Chleb składany w lipcowej Piekarni

 

Świetny chleb z delikatną chrupiącą skórką i mięciutkim środkiem. Przyznam, że po przeczytaniu opisu formowania chleba miałam lekki mętlik w głowie, ale film wszystko rozjaśnił, a chleb naprawdę jest prosty i bardzo przyjemny do przygotowania. Kiedy wyciągnęłam dwa bochenki z piekarnika, w najgorętszą niedzielę lipca w Warszawie, jeden zaraz gdzieś przepadł, zanim zrobiłam masło czosnkowo-ziołowe…

A jak u Was? Niecierpliwie czekam na Wasze chleby!

 

 

Falzbrot. Składany chrupiący chleb
przepis z bloga marcelpaa.com

ciasto główne
350 g wody (ciepła 20-25 stopni)
170 g zakwasu (jeśli nie masz zakwasu, użyj 5 g drożdży)
60 g mąki pszennej pełnoziarnistej – dodałam chlebową
440 g białej mąki (mąka pszenna typ 550)
12 g soli (jeśli nie masz zakwasu, użyj tylko 10 g soli)

Zagniataj zakwas z mąką i wodą w robocie kuchennym na niskich obrotach przez 4-5 minut.
PO tym czasie dodaj sól, zwiększ prędkość wyrabiania i wyrabiaj ciasto przez około 20 minut.
Następnie ciasto przełóż do lekko natłuszczonej miski, przykryj ściereczką do ciasta (folią fermentacyjną) i odstaw do wyrośnięcia na 2 godziny w temperaturze pokojowej.
W międzyczasie rozciągnij i złóż ciasto raz – aby to zrobić, podciągnij lekko jedną stronę ciasta i umieść ciasto na przeciwległej krawędzi miski.
Następnie ponownie przykryj ciasto i włóż do lodówki na 12 godzin lub na noc.

Po czasie wyrastania wyjmij ciasto z lodówki, rozciągnij i złóż po raz ostatni, a następnie pozwól mu zaaklimatyzować się w temperaturze pokojowej przez około 2 godziny.
Następnie ostrożnie wyłóż ciasto na posypany mąką blat i podziel na dwie równe części.
Następnie delikatnie dociśnij kawałki ciasta, aby się lekko zaokrągliły.
Odwróć kawałek ciasta (gładka strona jest teraz na dole) i odciśnij cztery boki wałkiem do ciasta i rozwałkuj/wyciągnij na zewnątrz.
Wytnij małe trójkąty na czterech klapach i posmaruj wewnętrzne szwy klapek odrobiną wody, a zewnętrzne krawędzie odrobiną oleju.
Następnie wywierć palcem otwór w środku kawałka ciasta i wciągnij wypustki w ten otwór, aby utworzyć kwadratowe „paczki”.
Wciśnij końce ciasta dobrze w otwór ciasta, uformuj małą kulkę z resztą ciasta i umieść ją w przypuszczalnym otworze.
Wytnij pasek papieru do pieczenia nieco większy niż rozmiar kawałka ciasta i połóż na nim kawałek ciasta.
To samo zrób z drugim kawałkiem ciasta.
Następnie chleby obficie oprósz białą mąką i pozostaw do wyrośnięcia w temperaturze pokojowej na 40-50 minut.
W międzyczasie rozgrzej piekarnik z płytą do pieczenia w dolnej połowie piekarnika do 250 stopni góra/dół z parą lub naczyniem z wodą na dnie.

 

 

Po wyrośnięciu ciasta nakłuj ostrym nożem kawałki ciasta wokół kuli ciasta pośrodku i wykonaj dwa nacięcia biegnące od środka na zewnątrz do klap.
Połóż bochenki na blachę do pieczenia w piekarniku.
Zmniejsz temperaturę do 210 stopni i piecz chleb przez 20 minut.
Po 20 minutach otwórz na krótko drzwi piekarnika, aby para mogła się wydostać, a następnie piecz chleb przez kolejne 30-35 minut, aż będzie chrupiący. ( piekłam 25 minut)

Falzbrot na blogach:

Kuchnia Gucia
Kuchennymi drzwiami
Ogrody Babilonu
Tajemnice smaku
Zacisze kuchenne

Chleb pszenny z rozmarynem i cytryną. Majowa Piekarnia

 

Ten wspaniały, mięciutki i aromatyczny chleb mogłabym jeść codziennie. Dla mnie to bardzo udany przepis, a chleb jest dla każdego, kto zaczyna przygodę z pieczeniem lub już jest na niej od dawna. Moje ciasto chlebowe po wyrośnięciu, dodatkowo fermentowało przez noc w lodówce.
Chleb  grał główne skrzypce podczas niedzielnego śniadania. Jeszcze nie całkiem ostudzony, letni, ale jakże cudownie pyszny. Bierzcie przepis i pieczcie!

 

Chleb z rozmarynem i cytryną
Przepis kochtopf.de
jeden bochenek

ciasto wstępne
70 g mąki pszennej typ 550
40 gramów wody
0,5 g świeżych drożdży

zaparka
20 g semoliny z pszenicy durum
100 gramów wody

ciasto właściwe
ciasto wstępne i zaparka
480 g mąki pszennej typ 550 ( u mnie 300 g T550 i 180 g orkiszowej T630)
270 gramów wody

na ciasto końcowe
4 g świeżych drożdży
12 gramów soli
1 łyżka drobno posiekanego rozmarynu
1 łyżka skórki z cytryny, drobno startej

 

 

Zrób wstępne ciasto i zaparkę poprzedniego wieczoru.
Na ciasto wstępne dobrze zagnieć wszystkie składniki i pozostaw do wyrośnięcia w temperaturze pokojowej na 2-3 godziny, a następnie wstaw do lodówki do następnego dnia.
Aby przygotować zaparkę, umieść semolinę z pszenicy durum i wodę w małym rondlu i zagotuj, ciągle mieszając. Mieszaj, aż powstanie ciasto, takie jak ciasto parzone. Pozostaw do ostygnięcia i przechowuj w lodówce do użycia następnego dnia.
Następnego dnia do miski robota kuchennego włóż oba zaczyny z lodówki, mąkę pszenną, wodę i zagniataj na najniższych obrotach przez 4 minuty. Przykryj i odstaw na 15 minut.
Dodaj pozostałe składniki na końcowe ciasto i zagniataj ciasto na poziomie 1 przez 8 do 10 minut.
Pozostaw ciasto w temperaturze pokojowej na 90 minut, rozciągając i składając dwukrotnie po każdych 30 minutach.
Ostrożnie uformuj z ciasta podłużny kształt. Umieść kawałek ciasta końcem do dołu w koszyku do wyrastania i pozostaw do wyrośnięcia na 60 do 75 minut, w zależności od temperatury pokojowej.
Rozgrzej piekarnik z blachą do pieczenia na dolnej półce do 250°C.
Ostrożnie przechyl ciasto z koszyka bezpośrednio na gorącą blachę. Spryskaj wodą ścianki piekarnika. Po 10 minutach otwórz na chwilę drzwi piekarnika, aby para mogła się wydostać i zmniejsz temperaturę do 220°C. Po kolejnych 10 minutach zmniejsz temperaturę do 200°C i ponownie zmniejsz po 10 minutach do 180° i piecz przez 20 minut. Całkowity czas pieczenia to 50 minut.
Pozwól chlebowi ostygnąć na metalowej podstawce.

Chleb na blogach:
Akacjowy blog
Kuchnia Gucia
Kuchennymi drzwiami
Ogrody Babilonu
Tajemnice smaku

Dziękuję Wam za wspaniałe majowe spotkanie w Piekarni.