Piekarnia w styczniu. Zaproszenie!

3e6f47f1625db5ae0fc34037b9b1ed57
 

Drodzy,
już czas na naszą Piekarnię!
Zastanawiałam się trochę, jakim wypiekiem zaczniemy kolejny, czwarty rok naszej wspólnej chlebowej przygody.
Wybór jest jak sami wiecie szeroki.
Zależało mi, aby to była propozycja i dla tych, którzy sa na początku piekarniczej drogi, i dla wytrawnych piekarzy.
I znalazłam chleb, jakiego nie było jeszcze w naszej Piekarni. Ale też taki,  który można upiec i na zakwasie, i na drożdżach.
Chleb z burakiem z książki Emmanuela Hadjiandreou How to Make Bread. Jeżeli interesowaliście się Autorem książki, to wiecie, że Emmanuel Hadjiandreou ma własną technikę zagniatania ciasta chlebowego, co możecie zobaczyć na filmie – klik!

Kiedy pieczemy?
W weekend 15, 16, 17 stycznia.

Kiedy publikujemy?
W poniedziałek 18 stycznia o 20.00.

Chleb z burakiem
jeden duży bochenek
370 g mąki pszennej
8 g soli
160 g startych buraków
220 g aktywnego zakwasu (lub 4 – 5 g suchych drożdży)
200 g ciepłej wody
15 g oliwy

W misce wymieszać mąkę i sól. Odstawić. W drugiej misce wymieszać zakwas, oliwę i wodę. Do mokrej mieszanki składników dodać suchą i wymieszać razem do połączenia. Dodać starte buraki i wymieszać. Odstawić na 10 minut.
Następnie stosować technikę zagniatania: zagniatać przez 10 sekund i zostawiać na 10 minut. Powtórzyć ten proces 4 razy. Patrz video. Przykryć miskę z ciastem i zostawić na 1 godzinę w ciepłym miejscu. Koszyk do wyrastania wyłożyć ściereczką i wysypać mąką. Przełożyć uformowany bochenek do koszyka i zostawić do wyrośnięcia aż podwoi objętość. Może to trwać od 2 do 6 godzin. Kiedy chleb jest dobrze wyrośnięty, nagrzać piekarnik do 220 st. C, a pod kratkę, na której będzie się piekł wstawić naczynie z filiżanką wody. Ciasto wyłożyć na ciepłą blachę lub  do formy i wstawić do piekarnika. Dolać więcej wody, aby utworzyło się więcej pary i obniżyć temperaturę do 200 st. C. Piec chleb przez 30 – 40 minut, aż postukany w dno wydaje głuchy dźwięk. Studzić na kratce.

I niech nam się upiecze!

  • źródło zdjęcia Pinterest

Chleb orkiszowy z ziarnami orkiszu w grudniowej Piekarni. Trzeci rok pieczenia za nami!

DSC_0362-002
 

Drodzy,
dzisiaj zakończyliśmy kolejny rok wspólnego pieczenia.
To wspaniała chwila, bo nasza wspólnota chlebowa trwa już trzeci rok, ma się dobrze i emanuje niezwykłym ciepłem.
Dziękuję, że jesteście – niektórzy od początku, że pieczecie – niektórzy co miesiąc, że proponujecie tak ciekawe i pyszne przepisy!
Jestem naprawdę dumna z naszej Piekarni i cieszy mnie każdy wspólnie upieczony bochenek, każda bułka i każdy komentarz. To niezwykłe, że spotykamy się regularnie w naszych kuchniach, aby wspólnie upiec chleb według jednego przepisu, ale mimo to każdy inny.
Życzę Wam pięknego i spokojnego świętowania i najlepszego 2016 roku.
I niech nam się piecze!

 

DSC_0383-005
 

Chleb orkiszowy z ziarnami orkiszu
inspiracja przepisem – klik!

Zaczyn
200 g mąki pszennej chlebowej typ 750
150 g wody
20 g żytniego zakwasu

Ciasto właściwe:
400 g mąki orkiszowej typ 700
300 g wody ( lub więcej w zależności od konsystencji ciasta)
200 g mąki pszennej chlebowej typ 750
100 g ziaren orkiszu
15 g soli

Przygotowanie:
Składniki na zaczyn mieszamy i odstawiamy na 18-20 godzin w temperaturze pokojowej.
Ziarna orkiszu zalewamy wrzącą wodą, mieszamy,  studzimy, przykrywamy i pozostawiamy na całą noc w lodówce.
Następnego dnia mąkę pszenną i wodę umieszczamy w misie robota kuchennego, mieszamy do połączenia się składników i zostawiamy do autolizy na 30 minut. Po tym czasie dodajemy mąkę orkiszową i zaczyn. Miksujemy na pierwszej prędkości przez 5 minut, następnie dodajemy sól i mieszamy na drugiej prędkości przez 2-3 minuty. Dodajemy odsączone ziarna orkiszu i dokładnie łączymy je z ciastem chlebowym.
Gotowe ciasto zostawiamy do fermentacji wstępnej na 2 godziny w temperaturze 24 °C. W tym czasie ciasto rozciągamy i składamy trzykrotnie w równych odstępach czasowych co 30 minut.
Następnie dzielimy ciasto na dwie równe części i formujemy 2 bochenki (lub jeden duży z całego ciasta), które umieszczamy w koszykach do wyrastania. Fermentacja końcowa trwa godzinę w temperaturze 24 °C. W tym czasie nagrzewamy piekarnik wraz z kamieniem do pieczenia do 250 °C. Wyrośnięty chleb/chleby przekładamy na rozgrzany kamień , nacinamy go wzdłuż, i wkładamy do piekarnika. Zaparowujemy piekarnik i natychmiast obniżamy temperaturę do 240°C . Po 5 minutach obniżamy temperaturę do 230 °C i tak pieczemy przez kolejne 15 minut. Po upływie tego czasu zmniejszamy temperaturę do 220 °C i tak dopiekamy chleb przez ostatnie 30 minut.

Chleb niezwykle smaczny, pasuje do wszystkiego i nie można przestać go jeść!
Smakował nam szczególnie z kozim twarogiem i gruszką karmelizowaną w drahimskim miodzie.

 

DSC_0384-002
 

Grudniowy chleb na blogach:
Apetyt na smaka
Bochen chleba
Fabryka kulinarnych inspiracji
Gotuj zdrowo! Guten Appetit!
Kuchennymi drzwiami
Kuchnia Gucia
Leśny Zakątek
Moje małe czarowanie
NieŁad mAlutki
Nie tylko na słodko
Ogrody Babilonu
Para w kuchni
Polska zupa
Smak mojego domu
Stare gary
Weekendy w domu i ogrodzie
W poszukiwaniu slowlife
Zacisze kuchenne