Ryby w zupie. I dwa słowa, które wstrząsnęły moim światem…

DSC_0635
 

Radio mówi z rana, że czeka nas ,atak ciepła’.
Lubię takie wiadomości, bo wtedy z przyjemnością myślę o wyjściu z domu.
Ochoczo parzę drugą kawę i już wiem, że pojadę na wieś!
Potwierdzam swój udział w noworocznym marszu nordic walking.
Zapowiadam swoją wizytę u Przyjaciółki.
I chętnie wybiorę się na pokaz baletowy małej Hani.
Atak ciepła.
Dwa słowa, a jaki entuzjazm z mojej strony.
I jeszcze gotuję ryby w zupie!

Ryby w zupie z dynią i jarmużem

500 g ryb: filety z okonia morskiego i szczupaka bez skóry
200 g dyni prowansalskiej
100 g jarmużu ( listki oderwane od gałązki)
biała część pora
plaster selera
czerwona chili bez pestek
łyżka klarowanego masła
200 ml wody źródlanej
50 ml białego wina
100 ml śmietany kremówki
sól i biały pieprz do smaku
cytryna niepryskana

W granku rozpuścić masło. Dodać pokrojone w kostkę warzywa:dynię, seler i por.
Dusić 10 minut.Wlać wodę i gotować na małym ogniu aż warzywa będą prawie miękkie.
Dodać kawałki ryb, jarmuż, pokrojoną chili i wlać białe wino.
Gotować na małym ogniu 10 minut.
Dodać śmietankę, sok z cytryny do smaku i doprawić solą i pieprzem.

 

DSC_0631

Grzanki na śniadanie i brunch. A za progiem 2015!

DSC_0909-001
 

Świętowanie wydłużyło nam się w tym roku w długi cykl.
Zastanawialiśmy się , czy zniesiemy to z podniesionym czołem…
Spotkania, odwiedziny, biesiady przy stole mogą nieźle dać w kość.
Nawet te najprzyjemniejsze.
Bo tu śledzik, tam tort makowy, a tam jeszcze pieczony zając…
Wszystko szczęśliwie dobrnęło do finału bez uszczerbku na zdrowiu i psychice.
Dzisiaj śniadanie przeciągnęło się nam w brunch.
Jedliśmy grzanki i wymienialiśmy najważniejsze wydarzenia minionego roku.
Rozmawialiśmy o marzeniach, które się spełniły.
I o tych, które na spełnienie czekają.
Bo jak żyć bez marzeń?
Są jak złoty pył, który sami sypiemy sobie na poduszki.
Dwa tysięce czternasty wysypał nam go sporo.
Z nadzieją czekamy na dwa tysiące piętnasty.
Jest już za progiem!

 

DSC_0902
 

Grzanki z chorizo i jajkami przepiórki

6 plasterków ostrego chorizo
2 jajka przepiórcze
łyżka oliwy
szczypta Espelette (lub innej ostrej papryki)
2 pomidorki mini

Chorizo usmażyć na chrupko. Odłożyć.
Na tej samej patelni usmażyć jajka przepiórki.
(Z chorizo wytopi się tłuszcz, ale gdyby było go za mało, dodać oliwę).
Powinny mieć miękkie żółtko.
Na podpieczone grzanki położyć plasterki pomidorków, chorizo i jajka.
Posypać Espelette.

 

DSC_0901
 

Grzanki z pastą z fasoli, jarmużem i awokado

200g białej fasoli gotowanej na parze
2 ząbki czosnku
łyżka soku z cytryny
łyżeczka za’ataru
sól do smaku

mała gałązka jarmużu
łyżka oliwy

pół dojrzałego awokado

Fasolę zmiksować z resztą składników.
Z gałązki oderwać listki jarmużu i wzrzucić je na rozgrzaną oliwę.
Podsmażyć na chrupko.
Awokado pokroić w paski.
Na podpieczone kromki bagietki nałożyć pastę z fasoli, jarmuż i awokado.
Posypać za’atarem.

 

DSC_0904
 

Grzanki z aillade i anchois

2 łyżki aillade z tego przepisu – klik!
4 fileciki anchois

Podpieczone grzanki posmarować aillade. Na wierzchu ułożyć anchois.

 

DSC_0907
 

Grzanki z pieczoną papryką i wędzonymi szprotkami

1 czerwona papryka
1/2 łyżeczki soli morskiej
łyżka oliwy
wędzone szprotki Riga Gold

Paprykę upiec w piekarniku. Przełożyć do foliowej torebki i zostawić do ostygnięcia.
Obrać paprykę ze skóry i pokroić ją w paski.
Posolić i polać oliwą.Zostawić na 30 minut.
Na podpieczone kromki bagietki ułożyć paski papryki i wędzone szprotki.

 

Szczęścia, spełnienia marzeń i sukcesów w 2015!