W mackach ośmiornicy.Duszonej.

Historia  z ośmiornicą ma się u mnie tak,że kiedyś jadałam ją wyłącznie w krajach śródziemnomorskich.Z konieczności,nie z wyboru.Na różne sposoby.Jestem ,zakochana’ w małych ośmiorniczkach, które doskonale smakują przyrządzone w oliwie,na zimno. Mogą być podane samodzielnie na talerzu lub na grzankach.Niestety, nigdzie nie spotkałam ich w Polsce.Lubię ośmiornice z grilla.Uwielbiam jako mix z innymi owocami morza w zawiesistym pomidorowym sosie.Hiszpańska pulpo de gallega to dla mnie mistrzostwo.
Marzyłam o dniu,kiedy będę je mogła kupić w naszych sklepach.
 I są,od dawna.Świeże,prosto z morza.Leżakują na lodzie i czekają na chętnych.Piękny widok!
Ośmiornica niestety nie jest jadalna tak prosto z lodu.Należy ją ,zmiękczyć’ obijając brutalnie np. tłuczkiem lub wałkiem. Mniej barbarzyńskim sposobem jest zamrożenie ośmiornicy przynajmniej na dwie doby.Zawsze wybieram ten wariant.Moje ośmiornice leżakują w zamrażarce trochę dłużej, najczęściej  4 doby.Są potem idealne.
Następną sprawą jest przygotowanie ośmiornicy po rozmrożeniu.Jest już wypatroszona.Czasami wycinam gruczoły tłuszczu.Można ją zamarynować i upiec na grillu, dusić lub ugotować.
Duszona ośmiornica z warzywami i winem
1 ośmiornica na dwie osoby – moja ważyła 750g
główka czosnku
5 szalotek 
3 -4 łyżki oliwy
2 cm korzenia imbiru
2 łyżki octu winnego
sól morska
olej ryżowy
Rozmrożoną i wypłukaną ośmiornicę osuszyć,przekroić na pół,uciąć cienkie końcówki macek.
W moździerzu utrzeć sól,trzy ząbki czosnku i imbir.Dodać oliwę i ocet,razem wymieszać.
Ośmiornicę włożyć do naczynia,zalać marynatą,wymieszać,przykryć i odstawić do lodówki na godzinę.
W sporym garnku rozgrzać olej – 5 łyżek,wrzucić obrane szalotki.Chwilę podsmażyć,włożyć ośmiornicę.Smażyć kilka minut na większym ogniu bez pokrywki.Potem zmniejszyć ogień,przykryć garnek i dusić wolno 45 minut.
Warzywa do ośmiornicy
dwie spore marchewki
trzy gałązki selera naciowego
średni  fenkuł
gałązka pomidorów czereśniowych
kawałek świeżej papryczki chilli
reszta czosnku
kieliszek białego wina
łyżka brązowego cukru
olej ryżowy
Marchewki obrać,pokroić w słupki.Seler naciowy w plasterki.Fenkuł na plastry.
W głębokiej patelni rozgrzać olej,podsmażyć na nim warzywa.Dodać cukier i sól.
Ośmiornicę wyjąć z garnka i położyć na warzywach.Dodać cały sos z marynaty.Wlać wino.Dodać pomidorki.
Dusić razem aż warzywa będą miękkie.Wyjąć ośmiornicę,pokroić na kawałki – spore.Sos doprawić solą i ewentualnie pieprzem.
Rozłożyć do dwóch  talerzy, na warzywa położyć kawałki ośmiornicy.
Mięso ośmiornicy powinno być miękkie i sprężyste.W żadnym wypadku nie może być gumiaste.
To danie smakuje doskonale z chłodnym białym winem,cytryną i bagietką.
Jest naprawdę bardzo smaczne!
Nie znam,nie pamiętam jego źródła.Może gdzieś je jadłam , może jest wypadkową kilku przepisów…

Sola w orientalnym wydaniu.I Warsztaty dla Blogerów Kulinarnych.

Ryby lubię,ryby jem często. Z radością wprowadzam do swojej kuchni nowości,które pojawiają się na rynku. Dużo satysfakcji daje mi sprawianie ryb.Patroszenie,skrobanie,filetowanie.
Kolejną  przyjemnością jest ich kupowanie,oglądanie,wybieranie.
Uwielbiam wycieczki na targi rybne w innych krajach.Przychodzę tam skoro świt i patrzę,podziwiam…

Zostałam zaproszona na I Warsztaty dla Blogerów Kulinarnych,które zorganizowało Makro w hali HoReCa.
 Okazja do spotkania innych Blogerek,niektórych znanych jedynie wirtualnie, poznania czegoś nowego o rybach,gotowania w kuchni Makro.To trzy powody, jakie skusiły mnie do wzięcia udziału w Warsztatach.
 Spotkanie i zdjęcia opisały i pokazały na swoich blogach między innymi: Tilinara, Gospodarna Narzeczona,Hania-Kasia,Krokodyl,Komarka
 Ja dodam od siebie,że warto było poświęcić piątkowy wieczór i być tam razem . Uczyć się,gotować i smakować.
Warsztaty były dla mnie inspiracją do przyrządzenia dania,na które przepis znajduje się w książce wydanej przez Makro:
Szefowie kuchni zapraszają na ryby.
Smażony filet soli podany na ananasowym chutneyu i azjatyckim makaronie
Marynowanie soli:
filet z soli
cytryna
imbir
olej roślinny
sól morska ,pieprz młotkowany
Gotowe filety soli posypujemy solą i pieprzem,nacieramy otartą skórką z cytryny i imbirem.
Odstawiamy do lodówki.
Przygotowanie makaronu:
makaron chiński pszenny /dałam gryczaną sobę/
szalotka
czosnek
imbir
czuszka
por
grzyby mun – namoczone
pędy bambusa
kolorowa papryka
olej roślinny,olej sezamowy,sos sojowy,pieprz młotkowany
Wszystkie warzywa pokroić w paseczki.Na patelni rozgrzać olej roślinny z odrobiną sezamowego,wrzucić czosnek, szalotkę i imbir.Zblanszować.Dodać por i pozostałe warzywa.Podsmażyć.Dodać grzyby mun i sos sojowy.Wymieszać i razem podsmażyć.
Ugotować makaron – 3 minuty i odcedzić.Połączyć a warzywami na patelni.

Przygotowanie chutneyu
kolorowa papryka
ananas pokrojony w kostkę
sok pomidorowy
świeży imbir
ocet winny
sos Worcestershire
mąka kukurydziana
czuszka
oliwa
cukier brązowy,pieprz młotkowany,sól
Do garnka o grubym dnie wsypać cukier,kiedy się rozpuści, dodać ananas,imbir i czuszkę.Poddusić na średnim ogniu.Dodać oliwę,sos pomidorowy,sos Worcestershire,sól i pieprz.Wymieszać.Dodać mąkę kukurydzianą – 1 łyżkę i zagotować.
Smażenie soli
Wyjąć filety na papierowy ręcznik,osuszyć z nadmiaru soku.Obtoczyć w mące kukurydzianej i smażyć krótko na małej ilości oleju z obu stron.
Podanie
 Na talerz wyłożyć makaron z warzywami,chutney i filety soli.Udekorować kolendrą.

Białe wino jest tu konieczne!
Sommelierzy Makro proponują Sancerre,Sauvignon Blanc,Francja 2007
Nobilo Regional Collection,Sauvignon Blanc,Nowa Zelandia 2007.
Danie jest bardzo smaczne.Z charakterem.Z orientalną nutą.Delikatna sola świetnie odnajduje się w towarzystwie azjatyckich warzyw i przypraw.