Wybieram kwadrat ulic i idę.
Odnajduję wspomnienia,dawne znane miejsca.
I nowe sklepy,które powstają nagle i nieoczekiwanie.
Najlepiej kiedy jest to księgarnia,sklep z herbatą lub kawą.
Penetruję półki,chłonę zapachy,wędruję w nowe krainy.
W końcu kupuję kolejne torebki przepełnione aromatami.
Przewracam kartki zapisane czarną czcionką i wciąż pachnące drukiem.
Jedna książka,druga i kolejna.
Nigdy nie wychodzę bez.
Trafiam na miłe miejsce,gdzie jedno spojrzenie decyduje o tym,że spędzę tu kolejne godziny.
Mili i dyskretni ludzie,miękkie dźwięki,smaczne zapachy.
Siadam przy oknie i patrzę na moje miasto.
Śniegodeszcz.Przemykający przechodnie.
I chłopiec w kolorowej pilotce.Zatrzymuje się przy szybie i posyłamy sobie uśmiechy.
Biegnie dalej.
Otwieram książkę.Wtapiam się w nowy świat.
W domu piekę pizzę.
Inspirowaną nowym miejscem,smakami,daniami.
Pizza z karmelizowaną cebulą,gorgonzolą i awokado
ciasto:
300g mąki pszennej
200g mąki razowej
30g świeżych drożdży
łyżeczka cukru
łyżeczka soli
100ml ciepłej wody
3 łyżki oliwy EV
Do naczynia kruszę drożdże,dodaję cukier,4 łyżki mąki pszennej i ciepłą wodę.
Mieszam wszystko i odstawiam do wyrośnięcia.
Na blat wysypuję pozostałą mąkę i sól.Dodaję oliwę i wyrośnięty zaczyn.
Zagniatam ciasto aż stanie się gładkie i elastyczne.ok.10 minut .
Wkładam je do miski i przykrywam folią.
Rozgrzewam delikatnie piekarnik z blachą,na której upiekę pizzę.
Blachę wykładam papierem do pieczenia.Formuję z ciasta placek na pizzę i układam na blasze.
Przykrywam i zostawiam na 20 minut w cieple,aby ciasto podrosło.
1 dojrzałe awokado
sok z połowy pomarańczy
100g gorgonzoli
200g karmelizowanej cebuli – dodałam czerwoną i żółtą
listki świeżego lubczyku
gruba sól ziołowa
Awokado obieram i od razu skrapiam sokiem z pomarańczy,kroję na kawałki,zalewam pozostałym sokiem i odstawiam .
Na podrośnięty blat pizzy rozkruszam gorgonzolę,wykładam karmelizowaną cebulę i piekę w temp.200 st.C ok.20 minut.Kiedy ciasto jest upieczone,wykładam na wierzch kawałki awokado i listki lubczyku.Posypuję solą ziołową i od razu podaję.
*Pizza inspirowana przepisem Karoliny Staszewskiej,właścicielki restauracji i klubokawiarni Kosmos Kosmos.
Gdybyście jeszcze chcieli posłuchać Sen o Warszawie…