Pierogi z rydzami i niepaloną kaszą gryczaną. Fragment

 

Aż pewnego dnia na drodze biegnącej wzdłuż rzeki pojawiła się wysoka postać z walizką w dłoni. Szła wolno, kopała kurz i kamyki, blond warkocz sięgał prawie do pasa. Stanęła przed bramą i niepewnie spojrzała na białą willę. Wyciągnęła rękę. Zamek puścił. Furtka nie była zamknięta. Przez wyschnięty trawnik prowadziła kamienna ścieżka, przez moment Karin pomyślała, że Elli musiała po niej biegać w dzieciństwie. Pędziła w stronę rzeki, niecierpliwa i lekka, z uczuciem, że wszystko dopiero się zaczyna, całe długie, leniwe lato, każda przygoda wciąż jeszcze przed nią. Karin poczuła ściśnięcie w dołku. poczuła to samo, ale nie było to aż tak oszałamiające. Nie jak w dzieciństwie. Wciągnęła powietrze i je wypuściła. Potem ruszyła w stronę domu, gdzie zostawiono uchylone drzwi.

* fragment książki Wyspa dusz Johanny Holmstrom

 

Pierogi z rydzami i niepaloną kaszą gryczaną

ciasto
300 g mąki pszennej typ 450
1 łyżka masła
1/2 łyżeczki soli
100 ml ciepłej wody

Mąkę przesiewam do miski i dodaję sól. W garnku podgrzewam wodę z masłem i kiedy się rozpuści wlewam do mąki.
Mieszam wszystko szpatułką do ciasta. Kiedy składniki się połączą wyrabiam ciasto rękoma, a kiedy odchodzi od brzegów miski, przekładam je na blat.  (  jeżeli ciasto jest za rzadkie – dodaję dodatkowo mąkę). Ciasto wyrabiam ok. 15 minut. Musi być elastyczne i miękkie. Można je też wyrobić za pomocą robota. Owijam je folią spożywczą i zostawiam aby odpoczęło.
W tym czasie przygotowuję farsz.

farsz
100 g niepalonej kaszy gryczanej
200 g rydzów
1 szalotka
1 ząbek czosnku
sól i pieprz
masło klarowane
dodatkowo rydze, szalotka i szczypior do podania

Kaszę gotuję al dente i odcedzam. Rydze czyszczę i kroję na kawałki. Na patelni rozgrzewam łyżkę klarowanego masła i dodaję posiekaną cebulę i czosnek. Blanszuję je ok. 3 minuty pilnując aby się nie przypaliły. Dodaję kawałki rydzów i razem podsmażam. Na koniec dodaję więcej masła i całą kaszę. Doprawiam solą i pieprzem i podgrzewam wszystko razem mieszając. Odstawiam z płyty.

Na blacie przygotowuję ścierkę posypaną mąką – na niej układam ulepione pierogi. Ciasto dzielę na kilka części. Wałkuję po kolei trzymając pozostałe przykryte ściereczką aby nie wysychały. Ciasto powinno być bardzo cienkie. Wykrawam za pomocą specjalnej wykrawaczki kółka, nakładam farsz i przykrywam drugim kółkiem z ciasta. Zlepiam i układam na ścierce posypanej mąką. W dużym garnku zagotowuję posoloną wodę i gotuję pierogi partiami – gotuję ok. 3 minuty po wypłynięciu na powierzchnię wody. Wyjmuję je łyżką cedzakową na półmiski.
Na patelnię wkładam masło, dodaję posiekaną szalotkę, podsmażam i dodaję rydze. Zwiększam ogień aby rydze się przysmażyły. Układam na to pierogi i delikatnie mieszam z masłem, szalotką i rydzami. Podaję posypane szczypiorkiem i pieprzem.

 

 

 

Kwiaty cukinii nadziewane kurkami, ricottą i parmezanem. Fragment…

 

 

(…)To właśnie kwiaty cukinii uwiodły mnie na tyle, by dać jej drugą szansę: ogromne żółte gwiazdy lśniące w blasku słońca. Kwiaty cukinii sprzedaje się albo wciąż przyczepione do zielonych owoców, albo w pęczkach, samotnie. Trąbkopodobny kształt jest idealny, by go nadziewać, na przykład ricottą z odrobiną chili lub suszonymi pomidorami. Płatki zakłada się jeden an drugi i podaje na surowo lub obtacza w płynnym cieście i smaży na oliwie. Smażone kwiaty dają zieloną słodkość i stają się chrupkie, stanowiąc idealne opakowanie dla topiącego się sera, są też wystarczająco pyszne, by zasadzić roślinę i nie zajmować się zielonymi owocami.(…)

* fragment książki Tracey Lawson – W miasteczku długowieczności

 

 

 

Kwiaty cukinii zapiekane z kurkami, ricottą i parmezanem

6 dużych kwiatów cukinii – męskich lub żeńskich
200 g świeżej ricotty (kupuję u Włochów)
100 g świeżo tartego parmezanu
100 g kurek
garść natki pietruszki
1 ząbek czosnku
sól i pieprz do smaku
4 łyżki oliwy z pierwszego tłoczenia

Kwiaty trzeba przygotować jak najszybciej po zerwaniu. Inaczej będą się składać i trudno je nadziewać.
Piekarnik nagrzewamy do 190 st. C.
Kurki czyścimy, krótko płuczemy i osączamy na papierowym ręczniku. Na patelnię wlewamy 1 łyżkę oliwy i szklimy na niej posiekany czosnek. Dodajemy kurki i smażymy je do zrumienienia. Ricottę i parmezan umieszczamy w misce, dodajemy natkę i mieszamy. Dodajemy kurki z czosnkiem, doprawiamy solą i pieprzem – farsz powinien być zdecydowany w smaku. Ze środka kwiatów wyrywamy pręciki i nadziewamy farszem każdy z nich. Składamy końce płatków. Naczynie do zapiekania skrapiamy oliwa, układamy nadziane kwiaty i polewamy reszta oliwy. Wstawiamy do nagrzanego piekarnika i zapiekamy ok. 25 minut. Wyjmujemy z pieca i posypujemy solą i pieprzem. Od razu podajemy.