Tradycje kulinarne Finlandii i Perunasalaatti

 

Finlandia ma dużo do zaoferowania poszukiwaczom niezwykłych smaków. Ze względu na jej burzliwą przeszłość, we współczesnych potrawach odnajdziemy wpływy szwedzkie, rosyjskie czy saamskie. Miejscowa tradycyjna kuchnia jest niezwykle ujmująca w swojej prostocie. Charakteryzuje ja ogromny szacunek do produktów, które przez wieki często były trudno dostępne. Wykorzystanie tego, co oferuje świat natury i racjonalne zarządzanie składnikami to jej kolejne cechy.
*ze wstępu

Książka Magdaleny Tomaszewskiej – BolałekTradycje kulinarne Finlandii, zachwyca już samą okładką – jest czysta, prosta i oszczędna. Piękna. Autorka prowadzi nas etapami przez historię i kulturę kulinarną kraju, który znamy stosunkowo mało. Finlandia bowiem najczęściej kojarzy się nam z piękną przyrodą i surowym klimatem. No i świętym Mikołajem! W książce wszystko jest na swoim miejscu. Oszczędne w formie i niezwykle bogate w treści. Co szalenie mi się podoba. Historia kuchni fińskiej przeplatana przepisami kulinarnymi, pięknymi zdjęciami przyrody i klimatem, który trzyma nas blisko Finlandii i każe myśleć o tym fascynującym nordyckim kraju.
Kartka po kartce jesteśmy bliżej decyzji o podróży do krainy Muminków, sauny i Domu Świętego Mikołaja!
Magdo, dziękuję za tę książkę, dedykację i wyjątkową fińską podróż.

 

 

Fińska sałatka ziemniaczana jest prosta i oszczędna w składniki jak cała fińska kuchnia. Przygotowałam ją według przepisu z książki Tradycje kulinarne Finlandii. Smaki kuchni fińskiej są adekwatne do aktualnej pory roku, a książka idealna na ten czas. Można zaszyć się w ulubionym fotelu i zatracić w Finlandii…

Perunasalaatti
sałatka ziemniaczana

500 g ugotowanych ziemniaków
2 ogórki kiszone
1 małe jabłko
1 mała cebula
30 g kaparów
150- g śmietany 18%
1-2 łyżki octu winnego lub soku z cytryny
1-2 łyżeczki musztardy
szczypta soli
szczypta pieprzu
szczypta cukru

Ziemniaki, ogórki i cebulę kroimy w mała kostkę. Jabłko obieramy ze skórki i kroimy w kostkę. Do miski wrzucamy pokrojone ziemniaki, ogórki, cebulę i jabłko. Dodajemy kapary, śmietanę, ocet, musztardę, sól, pieprz i cukier. Dokładnie mieszamy składniki i wstawiamy na kilka minut do lodówki.

Orkiszowe pierogi z kapustą i pieczarkami. Fragment…

 

Orkiszowe pierogi z kapustą i pieczarkami
ok. 40 pierogów

ciasto
300 g mąki orkiszowej bio
200 ml ciepłej wody
szczypta soli morskiej

farsz
300 g kiszonej kapusty
200 g pieczarek
1 łyżka ghee
1 średnia cebula
1 łyżeczka listków tymianku
świeżo zmielony pieprz
sól morska

do podania 1 łyżka ghee i gałązki tymianku

Kapustę kroimy i wkładamy do garnka, dodajemy trochę wody i gotujemy na małym ogniu ok. pół godziny. Mieszamy w czasie gotowania. Odcedzamy na sicie. Pieczarki i cebulę drobno kroimy. Masło rozgrzewamy na patelni. Podsmażamy na nim pieczarki i cebulę, dodajemy kapustę i podsmażamy wszystko razem mieszając. Doprawiamy solą i pieprzem, dodajemy liście tymianku, mieszamy i odstawiamy do ostygnięcia.
Mąkę wysypujemy na blat, dodajemy szczyptę soli i ciepłą wodę. Zagniatamy ciasto i wyrabiamy przez chwilę,
aż będzie odchodzić od ręki. Jeżeli potrzeba, dodajemy jeszcze trochę do podsypania. Ciasto dzielimy na porcje ( te, których nie wałkujemy, przykrywamy ścierką), wałkujemy tak cienko jak się da, wykrawamy krążki, nakładamy farsz i lepimy pierogi. Gotujemy od razu w gorącej wodzie z solą do wypłynięcia. Pierogi podajemy polane masłem z tymiankiem.
Możemy je zamrozić układając w zamrażarce na papierze do pieczenia – po pół godzinie można je przełożyć do woreczków i zamknąć w zamrażarce.

  • fragment książki Dolina Muminków Tove Jansson