Omlet z grzybami leśnymi. Lunch dojrzałego lata

 

Omlet z grzybami to doskonałe danie na lunch. Pyszne i sycące. Leśne grzyby i jajka świetnie łączą się w niebanalną całość. Poza tym teraz grzyby są najlepsze. Zebrane w lesie z rana i podane na obiad zachowują wszystkie swoje aromaty. Sezon grzybowy przed nami, więc korzystajmy z darów natury.
Omlet, który dzisiaj proponuję jest prosty i nieprzekombinowany składnikami i smakami. Można podać do niego ulubioną sałatkę.

 

 

150 g leśnych grzybów – borowiki, podgrzybki
2 ząbki czosnku
2 szczęśliwe jajka
szczypiorek
sól morska i pieprz
1 łyżka klarowanego masła + 2 do smażenia omletu

Grzyby oczyszczamy, wycierając je zwilżonym papierem kuchennym. Kroimy na kawałki. Na 1 łyżce masła szklimy posiekany czosnek i dodajemy grzyby. Smażymy, aż cały płyn odparuje i posypujemy pieprzem. W szklance mieszamy jajka, lekko solimy i dodajemy część szczypiorku. Na żeliwnej patelni rozgrzewamy masło klarowane, dodajemy grzyby z czosnkiem i wlewamy jajka. Smażymy, podważając łopatką brzegi omletu, aby masa jajeczna spływała na patelnię. Przykrywamy pokrywą, zmniejszamy ogień i trzymamy tak, aż powierzchnia omletu się zetnie. Wtedy przekładamy omlet na talerz. Posypujemy solą i pieprzem i pozostałym szczypiorkiem.

Kurkówka, nalewka na pieprzniku jadalnym. Pyszna i zdrowa

 

Kurki leśne mają oczywiste walory smakowe. Tutaj, na moim blogu znajdziecie wiele przepisów z kurkami.  Ale oprócz smaku i wyjątkowego aromatu, kurki posiadają wiele wspaniałych właściwości leczniczych.   Kurka czyli pieprznik jadalny podwyższa odporność, poprawia wzrok i pracę wątroby oraz zawiera wiele minerałów i witamin -A, E, C, PP, D2, B1, B2, wapń, magnez, sód, potas, fosfor, chlor, siarkę, żelazo, mangan, fluor. Szczególnie dużo w niej miedzi i cynku.
Ale przede wszystkim ma cenną  właściwość – zawiera hitinmannozę, substancję wykorzystywaną szeroko w przemyśle farmaceutycznym, która zabija  wszelkie rodzaje pasożytów. Dlatego  robaków w kurce nie spotkamy.
Substancje zawarte w kurkach, zabijające pasożyty – hitinmannoza i kwas trematonolinowy,  tracą swoją aktywność w temperaturze powyżej 55 stopni oraz pod wpływem soli. Aby usunąć z naszego organizmu pasożyty i cieszyć się kurkówką, przygotujmy nalewkę.

 

 

 

Nalewka kurkowa
przepis z bloga Smaczna Pyza

100 g świeżo zebranych kurek ( pieprzników jadalnych )
200 ml spirytusu 95%
200 ml wody
gałązki macierzanki piaskowej lub tymianku
3 łyżki miodu naturalnego, użyłam wielokwiatowego  bio *

Świeżo zebrane kurki dokładnie oczyściłam. Jeśli grzyby będą bardzo zapiaszczone można je przepłukać w zimniej wodzie, ale trzeba to robić szybko żeby ich smak nie został w wodzie a następnie dokładnie osączyć. Drobne grzybki zostawiłam w całości, większe pokroiłam, żeby lepiej wydobyć ich smak.
Oczyszczone kurki włożyłam do słoika. Włożyłam kilka gałązek macierzanki piaskowej ( tymianku ). W wodzie rozpuściłam miód i połączyłam ze spirytusem i zalałam kurki. Słoik zakręciłam i zostawiłam w chłodnym miejscu na 2 tygodnie. Od razu nalew zmienił kolor. Nalewka jest gotowa po 2 tygodniach, kiedy wszystkie kurki opadną na dno słoika.
Nalewkę przeleję do butelki bez filtrowania. Chcę, aby miała oprócz walorów smakowych, także lecznicze. Kurki z alkoholu użyję do jakiegoś dania. Nalewka jest gotowa do picia, ale jak zaleca Smaczna Pyza, dobrze jej zrobi przynajmniej miesiąc odpoczynku w ciemnym miejscu.
Leczniczo nalewkę przyjmuje się codziennie, po 1 łyżeczce przed snem.

* Miód wielokwiatowy bio pochodzi ze sklepu Jasiowa Piwniczka, gdzie znajdziemy produkty z Bieszczad i Beskidu Niskiego. Sklep oferuje naturalne produkty regionalne, w tym wiele z zielonym liściem BIO. Produkty zgromadzone w Jasiowej Piwniczce, to oprócz artykułów spożywczych, także kosmetyki z Uzdrowiska Rymanów Zdrój.