Weekendowo odpuszczamy sobie ‘zdrowe’ preludium do śniadania. Zarzucamy – ja koktajle, On płatki. Nie przestrzegamy też zasady, że posiłek należy zjeść najdłużej do dwóch godzin po obudzeniu…Tak! Najpierw pijemy czarną jak smoła kawę, przeglądamy weekendową prasę i rozmawiamy o tym, co nas porusza, cieszy lub niepokoi…A potem rozpieszczamy się kulinarnie – jemy to na co mamy największą ochotę i cieszymy się każdym kęsem.
Śniadanie dla Niej i dla Niego!
Hummus & Co
śniadanie dla Niej i dla Niego
250 g hummusu z arabskiego sklepu lub własnej roboty
1 wiejskie jajo
1/2 awokado eko
kilka gałązek kolendry
1 łyżka za’ataru
1 łyżeczka ostrej wędzonej papryki
2 łyżeczki sezamu eko
sól wędzona
1 łyżeczka soku z limonki
oliwa EV
Lavash lub inny płaski arabski chlebek o podania
Hummus umieszczamy w misce, polewamy go oliwą i posypujemy za’atarem. Jajko gotujemy na miękko – 2-3 minuty, od razu hartujemy je pod zimną wodą i ostrożnie obieramy ze skorupki. Kładziemy na hummusie. Awokado wyjmujemy z łupiny i kroimy w plasterki, układamy obok jajka. Polewamy je sokiem z limonki. Wszystko polewamy oliwą, posypujemy wędzoną papryką, solą i sezamem. Jajko kroimy na pół. Zjadamy z arabskim chlebem – u nas lavash.