Pierniczki świąteczne, które nie muszą leżakować

 

Święta bożonarodzeniowe, to pierniczki. I choć mam swoje sprawdzone receptury, to zawsze pojawia się jakaś kusząca propozycja, którą warto wypróbować, więc piekę!
Pierniczki świąteczne z tego przepisu są tak samo dobre upieczone dzień przed Bożym Narodzeniem, jak i zrobione miesiąc wcześniej. Nie muszą leżakować, aby skruszały. Warto jedynie przyłożyć się do wałkowania ciasta, bo pierniki urosną podczas pieczenia.
Przechowuje się je tak jak kruche ciasteczka – czekamy aż ostygną i przekładamy do słoika lub puszki. Stawiamy gdzieś ukryte, bo będą nas kusić…

 

 

500 g mąki orkiszowej
1 /2 szklanki cukru
25 g domowej przyprawy do piernika
1,5 łyżeczki sody
125 g miodu gryczanego
125 g masła
2 jajka

Suche składniki –  mąkę, cukier, przyprawę do piernika i sodę oczyszczoną wymieszaj w dużej misce. Masło roztop na małym ogniu razem z miodem i odstaw do ostygnięcia. Kiedy nie jest już gorące, dodaj jajka i dokładnie wymieszaj. Przełóż masę do suchych składników i dobrze wymieszaj aż do uzyskania jednolitej masy. Możesz to zrobić ręcznie lub za pomocą miksera. Dobrze wyrobione ciasto powinno mieć konsystencję miękkiej plasteliny. Gotowe ciasto wałkuj na lekko posypanym mąką blacie, na grubość kilku milimetrów. Ciasto piernikowe można rozwałkować też, wykorzystując dwa arkusze papieru do pieczenia, dzięki czemu nie trzeba dodawać zbyt dużo mąki. Im więcej jej dodamy do ciasta, tym trudniej będzie nam je rozwałkować, a upieczone pierniczki wyjdą twarde i zbite.
Należy również pamiętać, aby ciasto, którego nie używamy, przykryć ściereczką lub zawinąć w folię spożywczą.
Kiedy wycinamy pierniki, nastawiamy piekarnik na temperaturę 200 st. C. Blachę wykładamy papierem do pieczenia i przekładamy na nią wykrojone ciasteczka.
Pierniki świąteczne pieczemy od 5 do 7 minut, aż będą rumiane. Warto mieć je na oku. bo im cieniej rozwałkujemy ciasto, tym szybciej się upieką. Pamiętaj, że mniejsze kształty pieką się szybciej od większych, dlatego dobrze jest układać na blasze ciastka o podobnej wielkości.

 

 

Gotowe pierniczki możesz dodatkowo polukrować lukrem, ozdobić je  bakaliami lub cukrowymi koralikami. Bakalie lub cukrowe ozdoby najłatwiej jest przyklejać na świeży, jeszcze nie wyschnięty lukier.
Używam jedynie cukru pudru z trzciny cukrowej, dlatego mój lukier nie jest biały. Dodaję sok z cytryny i mieszam na gęsty krem.

Piernikowa krajanka z kakaowym lukrem

 

Kto kocha krajankę piernikową ręka w górę! Ja kocham ogromnie i mogłabym ją jeść cały rok. Dlatego z wielką lubością piekę duże jej ilości na grudniowe święta, nowy rok i cały zimowy czas. Idealnie smakuje jako deser, małe co nieco do kawy i herbaty. Ale może też być słodkim świątecznym prezentem. Doskonale się przechowuje i warto upiec od razu wielokrotność tej porcji z przepisu.

 

ciasto
200 g miodu – u mnie rzepakowy
100 g masła
100 g cukru
2 jaja
2 łyżki domowej przyprawy korzennej – przepis!
1 łyżka kakao
380 g mąki orkiszowej ( lub pszennej)
2 łyżeczki proszku do pieczenia

lukier kakaowy
200 g cukru pudru
1 łyżka kakao
5 łyżek gorącej wody

Blachę do pieczenia ( moja 38 x 26 cm) posmaruj masłem i posyp mąką. Piekarnik nastaw na 180 st. C.
Mąkę przesiej do miski. Dodaj kakao, przyprawę korzenną i proszek do pieczenia. Wymieszaj.
Miód, masło oraz cukier włóż do garnka. Podgrzewaj na małym ogniu, cały czas mieszając, do momentu powstania gładkiej masy. Zdejmij rondel z ognia i odstaw do wystygnięcia.
Przelej do misy robota i dodaj jajka. Cały czas miksując, dodawaj porcjami suche składniki. Miksuj do momentu, aż ciasto będzie dobrze wymieszane.
Ciasto wyłóż na blachę i wyrównaj powierzchnię. Wstaw do piekarnika i piecz przez 20-25 minut.
Wyjmij blachę z piekarnika, zostaw na kratce i po 20 minutach pokrój ciasto na paski, a potem na skos.
Kiedy wystygną, każdy kawałek ciasta posmaruj lukrem.
Jeśli lukier podczas nakładania na krajankę zgęstnieje, podgrzej go na małym ogniu.

lukier
Składniki na lukier umieść w rondelku. Zagotuj na małym ogniu, mieszając.
Gdy składniki utworzą jednolitą masę, zdejmij garnek z ognia i odstaw do wystygnięcia.