Kimchi z jarmużu z jabłkiem i porem. Zalety jarmużu

 

Jarmuż to jedno z najpopularniejszych warzyw w czasach średniowiecza. Znany w starożytnej Grecji i w Imperium Rzymskim. Od kilku lat znów wraca do naszych kuchni, zaczyna być doceniany i powszechnie uprawiany.

Co zawiera jarmuż i jak wpływa na organizm?
Sulforafan zawarty w jarmużu to silny przeciwutleniacz. Tak jak większość kapustnych ma właściwości odmładzające ale przede wszystkim przeciwnowotworowe i przeciwzapalne. Wprowadzenie jarmużu do swojej diety to ochrona przed rakiem przewodu pokarmowego, jamy ustnej, gardła, przełyku, żołądka i jelita grubego. Jarmuż to również doskonałe źródło witaminy C, A, B6, K oraz błonnika. Posiada więcej wapnia niż szklanka mleka. Ponadto zawiera dużo magnezu, potasu, żelaza i fosforu. Wyniki badań nad wpływem sulforafanu wykazały skuteczność w walce z bakterią Helicobacter pylori, kolonizującą błonę śluzową żołądka. Tyle dobra w jednym listku!
Dlaczego więc nie zrobić kimchi z jarmużu? A gdyby tak jeszcze dodać jabłko?

 

 

1 pęczek jarmużu
1 jabłko Grójeckie
100 ml sosu rybnego
1 średnia marchew
4 cm korzenia imbiru
8 ząbków czosnku
2 – 3 łyżki gochugaru
biała część pora

pasta kimchi
¾ szklanki wody
2 łyżki mąki ryżowej
1 łyżka cukru

Zrób pastę. Zagotuj wodę z mąką ryżową i cukrem. Gotuj przez ok. 2 minuty – do czasu, aż zmieni się w gęsty kleik. Zdejmij garnek z ognia i odstaw do wystudzenia.

Pęczek jarmużu oczyść i ewentualnie rozerwij na mniejsze kawałki ( u mnie są całe liście z łodygą). Włóż do miski, posyp 1 łyżeczką soli i odstaw na pół godziny. Po tym czasie wypłucz jarmuż z soli i odsącz na sicie. Marchew obierz i pokrój w plasterki lub słupki. Pokrój por i jabłko ze skórką.

Imbir i czosnek zalej sosem rybnym i zmiksuj na pastę. Dodaj gochugaru i połącz z pastą, a potem wymieszaj z jarmużem, jabłkiem, porem i marchewką.

Przełóż wszystko do pojemnika, przykryj i zostaw w temperaturze pokojowej na 2-3 dni, aż zacznie się proces fermentacji. Potem wstaw do lodówki i korzystaj kiedy masz ochotę.

Zupa z kimchi i tofu na bulionie z pieczonych warzyw

 

Podstawą tej wspaniałej lekkiej i rozgrzewającej zupy jest bulion z pieczonych warzyw, grzybów i przypraw. Bogaty w smaki i aromaty, cudownie buduje smak całego dania. Warto przygotować go więcej i wykorzystać w dowolnym momencie, kiedy mamy ochotę na taką sycącą i otulającą zupę.

Bulion z pieczonych warzyw
3 marchewki
1 pietruszka
1 mały seler
3 łodygi selera naciowego
1 główka czosnku
1 por
kilka suszonych grzybów shiitake
2 kawałki trawy cytrynowej
3 cm korzenia imbiru
1 suszona papryczka chili
2 łyżki oleju sezamowego
2 łyżki oleju ryżowego
3 łyżki sosu sojowego
3 łyżki sosu rybnego
natka pietruszki
suszony lubczyk
1 laska cynamonu
1 łyżeczka nasion kolendry
3 goździki
2 liście laurowe
1/2 łyżeczki nasion pieprzu
sól morska
3 litry zimnej wody
1 łyżka oliwy EV

 

 

Piekarnik nagrzewam do 190 st. C. Warzywa obieram i myję, osuszam papierowym ręcznikiem. Na blasze wyłożonej pergaminem układam: pokrojone warzywa, cebulę, czosnek w łupinkach – odcinam główkę na 3/4 wysokości. Dodaję przyprawy, skrapiam oliwą i piekę około 50 minut.
Upieczone warzywa razem z przyprawami przekładam do garnka, zalewam zimną wodą i wolno gotuję. Dodaję zioła, liście laurowe, imbir, trawę cytrynową i suszone grzyby.
Gotuję pod przykryciem przez 2 godziny. Wywar ma lekko ‘pyrkać’
Pod koniec gotowania przecedzam bulion przez sito i wlewam ponownie do garnka. Dodaję olej sezamowy i ryżowy, sos sojowy i rybny. Przyprawiam do smaku solą i świeżo mielonym pieprzem.

Bulion przechowuję w słoiku do 2 tygodni w lodówce lub przelewam do foremki na kostki lodu i zamrażam. W zamrażalniku bulion można trzymać do 6 miesięcy.

 

 

Zupa
600 ml bulionu z pieczonych warzyw
200 g chińskiego jajecznego makaronu – świeżego lub suszonego
100 g wędzonego tofu
100 g kimchi lub według uznania
3 łyżki sosu ponzu
grzyby z gotowania bulionu
sezam
listki selera naciowego

Grzyby kroję w paski, tofu w kostkę. W garnku grzeję bulion i wrzucam makaron – świeży na 1 minutę, suszony na 5 minut. Kiedy makaron jest gotowy, wyłączam grzanie i dodaję sos ponzu. Mieszam i przelewam zupę do dwóch misek. Do każdej porcji dodaję tofu, porcję kimchi i posypuję sezamem. Natychmiast podaję.