Puszyste placki twarogowe. Zimowe śniadanie

 

Śniadanie. Wyjątkowy posiłek, który jest dla nas przyjemnością, dobrym początkiem dnia i okazją do zebrania całej energii potrzebnej do pracy. Rano zawsze jadamy nieśpiesznie, celebrując każdą chwilę i delektując się ulubionym jedzeniem. Dzisiaj jedliśmy pyszne placki z twarogiem, który nie wiadomo dlaczego samotnie został w lodówce. Jeszcze kilka innych dodatków i było wyjątkowo pysznie.

 

 

250 g półtłustego twarogu
3 jajka
50 g mąki orkiszowej tortowej
1 łyżka cukru waniliowego
1 łyżka cukru pudru
masło klarowane do smażenia

do podania
banan
konfitura z czarnego bzu
śmietanka kokosowa
liście melisy cytrynowej

Jajka dokładnie umyj. Oddziel białka od żółtek. Włóż do miski twaróg, dodaj żółtka i dokładnie rozgnieć ser widelcem. Dodaj cukier puder, cukier waniliowy i mąkę. Dokładnie wymieszaj.
Białka ubij na sztywną pianę i dodaj do masy z twarogiem. Wymieszaj delikatnie łyżką. Na patelni rozgrzej masło, nakładaj porcje ciasta formując placki – smażę je w specjalnych obręczach, aby były równe i wysokie. Smaż po obu stronach do delikatnego zarumienienia. Wykładaj na talerze. Obok podaj śmietankę, konfitury i udekoruj liśćmi melisy.

Pasztet z gęsiej wątróbki z bekonem i szałwią

 

Pasztet, Pâté z wątroby gęsiej to francuski klasyk. Tutaj przepis z ubiegłego roku, z nalewką pigwową. Dzisiaj dodałam do pâté bekon i szałwię według przepisu na pasztet z wątróbki drobiowej z Food Stuff, Tony’ego Jackmana.
Kremowy i doskonały w smaku pasztet bez pieczenia dla prawdziwych smakoszy. Na św. Marcina idealne danie, aby raczyć się nim w gronie bliskich i przyjaciół. Z kieliszkiem wybornego wina – Bordeaux, Champagne, beaujolais nouveau, sauternes czy riesling. Konfitura cebulowa doskonale połączy całość.

 

 

Pâté z gęsiej wątroby
100 ml masła
1 średnia cebula, bardzo drobno posiekana
1 ząbek czosnku, rozgnieciony
200 g boczku pokrojonego w kostkę
200 g gęsich wątróbek
1 łyżeczka mielonych nasion kolendry
6-7 liści szałwii
3 łyżki koniaku lub calvadosu
100 ml śmietany kremówki
sól i mielony czarny pieprz do smaku
mleko do moczenia wątróbek

Wątróbki dokładnie oczyść z błon i przerostów, zalej je mlekiem i zostaw na kilka godzin ( robię to na noc). Rozpuść połowę masła i podsmaż na nim cebulę i czosnek, aż zmiękną.
Kostki boczku smaż na osobnej patelni, aż wytopi się z nich tłuszcz.
Na pierwszą patelnię wrzuć wątróbki drobiowe razem z mieloną kolendrą i posiekaną szałwią ( 4-5 liści) i podsmażaj przez około 3 minuty. Wątróbki powinny być lekko różowe w środku. Zalej alkoholem i podpal.
Wlej śmietanę i gotuj przez 1 minutę. Dopraw solą i zmielonym czarnym pieprzem.
Miksuj, aż masa będzie nie do końca gładka. Dodaj kostki boczku i wymieszaj łyżką, a następnie przełóż do naczynia. Rozpuścić resztę masła, połóż liście szałwii na wierzch pâté i zalej masłem. Schłodź do temperatury pokojowej, a następnie wstaw do lodówki. Podawaj w temperaturze pokojowej