Pomidorowa tarta z furikake. Sezonowo od A do M

 

Pomidor to mój ulubieniec. Anegdota mówi, że już jako ledwie poruszające się na nogach dziewczę, niosło mnie w pomidorowe grządki, które z nabożeństwem uprawiał mój Dziadek. Po prostu afekt ku pomidorom był mi pisany od zawsze.
Kiedy nadchodzi sierpień i w Polsce pomidory są najlepsze, szaleję i podaję je codziennie, upajając się nimi do utraty tchu. Dlatego też sierpniowe spotkanie z Konwaliami w kuchni ma pomidorowy smak !

Tarta pomidorowa z furikake
ciasto
140 g mąki pszennej
55 g mąki kukurydzianej
1/2 łyżeczki soli morskiej
115 g schłodzonego masła, pokrojonego w kostki
1 duże jajo

W misie robota połącz mąki i sól, dodaj masło i ucieraj aż powstanie ciasto w formie piasku. Teraz dodaj jajko i ucieraj, aż wszystko się połączy w jednolite ciasto. Uformuj z niego kulę, spłaszcz i owiń folią spożywczą. Wstaw do lodówki na minimum 30 minut.

 

 

2 pomidory odmiany Gargamel – żółty i czerwony
2 pomidory Noire de Crimee
100 g mąki migdałowej
2 łyżki furikake

Przygotuj pomidory. Umyj je i pokrój w grube plastry.
Schłodzone ciasto wyjmij na blat lekko oprószony mąką i rozwałkuj na kształt formy do pieczenia. Wyłóż ciastem formę i posyp mąką migdałową. Ułóż plastry pomidorów, posyp furikake i wstaw do piekarnika nagrzanego do 190 st. C. Piecz 40- 50 minut. Wyjmij tartę na kratkę i zostaw do przestudzenia. Posyp morską solą, pieprzem i podawaj.
Postaw na stole oliwę EV. Może ktoś poleje nią pomidory. My bardzo lubimy.

Kurki i por w białym winie z makaronem. Sezonowo od A do M

 

Kurka, liszka, lisica, lisiczka, kurza noga lub stągiewka. Nazywana też grzybem żydowskim, ponieważ jest koszerna, a więc może być spożywana przez ortodoksyjnych Żydów.
Dzisiaj u mnie i w Konwaliowej kuchni jest królową !

Przygotowałam z kurkami pyszny, sycący posiłek, który można zrobić w zaledwie pół godziny, używając tylko jednego naczynia. Makaron z kurkami i sosem z białego wina przenosi gotowanie na nowy poziom dzięki swojej łatwości i wyrafinowaniu. Łączy się cudownie z prostymi składnikami – porami, grzybami i świeżymi ziołami. Z chęcią otwieram butelkę wina, aby przygotować taki obiad lub kolację.

200 g świeżych kurek, oczyszczonych
3 łyżki oliwy EV
2 łyżki masła
1 średni por, przycięty i pokrojony w cienkie plasterki ( biała i jasnozielona część)
2 ząbki czosnku, pokrojone w cienkie plasterki
2, 5 łyżeczki soli
300 g makaronu farfalle (penne, casarecce, pipe rigate)
4 szklanki bulionu warzywnego ( drobiowego lub wody)
2/3 szklanki wytrawnego białego wina
1/2 szklanki śmietanki kremówki
1/2 szklanki startego parmezanu plus do podania
2 łyżki posiekanego świeżego koperku
2 łyżki posiekanej świeżej natki pietruszki
1 łyżeczka startej skórki z cytryny
1,5 łyżeczki świeżego soku z cytryny
1/2 łyżeczki czarnego pieprzu

 

 

Rozgrzej oliwę w dużym rondlu na średnim ogniu. Dodaj kurki i gotuj, często mieszając, aż cały płyn odparuje – około 10 minut.
Dodaj masło, mieszając, aż się rozpuści. Dodaj pory, czosnek i 1 łyżeczkę soli. Gotuj, często mieszając, aż pory będą miękkie – 4 do 5 minut.
Wsyp makaron, wlej bulion i wino, dodaj pozostałe 1,5 łyżeczki soli. Zwiększ ogień do wysokiego i doprowadź do wrzenia. Zmniejsz ogień do średniego i gotuj na wolnym ogniu, mieszając od czasu do czasu, aż makaron będzie mniej niż al dente (sprawdź czas gotowania na opakowaniu).
Wlej śmietanę i gotuj na wolnym ogniu, aż sos równomiernie pokryje makaron – 3 minuty. Zdejmij z ognia. Wymieszaj z serem, zieleniną, skórką, sokiem z cytryny i pieprzem. Podawaj z dodatkowym serem.