Pieczone gruszki z czerwoną cebulą i halloumi. Do Siego Roku!

 

Świeże gruszki pieczone z czerwoną cebulą i tymiankiem, podane z kremowym serem halloumi i prażonymi pestkami. Ta rewelacyjna wegetariańska przystawka jest idealna zimą, kiedy tęsknię za letnimi owocami i smakami. Urozmaica mój zimowy stół i przyjęcia z każdej okazji.
Przebojem zdobyła uznanie moich gości, przyjaciół i bliskich.
Do Siego Roku!

 

 

3 średniej wielkości zimowe gruszki
1 średnia czerwona cebula
2 gałązki świeżego tymianku
1/4 łyżeczki drobnej soli morskiej
3 łyżki oliwy EV
1 i 1/2 łyżki miodu tymiankowego lub syropu klonowego
100 g sera halloumi
3 łyżki pestek dyni
pieprz

Rozgrzej piekarnik do 190 st. C. Gruszki umyj, osusz i przekrój pionowo na ćwiartki. Wykrój gniazda nasienne. Cebulę pokrój w grubsze półplasterki. Połóż je w formie do pieczenia, dodaj tymianek, posyp solą. Polej oliwą i miodem, wstaw do nagrzanego piekarnika i piecz 20 minut. Obróć gruszki i cebule na drugą stronę i piecz kolejne 20 minut. Gruszki i cebula powinny się dobrze zrumienić i skarmelizować.
Pod koniec pieczenia, na suchej patelni upraż pestki i przełóż je do miseczki. Halloumi pokrój na plastry i podsmaż z obu stron na patelni.
Wyjmij formę z piekarnika, usuń gałązki tymianku i dodaj hallomumi. Wymieszaj delikatnie, posyp pestkami dyni i pieprzem. Podawaj od razu.

To ostatnie w tym roku spotkanie na dwa blogi w Sezonowo od A do M.  Podajemy co miesiąc z Konwaliami w kuchni, danie , w którym występuje jeden wspólny składnik. Wyjątkiem jest grudzień, kiedy każda kuchnia podaje potrawę na dowolny temat. Nasze gotowanie na dwa blogi ma już długą tradycję.
Zapraszamy na grudniowe od A do M!

Wigilijny kompot z suszonych owoców. Jak go podawać ?

 

Kompot z suszonych owoców, to tradycja wigilijna i świąteczna i każdy dom ma swoją recepturę na ten pyszny napój. Kompot warto pić  nie tylko w święta, warto go gotować przez cały rok. Natomiast w sezonie jesienno – zimowym, kiedy nie ma sezonowych owoców, jest cenną alternatywą. Suszone owoce zawierają wiele wartościowych składników odżywczych –  witaminy, składniki mineralne, błonnik pokarmowy i substancje bioaktywne. Poprawiają trawienie i perystaltykę jelit.

Kompot z suszonych  owoców pasuje do wielu dań i deserów. Możesz podawać go na ciepło lub na zimno.  Sprawdzi się jako dodatek do rodzinnego obiadu i rozgrzewającego napoju w chłodne wieczory. Kompot z suszu owocowego możesz podawać również w formie zupy  z dodatkiem drobnego makaronu.

Kompot świetnie pasuje do różnych deserów –  do różnych ciasteczek, ciast drożdżowych, biszkoptów. U mnie tradycyjnie podaje się kompot z suszonych owoców podczas wigilijnej kolacji i świątecznych posiłków.

 

 

Na 3 – 4 litry kompotu
Po jednej garści:
* suszonych jabłek
* suszonych gruszek
* suszonych moreli
* suszonych fig
* wędzonych śliwek
* suszonej lub świeżej żurawiny

Przyprawy:
* kilka goździków
* kilka gwiazdek anyżu
* 3 laski cynamonu
* 2 łyżki domowej przyprawy piernikowej ( opcjonalnie)
* 1 cukier waniliowy
* 1 łyżka miodu

plastry pomarańczy

Wszystkie owoce przełóż na sito i dokładnie opłucz. Włóż je do garnka, dodaj przyprawy i cukier waniliowy, zalej 2 litrami wody (używam źródlanej) i odstaw na kilka godzin lub na noc, aby wydobyć smak i aromat owoców i przypraw.
Postaw garnek na płycie i dolej litr wody, gotuj na małym ogniu 1 godzinę. Jeżeli stwierdzisz po tym czasie, że płynu jest zbyt mało, albo że smak kompotu jest zbyt intensywny, dolej jeszcze wodę i zagotuj. Ewentualnie dodaj przyprawę do piernika. Wyłącz płytę, dodaj miód i wymieszaj z kompotem. Teraz włóż do garnka plastry pomarańczy i przykryj garnek pokrywą. Zostaw do ostygnięcia. Przed podaniem przelewaj kompot przez sito do dzbanka. Jeżeli chcesz ciepły kompot, delikatnie podgrzej go, nie zagotowując.
Owoce z kompotu podawaj obok na talerzyku. Świetnie działają na trawienie.