Jagodzianki lux. Rozkoszne lipcowe bułeczki

 

Cała Polska, a nawet część świata wie, że najlepsze jagodzianki są w Olsztynku. Wyrabiane w małej niepozornej cukierni na ulicy Mrongowiusza 4. Kilka razy udało mi się ich skosztować, bo są miejsca w Warszawie, gdzie od czasu do czasy słynne jagodzianki docierają. Gdzie tkwi ich sekret? W prawdzie. Jest to bowiem domowe prawdziwe drożdżowe ciasto, które kryje prawdziwe leśne jagody. I aż tyle.
Z moimi jagodziankami jest podobnie. Są najprawdziwsze. A tak na marginesie, jagody już są, ale będzie ich mało, bowiem lato mamy suche.
Wybierzmy się zatem do Olsztynka lub zróbmy własne jagodzianki.

 

 

Jagodzianki
przepis z bloga Rozkoszny
9 sporych jagodzianek
80 g masła
¼ szklanki (60 ml) mleka
5 g drożdży instant
2 szklanki (250 g) mąki pszennej
¼ szklanki (50 g) cukru
¼ łyżeczki soli
1 jajko, roztrzepane
1 łyżka kwaśnej śmietany 12% lub 18%

400 – 700 g jagód (wedle uznania)
2 czubate łyżki mąki ziemniaczanej
4 łyżki cukru waniliowego (lub więcej, nadzienie jest dość kwaśne)

jajko + 1 łyżka mleka

Kruszonka
100 g mąki pszennej
szczypta soli
50 g cukru
50 masła zimnego
cukier gruboziarnisty

Rozpuść masło, dodaj do niego mleko. Wystudź. W dużej misce wymieszaj mąkę z cukrem, solą i drożdżami. Zrób dołek i wlej mleko z masłem, dodaj jajko, śmietanę. Wyrabiaj, aż powstanie gładkie ciasto, około 10 minut. Przykryj folią spożywczą i wstaw ciasto na noc do lodówki. Ciasto na jagodzianki podwoi swoją objętość. W lodówce nie może panować temperatura niższa niż 6 stopnie Celsjusza, bo ciasto nic nie wyrośnie.

Następnego dnia wymieszaj mąkę ziemniaczaną z cukrem, połącz z jagodami. Od razu przystąp do lepienia jagodzianek. Nie czekaj, w przeciwnym razie jagody zaczną puszczać sok.

Podsyp stolnicę mąką. Ciasto podziel na 9 identycznych części. Każdą rozwałkuj na duży placek, o średnicy około 13 cm. Każdy placek przełóż do miseczki lub kokilki. Ułóż na nim 3 – 4 łyżki jagód, uklepując dokładnie. Przeciwległe dłuższe boki nałóż na siebie, zlepiając. Następnie końcówki ciasta zawiń do środka i zlep je ich bocznymi krańcami, tak by przykryły końcówki, wchłaniając je w ciasto. Wyrównaj jagodziankę, obejrzyj ją jeszcze raz, czy aby na pewno nie ma w niej żadnego miejsca, z którego mogłaby uronić jagodowe łzy.

Zawinięte jagodzianki połóż złączeniem do dołu na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Przykryj ściereczką i odstaw na 1 – 2 h, do wyrośnięcia, wyraźnego „napuszenia”.

W międzyczasie zrób kruszonkę. Wymieszaj mąkę z cukrem i szczyptą soli. Dodaj pokrojone w kostkę masło i rozetrzyj je w mące palcami. Uformuj kulkę i wstaw do lodówki.

Rozgrzej piekarnik do 200 stopni Celsjusza. Wyrośnięte jagodzianki posmaruj glazurą z jajka i mleka. Trzeba to robić bardzo delikatnie, aby nie naruszyć cienkiego ciasta. Obsyp jagodzianki kruszonką i ewentualnie cukrem gruboziarnistym. Piecz przez 20 – 25 minut, do zezłocenia.

Chleb mediolański w czerwcowej Piekarni

 

Bardzo przyjemnie mi się podróżowało do Mediolanu…To podróż sentymentalna, bowiem dość dobrze znam to miasto i polecam do zatracenia się w jego zaułkach, smakach i smaczkach.
Chleb mediolański to tradycyjny wypiek, który znajdziemy w każdej mediolańskiej piekarni. Jest pysznym dodatkiem do antipasto, primo, secondo.  Mięciutki środek i chrupiąca skórka. Zapraszam na sentymentalny wypiek.

 

 

Chleb mediolański
przepis z bloga marcelpaa.com

350 g wody
30 g oliwy z oliwek
670 g białej mąki pszennej typ 550 ( użyłam typ 650)
14 g soli
7 g świeżych drożdży
20 g zakwasu ( u mnie żytni)
5 g słodu, alternatywnie miód

Przygotowanie ciasta
Włóż wszystkie składniki do robota kuchennego i zacznij ugniatać na niskich obrotach.
Po 2-3 minutach zwiększ prędkość wyrabiania i wyrabiaj ciasto przez około 10-15 minut, aż przejdzie test szyby.
Następnie wyjmij ciasto z robota kuchennego i podziel na dwie równe części.
Z każdego z dwóch kawałków ciasta uformuj kulę.
Następnie uformuj z kawałków ciasta okrągłe kształty na nie posypanej mąką powierzchni. Upewnij się, że kulki ciasta są zamknięte na dole.
Następnie kulki ciasta połóż na blachę do pieczenia pokrytą papierem, przykryj folią i odstaw do wyrośnięcia w temperaturze pokojowej na 30 minut.

Kształtowanie
Po czasie garowania połóż kulki ciasta na posypanej mąką powierzchni roboczej i lekko spłaszcz.
Oba kawałki ciasta rozwałkuj wałkiem w jednym kierunku na grubość około 2 mm i długość około 60 cm.
Następnie wyciągnij kawałki ciasta lekko na zewnątrz przy dolnej krawędzi i wciągnij je w czubek przy górnej krawędzi. Nadaje to kawałkowi ciasta lekko trójkątny kształt.
Kawałki ciasta zacznij zwijać z szerokiej strony (jak gigantyczny rogalik).
Ciasno zwiń do końca – najlepiej, jeśli jedną ręką wyciągniesz kawałek ciasta w wąskim miejscu, a drugą zwiniesz.
Kawałki ciasta dociśnij w odpowiedni kształt i umieścić je z powrotem na blasze z wystarczającymi odstępami i zamknięciem skierowanym w dół. Tutaj film !
Następnie przykryj kawałki ciasta ręcznikiem lub folią i wstaw je na noc do lodówki (maksymalnie na 24 godziny).

Pieczenie
Rozgrzej piekarnik z kamieniem do pieczenia chleba lub pustą blachą i naczyniem z gorącą wodą w dolnej części piekarnika – 220 st. C, grzanie górne i dolne.
Po czasie garowania ułóż bochenki złączeniem do dołu na kawałku papieru do pieczenia i natnij powierzchnię ciasta wzdłuż ok. 2-3 cm na głębokość ok. 2-3 cm ostrym nożem.
Następnie zdejmij bochenki z papieru do pieczenia i wsuń je bezpośrednio na gorący kamień w piekarniku.
Piecz chleb przez około 20 minut.
Po 20 minutach wyjmij miskę z wodą z piekarnika, obniż temperaturę piekarnika do 190 stopni i piecz bochenki przez kolejne 15-20 minut na złoty kolor.
Po upieczeniu ostudź bochenki na ruszcie.

Chleb mediolański na blogach:
Akacjowy blog
Konwalie w kuchni
Kuchnia Gucia
Kuchennymi drzwiami
Moje małe czarowanie
Ogrody Babilonu
Zacisze kuchenne