Ta sałatka jest tak świeża, chrupiąca i doskonała w smaku jak całe lato. Kocham ten czas całą sobą i wszystkimi kubkami smakowymi. Lato obdarza nas niezliczoną ilością cudownych doznań – od pięknych i słonecznych dni, feerię barw po świeżość w postaci darów ziemi.
Morele tym razem zawładnęły dwiema kuchniami – Konwaliową i moją. Te fantastyczne owoce można jeść pod każdą postacią i przepysznie łączyć z innymi składnikami.
500 g świeżej zielonej fasolki szparagowej
1 łyżka soli
1 łyżeczka cukru
100 g dobrej szynki z tłuszczem
4 morele
1 ząbek czosnku
kilka gałązek tymianku
gruba sól i pieprz młotkowany
Szynkę pokrój w paski, obierz i posiekaj czosnek. Morele umyj, osusz i pokrój na ósemki, pestki wyrzuć.
Obetnij końcówki fasolki i wypłucz ją na sicie. Do dużego rondla wlej wodę – 1,5 litra, przykryj i postaw na płycie. Kiedy woda zawrze, wsyp sól i cukier oraz fasolkę. Gotuj 8-10 minut. Fasolka powinna być chrupiąca. Wylej wszystko z garnka na sito. Do garnka wlej lodowatą wodę i włóż ugotowaną fasolkę. Zostaw na 5 minut i odcedź na sicie.
Na patelni podsmaż szynkę, aż będzie chrupiąca, od czasu do czasu mieszając. Wyjmij łyżką cedzakową i przełóż do miseczki.
Dodaj morele ,czosnek i tymianek do sosu ze smażenia szynki, smaż i mieszaj – na średnim ogniu, aż morele zmiękną. Dodaj ocet balsamiczny, sól, pieprz i fasolę. Smaż i delikatnie mieszaj. Wyłóż na talerz, posyp chrupiącą szynką, solą i pieprzem. Voilà !