Wędrówka przez targ uświadomiła mi, że lato osiągnęło swój półmetek. Niektóre owoce zaraz się skończą. Wiele kwiatów już przekwita. A warzywa są coraz dojrzalsze.
Wszystko traci swoją młodość i nie potrafi oprzeć się upływowi czasu. A ja jeszcze nie nasyciłam się, nie nacieszyłam…Nie chcę tego ,dorastania’ lata! Kupiłam koszyk czereśni soczystych i słodkich.
Słońce tańczyło na ciemnych owocach radosny taniec. Po drodze trafiły mi się przepiękne słoneczniki.
Pysznią się teraz w dużym wazonie. Wybrałam najmłodszy groszek co smacznie chrupie przy każdym kęsie.
Jeszcze śliwki, potężne pomidory i pęczki ziół. A na koniec wędzony pstrąg pachnący świeżym dymem i ciepłem.
Koszyk pełen lata!
Sałatka z czereśniami, młodym groszkiem ,wędzonym pstrągiem i syropem z granatów
150 g ciemnych czereśni
150 g wędzonego pstrąga
200 g bardzo młodego groszku cukrowego w łupinach
100 g ziaren młodego groszku,wyłuskanych z łupiny
świeży koper
świeżo mielony pieprz
50 ml syropu z granatów
dymka ze szczypiorem
Pstrąga obieramy ze skóry i ości. Dzielimy na kawałki. Groszek wyjmujemy z łupin. Z czereśni wyjmujemy pestki. Na talerzu układamy groszek w łupinach, mięso pstrąga, koperek i czereśnie. Posypujemy kuleczkami groszku, pokrojoną dymką i pieprzem. Polewamy syropem z granatów.
Smacznego lata!