Duńskie bułki śniadaniowe. Sierpniowa Piekarnia

 

Uwielbiam leniwe, weekendowe poranki, kiedy możemy zasiąść przy śniadaniowym stole, bez presji i ograniczenia czasowego. Swobodnie i z uważnością delektujemy się tym fantastycznym czasem i jemy to, co nas rozpieszcza.
Kuszące więc okazało się pieczenie duńskich bułek śniadaniowych, które nadają się tak naprawdę na każdą porę dnia. Miękkie puszyste i delikatne ciasto i serowy środek z owocowym dżemem…

Duńskie bułki śniadaniowe
przepis  z bloga Let the baking begin
15 – 16 bułeczek

250 ml ciepłego mleka
2 łyżeczki aktywnych suszonych drożdży
4 żółtka jaj
2 łyżki kwaśnej śmietany
1/3 szklanki cukru
360 g mąki uniwersalnej (u mnie włoska Caputo Cuoco )
1/4 łyżeczki soli
85 g masła w temperaturze pokojowej

300 g serka śmietankowego
60 g cukru
1 łyżka esencji waniliowej (dodałam naturalną wanilię)
1 szklanka dżemu ( u mnie domowy figowo-pomarańczowy)

kruszonka
60 g mąki
60 g cukru
3 łyżki masła

do posmarowania
2 jajka
1 łyżka wody ( u mnie wystarczyło 1 jajko i 1 łyżka wody)

 

 

Wymieszaj drożdże z 2-3 łyżkami mleka z całej porcji i 1 łyżeczką cukru z całej porcji. Mieszaj, aby rozpuścić cukier i drożdże. Pozostaw do wyrośnięcia na około 10-15 minut. Mieszanka powinna wyrosnąć.

Przygotuj ciasto: w misie miksera wymieszaj pozostałą część ciepłego mleka, 1/4 łyżeczki soli, 4 żółtka, 2 łyżki kwaśnej śmietany, pozostałą część cukru, mieszankę drożdżową i mąkę. Miksuj na 3. prędkości miksera przez około dziesięć minut.

Dodaj masło i zagniataj: Dodawaj masło do mieszanki ciasta w ćwiartkach i zagniataj przez około 8 minut lub do momentu, aż ciasto zacznie odstawać od ścianek i będzie lepkie w dotyku. Jeśli rozciągniesz ciasto, powinieneś być w stanie utworzyć cienką warstwę bez jej rozrywania.

Pozostaw ciasto do wyrośnięcia, aż podwoi swoją objętość. Przenieś ciasto do dobrze naoliwionej miski, a następnie pokryj zewnętrzną część ciasta odrobiną oleju. Dzięki temu nie będzie pękać i wysychać podczas wyrastania. Przykryj miskę ściereczką i postaw w ciepłym miejscu.

W międzyczasie przygotuj nadzienie z serka śmietankowego: wymieszaj go z cukrem i wanilią, aż masa będzie gładka. Przykryj i odstaw.

Przygotuj kruszonkę: Wymieszaj widelcem lub rękoma mąkę, cukier i masło, aż powstanie kruszonka. Wstaw do lodówki.

Przygotuj masę jajeczną: Ubij widelcem 2 żółtka i 1 łyżkę wody. Przykryj i odstaw.

 

 

Podziel i uformuj ciasto. Gdy ciasto podwoi swoją objętość, uderz je pięścią. Następnie podziel ciasto na 15-16 równych części. Najdokładniejszym sposobem na to jest zważenie ciasta, a następnie podzielenie całości przez 16.

Uformuj każdy kawałek ciasta w kulkę, podwijając końce pod siebie. Połóż zwinięte bułeczki duńskie na blasze wyłożonej pergaminem. Odstaw na 10 minut, a następnie zanurz dno szklanki lub kubka w mące i uderz w środek każdej bułki, aby zrobić wgłębienie.

Napełnij wgłębienia nadzieniem z serka śmietankowego: w każde wgłębienie włóż 1 łyżkę nadzienia i 1 łyżeczkę dżemu lub konfitury do środka mieszanki sera.

Pozostaw do wyrośnięcia, aż bułki podwoją objętość – około 30 minut do 1 godziny.

Gdy ciasto podwoi swoją objętość, posmaruj zewnętrzną część drożdżówek roztrzepanym jajkiem, a następnie posyp je obficie kruszonką, delikatnie dociskając, aby się przykleiła, jeśli to konieczne.

Piecz w rozgrzanym do 180 st. C piekarniku przez około 20 minut lub do momentu, aż zewnętrzna część nabierze złotego koloru. Następnie wyjmij bułki z piekarnika i przenieść na kratkę, aby lekko ostygły przed zjedzeniem.

Duńskie bułki śniadaniowe na blogach:
Kuchnia Gucia
Kuchennymi drzwiami
Ogrody Babilonu

Ciasto drożdżowe z malinami i kruszonką na sobotnie śniadanie

 

Lubimy słodkie śniadania. Latem zwłaszcza, kiedy są sezonowe owoce, nie ma nic lepszego, niż ciepłe jeszcze ciasto i świeżo parzona kawa. Rozpieszcza i dodaje energii na cały dzień. Delicje.

rozczyn
30 g świeżych drożdży
1 łyżka cukru
1 łyżka mąki
1/2 szklanki ciepłego mleka

ciasto
2 żółtka + 1 całe jajo
50 g cukru
300 g mąki orkiszowej T550
1/3 szklanki letniego mleka lub więcej
80 g stopionego masła

300 g malin
2 łyżki cukru trzcinowego

kruszonka
50 g mąki
30 g cukru
40 g zimnego masła

 

 

Przygotuj rozczyn – drożdże wkrusz do kubka, dodaj cukier, mąkę i letnie mleko. Dokładnie wymieszaj i zostaw do wyrośnięcia na 15-20 minut.
W misie robota żółtka utrzyj z cukrem na puszystą masę i dodaj do przesianą mąkę, wyrośnięty rozczyn i tyle ciepłego mleka aby ciasto miało luźną konsystencję. Miksuj na najniższych obrotach.

Gdy wszystkie składniki dokładnie się połączą wyrabiaj ciasto przez ok. 15 minut na drugiej prędkości ( u mnie w mikserze KA ) aż będzie gładkie, elastyczne i będzie odchodziło od ścian misy. Na 5 minut przed końcem wyrabiania dodaj stopione masło. Wymieszaj, przykryj ściereczką i odstaw do wyrośnięcia na około 1,5 godziny.
Piekarnik nagrzej do 180 st.C. Formę do pieczenia wyłóż papierem do wypieków i posmaruj masłem.
Wyrośnięte ciasto uderz pięścią i krótko zagnieć ręcznie w misie. Blat delikatnie oprósz mąką i wyłóż ciasto. Rozłóż na prostokąt o wymiarach zbliżonych do formy ( moja 26 X 12 x 8 cm). Posyp cukrem trzcinowym i połóż maliny. Zwiń w rulon, zlep brzegi i włóż do formy złączeniem do dołu. Odstaw do wyrośnięcia na 20-30 minut.

Zrób kruszonkę. Posiekane masło rozetrzyj z mąką i cukrem, aż powstaną drobne okruchy ciasta.

Posmaruj ciasto roztrzepanymi białkami i posyp kruszonką.
Wstaw do nagrzanego piekarnika i piecz ok 35 minut aż się zrumieni. Wyjmij, postaw na kratce i zostaw do ostygnięcia.

* moje ciasto fermentowało przez noc w lodówce. Po wyrośnięciu przykryłam je folią i wstawiłam do lodówki. Rano wyjęłam i po 2 godzinach postępowałam z nim jak w przepisie.