Domowy twaróg z czosnkiem niedźwiedzim. Wiosenne smaki

 

Domowa serowarnia pracuje u mnie cały rok. Uwielbiam własne sery i jogurt. Pierwsze serowe kroki stawiałam jako nastolatka, kiedy uczyłam się robić domowy twaróg z krowiego zsiadłego mleka. Pyszna zabawa i smak własnego sera przebija wszystkie inne serowe smaki. W tym twarogu z jogurtu jest czosnek niedźwiedzi z mojej ogrodowej hodowli. Bardzo Wam polecam.

 

 

500 g greckiego jogurtu ( kup w greckim sklepie lub w internecie)
1 łyżeczka soli morskiej
liście czosnku niedźwiedziego, ilość według uznania
gaza apteczna lub lniana ściereczka

Jogurt włóż do miski, dodaj sól i pokrojone liście dzikiego czosnku. Dobrze wymieszaj. Gazą wyłóż sito i przełóż na nią jogurt, dociśnij łyżka, zawiń rogi gazy, ciasno je zwiąż sznurkiem, postaw na naczyniu lub słoiku i wstaw na noc do lodówki. Możesz obciążyć dodatkowo gazę, jeżeli jogurt ma dużo płynu.
Rano wyjmij naczynie z sitem i serkiem, przełóż go do miski i podaj na śniadanie. Odcieknięty płyn wypij na zdrowie.

Aïoli – prowansalski sos z czosnkiem niedźwiedzim

 

Aïoli to absolutnie pyszny i prosty sos. Pochodzi z Prowansji, gdzie nazywany jest beurre de Provence – masło Prowansji. W najbardziej klasycznej wersji przygotowuje się go tylko z oliwy, czosnku i soli.
Czosnkowy sos znali już Rzymianie. O sosie nazywanym aleatum, pisał tuż po narodzinach Chrystusa rzymski historyk Pliniusz Pierwszy. Dlatego swoje wersje sosu przyrządzają do dziś włoskie mammy. Sos z czosnku i oliwy zjemy na Sycylii i w Kalabrii.
Wersja z Malty to sos czosnkowy podawany w towarzystwie pomidorów i lokalnych krakersów. No i mamy jeszcze recepturę hiszpańską i spór Hiszpanów z Francuzami, do kogo należy sos aioli.

Tradycyjny Le Grand Aïoli w kuchni prowansalskiej to pyszny letni posiłek z sosem aioli w roli głównej. W porze lunchu sos aioli podaje się z sezonowymi warzywami. Na przykład z chrupiącymi liśćmi sałaty, gotowanymi ziemniakami, blanszowaną fasolką szparagową, plasterkami ogórków, pomidorkami koktajlowymi i rzodkiewkami, które macza się w sosie.
Wszystkie te wersje łączy zdecydowany smak i puszysta, kremowa konsystencja i fakt, że aioli jest uwielbiany w całej południowej Europie i na całym świecie.

Sos Aïoli można jeść ze wszystkim. Świetnie pasuje do szaszłyków z krewetek, pieczonych ryb czy jajek na twardo. Pamiętaj, aby mieć pod ręką dużo zimnego różowego wina, aby popić tę ucztę!
Aïoli to także doskonałe smarowidło kanapkowe. Jego czosnkowy akcent smakuje równie dobrze na kanapce na zimno, jak i na burgerze z łososiem.
Aby uzyskać najbardziej soczystego pieczonego kurczaka, posmaruj go przed pieczeniem Aïoli. Tłuszcz zawarty w aioli zatrzymuje wilgoć w kurczaku. Rezultatem jest niezwykle delikatny, czosnkowy ptak z niesamowicie chrupiącą skórką.

 

 

Aïoli z czosnkiem niedźwiedzim
1 garść liści czosnku niedźwiedziego
1 żółtko
1 łyżeczka soli
oliwa EV
1 łyżka soku z cytryny
1/4 łyżeczki kremowej musztardy Dijon

Umyj liście czosnku i wysusz je na papierowym ręczniku. Pokrój i włóż do kielicha blendera. Sparz jajko i oddziel żółtko od białka. Żółtko włóż do czosnku i wsyp sól. Zmiksuj. Teraz wlewaj małym strumieniem oliwę i miksuj po każdym dodaniu oliwy. Kiedy uzyskasz konsystencję gęstego sou, dodaj musztardę i połącz miksując. Wlej sok z cytryny i znowu zmiksuj.
Jeżeli sos się rozwarstwi, miksuj dalej dodając nieco oliwy. Aïoli przełóż do słoika i wstaw do lodówki.

* Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej. Sos może się rozwarstwiać także wtedy, kiedy temperatura otoczenia jest wysoka.

Polecam Aïoli z pieczonymi ziemniakami.