Gęsia wątróbka pieczona z cebulą, jabłkiem i śliwkami

 

To danie z pieczoną gęsią wątróbką ,jabłkiem i śliwkami, pokocha każdy miłośnik gęsich i owocowych smaków. Pyszna jesienna potrawa, która subtelnie wkradnie się w kubki smakowe, by nie móc o niej zapomnieć. Dodatek dobrego pieczywa i wina o burgundowym kolorze, dopełni zacnie całość.

Wątróbka gęsia zawiera dużo żelaza oraz witamin z grupy B, a także witaminy A. Również minerały – potas, wapń, magnez. Jest również dobrym źródłem białka, bogatego w aminokwas taurynę, który wpływa korzystnie na procesy odnowy komórek nerwowych, a także regeneruje mięśnie. Nie jest polecana dla kobiet w ciąży i chorym na dnę moczanową.

 

 

200 g oczyszczonej wątróbki gęsiej
1 słodka cebula
2 łyżki klarowanego masła
1 jabłko Ligol
100 g śliwek węgierek
2 gałązki tymianku
pieprz ziołowy Bieszczadzki
sól w płatkach Maldon

Piekarnik nagrzej do 200 st. C. Na patelnię wyłóż 1 łyżkę masła i dodaj obrana i pokrojoną w grubsze piórka cebulę. Duś, aż cebula będzie miękka i przełóż ją razem z tłuszczem do naczynia do zapiekania. Połóż na niej osuszone gęsie wątróbki, ósemki jabłka i śliwki. Polej łyżką masła, posyp pieprzem i połóż gałązki tymianku. Wstaw do gorącego piekarnika i piecz 10 minut. Potem zmniejsz temperaturę do 180 st. C i piecz jeszcze 10 – 15 minut. Wyjmij z piekarnika i od razu podawaj, najlepiej z winem.

Jakie wino do wątróbki gęsiej?
Najlepiej pasują wina białe półsłodkie, Chardonnay, Porto, Madera.

Jabłka Ligol, które wykorzystałam do pieczenia, mają idealny balans kwaskowatości i słodyczy. Są dość twarde i soczyste, mają delikatnie korzenny aromat. Skórka jabłek pokryta jest czerwoną skórką.
Ligole szybko się pieką, ale nie rozpadają się, zachowując kształt. Pysznie komponują się z innymi składnikami.

Wpis powstał w ramach współpracy z Jabłka Grójeckie oraz dzięki wsparciu Funduszu Promocji Owoców i Warzyw.
#funduszepromocji

Chutney figowo-musztardowy. Kredens pełen skarbów!

 

Domowy chutney to zdrowa i urozmaicona forma dodatków do serów, wędlin i pieczywa. Indywidualnie dopasowana smakiem, składnikami i dodatkami. Starannie dobrane składniki i przyprawy gwarantują satysfakcję i przekonanie, że własnoręcznie zrobione przetwory mają sens. Zamykane w słoikach i naturalnie pasteryzowane są czystą ekologią. W domu nie stosuję polepszaczy smaku ani konserwantów. Polegam na swojej intuicji i doświadczeniu. Osiągam całkowite zadowolenie i chętnie dzielę się tymi wytworami z innymi.

 

Chutney figowo-musztardowy
przepis z książki Valesy Schell – Pasty, dipy, smarowidła

Chutney dobrze pasuje do wyrazistych serów, kanapek, dań z grilla, hot dogów, fondue i raclette, burgerów.

z przepisu wychodzą dwa słoiki po ok. 400 ml
500 g świeżych fig
250 g żółtej cebuli
20 g oliwy EV
100 g cukru trzcinowego
1 łyżeczka startego imbiru
100 g octu balsamicznego ( u mnie melasa z winogron)
2 łyżki gorczycy
1 łyżeczka tymianku
12 g musztardy ziarnistej ( u mnie miodowa)
1 łyżeczka soli
1 łyżeczka pieprzu

 

 

Figi pokrój w ćwiartki. Cebule obierz i pokrój w kostkę ( u mnie półplasterki). Podduś cebulę na oliwie, dodaj cukier i zostaw do skarmelizowania. Dodaj imbir i krótko podduś.
Dodaj figi, ocet balsamiczny ( melasę)i smaż kilka minut. Dodaj gorczycę, tymianek, musztardę, sól i pieprz – gotuj 10 minut pod przykryciem, a następnie 15 minut bez przykrycia.
Wyparz słoiki i pokrywki we wrzątku. Osusz i przełóż gorący chutney, Natychmiast zakręć słoiki.

*Valesa Schell, Pasty, dipy , smarowidłą czyli najlepsze towarzystwo dla chleba i nie tylko. Wydawnictwo Buchmann