Każdy ma swój maraton? Agnieszka tak! I sernik.

 Jest 5-ta rano.
Miasto jeszcze całkiem nie wstało ze snu.
Dopiero przeciąga się leniwie i jednym okiem spogląda na Wisłę.
Nad rzeką przyczajona mgła.
Obudzone słońce zaczyna swój poranny taniec.
Pierwszymi promieniami obejmuje budzące się życie.
I drobną postać biegnącą wzdłuż rzeki.
Każdego poranka od wielu miesięcy.

Zwyciężyć siebie?
Sprawdzić się?
Pokonać lęki,które żyją wewnątrz?
Rozprawić się ze swoimi słabościami?
Nabrać siły i wiary we własne działania?
Czuć radość i przyjemność z pokonywania kilometrów,tak po prostu?
Wdychać ze szczęściem budzący się świat?
Czy to myśli delikatnej Dziewczyny,biegającej każdego dnia nad Wisłą?
Wie to tylko Ona.
Agnieszka przebiegła 33.Maraton Warszawski.
42 kilometry.
W czasie 4 godziny 42 minuty 30 sekund.

Sernik dyniowo – imbirowy z sosem karmelowym i orzechami dla Agnieszki

Spód
1 szklanka pokruszonych ciastek imbirowych
1/2 szklanki rozdrobnionych orzechów włoskich
5 łyżek miękkiego masła

Piekarnik nagrzać do temperatury 200 stopni C.
Formę ,w której będzie piekł się sernik,wyłożyć podwójną folią.
Rozprowadzić na dnie masę ciasteczkową.Wyrównać.
Piec ok.10 minut.
Wyjąć z piekarnika i wystudzić.

Masa serowo-dyniowa

2 szklanki puree z dyni
250 g serka mascarpone
3 jajka
100g jasnego cukru trzcinowego
1 łyżka startego imbiru
1 łyżka ekstraktu z wanilii
1 łyżeczka mielonego cynamonu

Piekarnik nagrzać do temperatury 150 stopni C.
Ser z cukrem utrzeć na puszystą masę.
Cały czas miksując dodawać puree z dyni.Dodawać po jednym jajku dalej miksując.
Stopniowo dodawać imbir,cynamon i wanilię.
Masę wyłożyć na wystudzony spód.Wyrównać.Przykryć folią.
Do większego naczynia wlać 5 cm gorącej wody.
Wstawić formę z sernikiem i wstawić do piekarnika.
Piec w kąpieli wodnej 1 godzinę i 15 minut.
Po tym czasie sernik powinien być lekko ścięty.
Wyłączyć piekarnik,uchylić drzwiczki i zostawić tam sernik na kolejną godzinę.
Po tym czasie wyjąć z kąpieli wodnej.Całkowicie wystudzić.
Na noc wstawić do lodówki.

*przepis z moimi korektami stąd

Sos karmelowy 

1/2 kostki masła
3 /4 szklanki brązowego cukru
1/2 szklanki syropu klonowego
1/2 łyżeczki soli morskiej
1 łyżeczka wanilii
1/2 szklanki orzechów włoskich do dekoracji

W garnku na średnim ogniu stopić masło,dodać brązowy cukier.Mieszać aż cukier się rozpuści.
Dodać sól i syrop klonowy.Mieszać aż sos zgęstnieje.
Garnek zdjąć z ognia.Dodać wanilię.Mieszać jeszcze chwilę.
Sos lekko schłodzić.
Polać nim sernik.Wierzch udekorować orzechami.

Macie swoje maratony?
Takie trudne,wymagające wysiłku,siły woli i poświęceń?

Niezwykły smak fioletu. Plum Cobbler.

Z jakim smakiem kojarzy się czerwony?
A jak smakuje pomarańczowy?
Czy kolor ma smak?
Oczywiście!
Smaki dzielę na jasne i ciemne.
Jasny to seler,groszek,sandacz.
Bakłażan,dziczyzna,grzyby to ciemne.
Zestawienie kolorystyczne smaków,łączenie jasnych z ciemnymi to niezwykła zabawa w kuchni.
Niektóre kolory smaków nie pasują do siebie.
Gryzą się i kłócą.
Od razu wiem,że nie przypadną mi do gustu.
Inne zaraz na początku tworzą harmonijną całość.
Jakby na siebie czekały.

A jaki smak ma fiolet?
Ciemny.
Tajemniczy.
Soczysty.
Kuszący.
To jeden z najpiękniejszych smaków.
A najwspanialszy smak fioletu ma śliwka.
Idealny kształt,który kryje obietnicę wspaniałych doznań.
Uwielbiam!

W co ubrać fiolet?
Jak oddać jego smak?

Plum Cobbler

10 dużych śliwek
1 łyżka mąki kukurydzianej
szczypta mielonych goździków
70 g jasnego cukru trzcinowego

Piekarnik nagrzać do temperatury 180 stopni C.
Śliwki wypestkować.Przełożyć do formy do zapiekania.
Pozostałe składniki wymieszać.Wysypać na śliwki.Wymieszać razem.

Ciasto
100g mąki pszennej lub pszennej razowej
30g cukru trzcinowego
60g mielonych migdałów
szczypta mielonych goździków
szczypta soli
1 łyżeczka proszku do pieczenia
50 g miękkiego masła
1 jajko
60 ml mleka

Mąkę,migdały,sól,cukier i proszek do pieczenia wymieszać w misce.Dodać masło i wymieszać.
W osobnym naczyniu połączyć jajko z mlekiem.Wlać do miski z pozostałymi składnikami.
Wymieszać całość na jednolitą masę.
Łyżką nakładać porcje ciasta na śliwki.
Formę wstawić do piekarnika.
Piec 30-40 minut do chwili aż ciasto się zrumieni.
Wyjąć z pieca i od razu podawać z lodami waniliowymi lub bitą śmietaną.
*przepis z moimi zmianami pochodzi z Simply Recipes




Plum Cobbler znika w mgnieniu oka.
Kiedy go zrobicie i spróbujecie, będziecie chcieli jeszcze i jeszcze.
Bo smak fioletu jest tutaj niezwykły!