej – salsa tartufata lub oliwy truflowej lub soli truflowej
30 g parmigiano reggiano
sól morska
świeżo mielony pieprz
1 łyżka soku z cytryny

Odłam zdrewniałe końcówki szparagów. Obierz szparagi, pomijając główki. Podziel dłuższe szparagi na mniejsze kawałki. Zagotuj osoloną wodę w dużym garnku i wrzuć szparagi – gotuj same łodygi bez główek 3 minuty i wyjmij łyżką cedzakową. Makaron gotuj w tej samej wodzie 3- 5 minut. Odcedź i zachowaj 1/4 szklanki wody. Na patelni rozgrzej masło i dodaj makaron, salsę truflową i główki szparagów. Wymieszaj i podgrzewaj 2 minuty. Dodaj połowę parmezanu, łodygi szparagów, sok z cytryny i trochę wody z gotowania. Wymieszaj. Wyłóż na podgrzane talerze, posyp solą ( lub solą truflową lub polej oliwą truflową), posyp pozostałym parmezanem i pieprzem. Podaj z chardonnay lub rieslingiem.
Nam dobrze smakowało z winem Cono Sur Bicicleta Chardonnay Valle de Sant Antonio. To świeże i soczyste wino o delikatnej słomkowej barwie ze złotymi refleksami, z subtelną nutą miodu, ananasa i owoców cytrusowych, powstało z organicznych upraw gron szczepu Chardonnay, posiadających certyfikat Kiwa BCS Oko-Garantie GmbH, które rosną w Dolinie Centralnej. Klasyczne i eleganckie – smakuje z całą gamą potraw na bazie białych mięs, owoców morza, orzechów, serów. Podajemy je schłodzone.