Wielkanocna sałatka z jajkiem, wędzoną rybą i rzodkiewką

 

 

Wielkanoc u nas miała wyglądać zupełnie inaczej…Tradycyjnie zarezerwowaliśmy pobyt w pięknym miejscu i cieszyliśmy się na święta slow. Nagle życie wywróciło nasze plany do góry nogami i wszystko toczy się niezależnie, bez naszego udziału. Wielkanoc spędzimy we dwoje z naszą pupilką Abigail. Nie wiem, czy będzie świątecznie i normalnie. A może święta to stan umysłu?
Kulinarne plany będą zgodnie z ideą – mniej. Dzisiaj zostawiam tu przepis na wielkanocną sałatkę, która na pewno pojawi się na naszym świątecznym stole. Autorką receptury jest Marta z Folwarku Stara Kużnia. Od siebie dodałam tylko czerwoną cebulę. Marto, pozdrawiam Cię!

 

 

Wielkanocna sałatka z jajkiem, wędzoną rybą i rzodkiewką
4 jajka ugotowane na twardo
200 g wędzonej siei (karpia, pstrąga)
1 pęczek rzodkiewek
1 średnia czerwona cebula
150 g mixu sałat – u mnie rukola, radicchio, roszponka, freeze
1/2 pęczka kopru

sos
2 łyżki soku z cytryny
2 łyżeczki musztardy
1 łyżka miodu
4 łyżki oliwy EV
szczypta soli morskiej
świeżo zmielony czarny pieprz

Najpierw robimy sos. Do słoika wlewamy sok z cytryny, dodajemy sól i musztardę. Zakręcamy słoik i mieszamy, aż sól się rozpuści, a składniki się połaczą. Dodajemy wtedy miód i pieprz – mieszamy do uzyskania gładkiej konsystencji sosu. Na końcu wlewamy oliwę. Zakręcamy słoik i mieszamy, aż do uzyskania jednolitego sosu. Mozemy go przygotować dużo wcześniej. Sos przechowujemy w chłodnym miejscu.

Mix sałat płuczemy na sicie i zostawiamy do odsączenia. Rybę dokładnie oddzielamy od ości i skóry i dzielimy na kawałki. Rzodkiewki myjemy i kroimy na plasterki, a cebulę w cienkie półplasterki. Jajka obieramy ze skorupek i kroimy na ćwiartki. Sałaty układamy na półmisku, na nich jajka, rzodkiewki i cebulę. Na końcu świeży koper. Tuż przed podaniem polewamy sosem.

Francuski makaron z cebulą i serem. Sezonowo od A do M

 

Jeżeli lubisz słodką, karmelizowaną cebulę i francuską zupę cebulową, ten przepis na pewno pokochasz i zechcesz go zrobić  nie jeden raz. To proste danie nie wymaga ani wyszukanych składników, ani wielkich umiejętności w kuchni. Całość zasadza się na produktach dobrej jakości i doskonale skarmelizowanej cebuli. Należy więc przeprowadzić ten proces z wielką cierpliwością. Dodatkowym atutem tego dania jest to, że można przygotować je w jednym naczyniu i od razu podać na stół!

 

 

400 g żółtej cebuli eko
2 łyżki klarowanego masła
1 łyżeczka białego octu balsamicznego
2 szklanki domowego bulionu warzywnego
1/2 szklanki słodkiej śmietany
1/3 łyżeczki suszonego tymianku
300 g penne organic (lub dowolnego suchego makaronu)
1 1/2 szklanki startego sera Comté (lub Gruyère)
1/2 łyżeczki soli
1/4 łyżeczki pieprzu

Cebulę obierz i pokrój na plastry. Na głębokiej patelni podgrzej masło klarowane, na średnim ogniu.
Dodaj cebulę i wymieszaj, posyp szczyptą soli.
Karmelizuj cebulę, od czasu do czasu mieszając, aby się nie przypaliła, aż będzie miękka i lekko skarmelizowana, trwa to około 20 minut.
Zwiększ temperaturę do średnio-wysokiej i dodaj ocet balsamiczny, gotuj przez 1-2 minuty.
Dodaj bulion, śmietanę, tymianek, makaron, szczyptę soli i pieprzu.
Doprowadź do zagotowania, a następnie przykryj i gotuj na wolnym ogniu przez około 15-20 minut, aż większość płynu zostanie wchłonięta, a makaron będzie miękki.
Podczas gotowania makaronu rozgrzej piekarnik do 200 st. C. Zetrzyj ser na tarce.
KIedy makaron będzie gotowy, dodaj prawie cały ser i wymieszaj, wierzch posyp pozostałym serem.
Wstaw patelnię do piekarnika i zapiekaj przez 5-10 minut, aż ser się stopi.
Od razu podawaj.

Cebula była w marcu naszym tytułowym składnikiem na dwie kuchnie. Zajrzyjcie koniecznie do Konwalii w kuchni po cebulowy przepis!