Zupa grzybowa z makaronem w stylu azjatyckim

 

Świeże grzyby, pyszny bulion i makaron, to cały sekret tej doskonałej zupy.
Enoki i shiitake mają świetny smak i aromat, wystarczy więc dodać kilka prostych składników, aby stworzyć to wyjątkowe i uzależniające danie. Połączenie ich z azjatyckim bulionem tworzy cały smak tej prostej zupy.

 

 

bulion
1 litr wody
2 ząbki czosnku
2 szalotki
2 cm korzenia imbiru
1 łodyga trawy cytrynowej
2 łyżki oleju sezamowego
4 łyżki sosu sojowego
3 łyżki sosu ostrygowego
2 łyżki sosu ponzu z limonką
sól morska i pieprz czarny do smaku

300 g świeżych grzybów azjatyckich –  enoki i shiitake
sok z połowy limonki
200 g chińskiego makaronu jajecznego
szczypiorek
kolendra

Do kielicha robota gotującego Kohersen wlej wodę i dodaj wszystkie składniki oprócz sosu ponzu. Przykryj pokrywą i włącz przycisk przygotowania zupy – 60 minut/100st. C/prędkość 1.
Po tym czasie wyłącz urządzenie, do kielicha dodaj grzyby i ustaw manualnie funkcję gotowania na 5 minut. Kiedy robot się wyłączy, dodaj do zupy sos ponzu, sok z limonki i makaron. Zamknij pokrywę kielicha na 3 -4 minuty. Rozlej zupę do misek, udekoruj szczypiorkiem i kolendrą.
Włącz funkcję automatycznego czyszczenia kielicha robota – 8 minut/prędkość 1, następnie 5 minut /100st. C/prędkość 10.

 

 

Jeżeli nie korzystasz z robota gotującego Kohersen.
Do garnka wlej wodę i dodaj składniki bulionu oprócz sosu ponzu. Gotuj na małym ogniu ok. 50 minut. W razie potrzeby uzupełnij bulion gorącą wodą. Kiedy bulion jest gotowy, dodaj grzyby i gotuj jeszcze 5 minut. Wyłącz płytę i dodaj makaron. Przykryj zupę pokrywą i zostaw na 3-4 minuty. Teraz dodaj sos ponzu i sok z limonki. Rozlej zupę do misek i udekoruj szczypiorkiem i kolendrą.

 

 

 

Wielofunkcyjny robot kuchenny z funkcją gotowania KOHERSEN®, w którym przygotowałam zupę to urządzenie wyposażone w 6 automatycznych trybów pracy, pozwalające na przygotowanie posiłków bez dużego wysiłku, zarówno na zimno, jak i na gorąco.
Robot z powodzeniem zastąpi w Twojej kuchni wiele sprzętów, takich jak blender, mikser, parowar, maszynkę do mielenia czy nawet szatkownicę, ponieważ posiada wszystkie te funkcje.
Praca z tym urządzeniem jest intuicyjna, bowiem wiele funkcji uruchamia się za pomocą jednego przycisku. Po skończonej pracy, nie musisz myć urządzenia, wystarczy że włączysz tryb automatycznego czyszczenia.
Parametry robota dostępne są na stronie Kohersen®

 

Wpis powstał we współpracy z firmą Kohersen®

 

Marchew marynowana po azjatycku

*******


Jesienny czas przetworów. Teraz warzywa korzeniowe są najlepsze. Jeszcze dojrzewają, rosną, są pełne dobrych właściwości, aromatyczne i bardzo smaczne. Można jeść je na surowo, w sałatkach, zupach, pieczone, gotowane na parze…Można także zamknąć je w słoikach, aby zachować ten wyjątkowy świeży smak – na krótko lub na całą zimę. Dzisiaj proponuję Wam marchew po azjatycku, prosty i niebanalny sposób na popularne warzywo. Marchew zawiera nie tylko beta-karoten, lecz także inne witaminy i pierwiastki mineralne takie jak: witamina C, E, K, niacyna i kwas foliowy. Warto spróbować.

 

 

Marchew marynowana po azjatycku
3 marchwie eko
1 papryczka chili
3 ząbki czosnku

zalewa:

1 szklanka octu 5% lub ocet ryżowy
1/2 szklanki cukru
1 łyżka soli

przyprawy:
1 łyżka nasion kolendry
1 łyżeczka czarnego pieprzu
1 łyżeczka imbiru w proszku

Marchew obieram i kroję na krajalnicy Zyle na ładne plasterki. Obieram czosnek i kroję go również na plasterki. Do garnka wlewam składniki zalewy i dodaję przyprawy, czosnek i pokrojone chili. Gotujemy 5 minut. Dodaję marchew w palsterkach i gotuję 3 minuty. Wyłączam ogień, marchewki z przyprawami przekładam do wyparzonego słoika i zalewam zalewą z przyprawami. Zakręcam i zostawiam do ostygnięcia.  Marchew można używać od razu  lub przechowywać w lodówce.