Sałatka z ciecierzycy z papryką i selerem naciowym . Czyszczenie spiżarni w Sezonowo od A do M

 

Oto prosta sałatka z ciecierzycy, którą mogłabym jeść codziennie. Jest pełna świeżych składników i smaków. Papryka, natka pietruszki, czerwona cebula i seler naciowy nadają jej chrupkości. Cytryna i czosnek podkreślają aromatyczność, a ziarna ciecierzycy są źródłem białka i sytości. Ta sałatka dobrze się przechowuje w pudełku, więc idealnie nadaje się na wynos do pracy i na pikniki. Jest również świetną opcją na lunch i jako dodatek do obiadu – do pieczonej ryby, sera czy jajek.

 

 

2 szklanki ugotowanej ciecierzycy
1 średnia czerwona papryka
1 żółta papryka
1/2 pęczka natki pietruszki
1 mała czerwona cebula
2 łodygi selera naciowego
2 łyżki oliwy EV
2 łyżki soku z cytryny
1 ząbek czosnku
1/2 łyżeczki soli
szczypta świeżo zmielonego czarnego pieprzu

Posiekaj paprykę, seler, cebulę i natkę. Czosnek przeciśnij przez praskę. W średniej misce wymieszaj wszystkie składniki, aż się połączą. W małym naczyniu wymieszaj oliwę, sok z cytryny, czosnek, sól i pieprz. Polej warzywa, wymieszaj i podawaj.
Możesz też schłodzić sałatkę w lodówce, jeżeli tak bardziej Ci smakuje.

Sałatka z ciecierzycą powstała w ramach naszego wspólnego projektu z Konwaliami w kuchni – Sezonowo od A do M, który kontynuujemy już kolejny rok.
Tym razem czyściłyśmy nasze spiżarnie. Wykorzystałam zapas ciecierzycy. Koniecznie zajrzyjcie na blog Magdy po kulinarną inspirację.

Grzybowe pâté na koniec roku. Sezonowo od A do M

 

Ostatni raz w tym roku gotujemy z Konwaliami w kuchni. Nasze grudniowe spotkanie nie ma wiodącego tematu, robimy to co nam w duszy gra. Zatracamy się w smakach, którymi chcemy pożegnać 2024. Dziękuję za kolejny wspólny rok.
Za oknami zimowo, nijako, szaro i dekadencko. Nowy roku, poproszę więcej światła!
Tymczasem musi wystarczyć blask świec, choinkowe światełka i radość w sercu.
Jestem gotowa na nowe w 2025.
Niech Wam się darzy!

 

 

Grzybowe pâté z mascarpone i parmezanem
200 g świeżych shiitake + 1 do dekoracji
100 g brązowych pieczarek + 1 do dekoracji
5 szalotek
4 ząbki czosnku
50 g klarowanego masła
1 łyżka pasty truflowej – opcjonalnie
200 g mascarpone
50 g startego parmezanu
sól i pieprz
150 g masła i gałązki tymianku

Posiekaj shiitake i pieczarki. Obierz i posiekaj szalotki i czosnek. Na głęboką patelnię włóż 50 g masła, dodaj szalotki i czosnek. Podduś aż zmiękną i nabiorą żółtego koloru. Włóż posiekane grzyby i smaż razem na średnim ogniu, mieszając. Około 10 minut. Dodaj sól i pieprz, wymieszaj i odstaw do przestudzenia.
Przełóż wszystko do kielicha blendera, dodaj mascarpone, parmezan, pastę z trufli i zmiksuj. Spróbuj i ewentualnie dodaj sól i pieprz tak jak lubisz. Przełóż pate do naczynia, przykryj i odstaw do lodówki, aby zastygło – na około 15 minut.
W tym czasie podsmaż na patelni grzyby do dekoracji. W garnuszku roztop masło.
Wyjmij pate z lodówki, udekoruj grzybami, tymiankiem i zalej masłem. Przykryj i wstaw do zastygnięcia.
Podawaj z grzankami.