Gęsie wątróbki z calvadosem,karmelizowane jabłka i cebula. Jesienne grzanki. I list do Basi

 

DSC_0613-002
 

Droga Basiu,
czas zupełnie mnie zaskoczył.
Mamy już jesień głęboką,listopadową.
A dopiero  był słoneczny wrzesień i do listopada wydawało się tak daleko.
Miałam wtedy jeszcze nadzieję na nasze spotkanie tu lub tam…
Twój list poruszył wiele czułych strun,wróciły obrazy i wspomnienia.
Wiem,że nie warto scigać się z czasem,ale trzeba pamiętać i pielęgnować piękne chwile.
Mam je schowane w sercu,w głowie,czuję każdą dobrą emocję.
Wspomniałaś o naszej rocznicy…
To jakoś we wrześniu właśnie wypada.
Nie ma już wielu miejsc,gdzie zaczęła się nasza przyjaźń.
Sporo z nich zmienił czas.
A my ostałyśmy się jako te dwie brzozy smagane przez życiowy wiatr.
Ile to historii mamy za sobą,ile słów,łez od śmiechu,ile spotkań i rozmów.
Tylko czas może to policzyć,a rachunek trzyma w tajemnicy przed nami.
Pisałaś,że pachnie u Ciebie jabłkami i odsłaniasz okno,aby widzieć kolory jesieni.
Zapach Twoich jabłek czułam każdym zmysłem i widziałam Twoje okno otulone koronkową firanką.
Kolekcjonuję te obrazy i przytulam Twoje listy.
Dziękuję,że jesteś, i piszesz i myślisz…
Najczulej Cię …

P.S.Pozdrowienia dla Twoich Chłopców!
A.

 

DSC_0596
 

Gęsie wątróbki na grzankach z calvadosem, karmelizowaną cebulą i jabłkiem

2 wątroby z gęsi przekrojone na połowy
woda z mlekiem do moczenia

łyżka klarowanego masła
łyżka calvadosu
świeży pieprz do posypania
bagietka orkiszowa na zakwasie

Wątroby umyć i zalać mlekiem z wodą (pół na pół)na całą noc.
Z bagietki odkroić cztery kromki.
Wstawić je do rozgrzanego do 180 st.C piekarnika ,żeby się lekko zrumieniły.
Wątróbki opłukać,wyciąć białe żyłki i osuszyć.
Rozgrzać masło na patelni i smażyć wątróbki po 2 minuty z każdej strony ( powinny być w środku różowe).
Pod koniec smażenia dodać calvados i wyłączyć grzanie.Odstawić.
Na każdą kromkę bagietki kłaść łyżkę karmelizowanej cebuli,plastry jabłka i kawałek wątróbki i posypać świeżo mielonym pieprzem.

Karmelizowana cebula
2 żółte cebule
2 łyżki miodu (u mnie rzepakowy)
łyżka białego wina
sól

Cebule pokroić w półplasterki i wrzucić na patelnię z rozgrzanym miodem.
Mieszać, a kiedy cebula się zeszkli,dodać wino,szczyptę soli i smażyć razem aż płyn zamieni się w syrop.

Karmelizowane jabłko
jabłko
1 łyżka miodu
łyżeczka listków tymianku

Z jabłka wykroić gniazdo nasienne i pokroić je na plastry (ze skórą aby się nie rozpadły).
Wrzucić na patelnię z rozgrzanym miodem i smażyć z obu stron aż płyn zamieni się w syrop.
Pod koniec smażenia dodać listki tymianku.

 

DSC_0614
 

Gęś i kasztany z miodem i rumem. Na Marcina gęś do komina!

 

DSC_0710-001
 

 

Przyjazny listopad…
Zamglony ,słoneczny i ciepły.
Nie zabrał wszystkich liści z winobluszczu.
Otula rosą wrzosy na tarasie.
Pozwala mi zrywać świeże zioła z donicy.
Czas urodzinowych spotkań.
Dobrych życzeń.
Przedświątecznych przygotowań i wakacyjnych planów.
List od Basi. Jesienny.
Pozbierane po drodze wspomnienia…
To czas,żeby ułożyć je jedno za drugim.
Albumy pełne rodzinnych fotografii.
Usmiechnięci Drodzy,których już nie ma…
Powroty pełne prawdziwej radości.
Nowe książki na porę pełną nostalgii.
Listopad w kuchni.
Korzenie,chleby,rogale i gęsi.

 

DSC_0718-001
 

 

Gęś confit
dwa uda gęsi owsianej
dwa ząbki czosnku
łyżka świeżego majeranku(lub suszonego)
sól i pieprz młotkowany
50 ml żubrówki

litr smalcu gęsiego

Uda umyć i osuszyć papierem.
Czosnek rozetrzeć z solą na pastę.
Natrzeć nią nogi,posypać pieprzem i majerankiem z obu stron.
Ułożyć w naczyniu i polać żubrówką.
Przykryć i wstawić na noc do lodówki.

Na drugi dzień przełożyć mięso do formy do pieczenia,polać smalcem i wstawić do piekarnika nagrzanego do 150 st.C .
Piec aż mięso będzie miękkie.
Można po wystudzeniu wstawić mięso ze smalcem do lodówki i wyjąć w dowolnym momencie.
Gęś w smalcu można przechowywać w lodówce do miesiąca.

Kasztany karmelizowane z miodem i rumem

20 kasztanów na osobę
3 łyżki miodu kasztanowego (lub innego )
150 ml ciemnego rumu

Kasztany ponacinać ostrym nożem na krzyż.
Piec ok. pół godziny w temperaturze 200 st. C.
Przestudzić i obrać z łupin.
Na patelnię wylać miód i podgrzewać.
Kiedy zacznie ,bąbelkować’ dodać kasztany i potrząsając patelnią obtoczyć je w miodzie.
Wlać rum i podgrzewać aż z miodu i rumu powstanie syrop.
Wtedy położyć na patelni uda gęsi i gałązki rozmarynu.
Smażyć razem aż mięso połączy się z kasztanowym syropem.
Posypać wszystko solą i pieprzem.