Chleb jest wilgotny – z pewnością ma na to wpływ dodatek jabłka, mięciutki i pyszny. U mnie oczywiście bez orzechów, ale migdały robią robotę. Wykorzystałam trzy rodzaje mąki i zdecydowałam się na chleb na drożdżach. Chciałam zachęcić osoby nieprzekonane do własnego pieczywa, że domowy chleb jest naprawdę świetny i warto piec. Można zacząć od tego przepisu.
A jak u Was ? Ciekawa jestem Waszych chlebów.
Chleb drożdżowy z jabłkiem i prażonymi migdałami
przepis z bloga Pain de Martin z moimi zmianami
75 g prażonych migdałów
3 g drożdży
250 g wody
200 g grubo startego jabłka (ze skórką) – u mnie Grójeckie
25 g ciemnego cukru muscovado
100 g mąki żytniej gruboziarnistej
100 g mąki pszennej chlebowej
250 g mąki orkiszowej chlebowej
9 g soli
Upraż migdały na patelni. Wszystkie składniki wymieszaj w misce (ciasta nie trzeba zagniatać), przykryj pokrywką lub folią i odstaw do wyrośnięcia w temperaturze pokojowej na 6–8 godzin.
Zamieszaj w misce kilka obrotów tak, aby ciasto się zatopiło, natłuść formę i włóż do niej ciasto. Posyp mąką, przykryj ściereczką i odstaw do wyrośnięcia na około 45 minut. W odpowiednim czasie ustaw piekarnik na 250 stopni.
Zrób kilka nacięć w chlebie i włóż go do piekarnika. Obniż temperaturę do 200 stopni i piecz około 55 minut. Na ostatnie 10 minut możesz wyjąć chleb z formy i położyć go na metalowej kratce, aby dookoła nabrał dodatkowej skórki. Wyjmij i odstaw na kratkę przed pokrojeniem.
Chleb na blogach:
Akacjowy blog
Konwalie w kuchni
Kuchnia Gucia
Kuchennymi drzwiami
Ogrody Babilonu