– Jak smakują surowe szparagi? – zapytała mnie I. przez telefon.
– Możemy sprawdzić to razem, choć ja znam ten smak…- odpowiedziałam.
– Nigdy nie jadłam szparagów na surowo, a to musi być sensualne przeżycie...- kontynuowała I.
– Jest na pewno smakiem niecodziennym i ciekawym, to kwintesencja świeżych szparagów.
– To kiedy mam być?! Zabieram ze sobą wino. Które będzie najlepiej pasować?
– Na pewno białe wytrawne – świeże Chardonnay na przykład. Ale moje ulubione do szparagów solo to Grüner Veltliner…
Win do dań ze szparagami można dobrać wiele. Jeżeli szparagi łączymy z innymi składnikami i są one dodatkiem, to wino powinno być dobrane do głównego składnika potrawy. Na przykład do polędwiczek wieprzowych z grillowanymi szparagami dobrze będzie pasowało czerwone młode wino. Dobrym rozwiązaniem będzie wtedy wino z aromatem czarnego pieprzu Blaufrankisch lub hiszpańskie verdejo.
Kiedy najważniejsze na talerzu są szparagi, to powinniśmy wybrać do nich wytrawne białe lub zielone portugalskie vinho verde . Dobrze pasuje świeże Chardonnay. No i wino z moich ulubionych szczepów Gruner Veltliner. Produkuje się z niego wina o wyraźnym pikantnym zakończeniu. Jest to wino, które z pewnością podkreśli smak szparagów i razem z nimi stworzy wykwintny posiłek.
Szparagi z Pecorino i cytrynowym vinaigrettem
Młode wiosenne szparagi mają słodki,lekko trawiasty smak. Szczególnie słodkie są ich łodygi, przypominające smakiem groszek cukrowy zerwany prosto z ogrodu.
vinaigrette
1/4 szklanki świeżego soku z cytryny
1 łyżeczka miodu z kwiatów cytryny (lub dowolnego)
1/2 szklanki najlepszej oliwy z pierwszego tłoczenia
W słoiku połącz wszystkie składniki, zakręć słoik i wymieszaj dokładnie aż do zgęstnienia sosu. Odstaw. Sos można przechowywać 3 dni w lodówce.
sałatka szparagowa
200 g bardzo młodych i bardzo świeżych szparagów
50 g Pecorino Romano
vinaigrette
morska sól i grubo zmielony czarny pieprz
Odetnij lub odłam końcówki szparagów i ułóż je na talerzu. Nożem do serów odkrój plastry Pecorino i połóż na szparagach. Polej sosem, posyp solą i pieprzem.
Wiosna na talerzu, wspaniały smak. Zapach musi być obłędny!
Kasiu,
ta sałatka pachnie tak jak wiosna właśnie!
Mniaam, to musi być cudne danie! 🙂
Karola, jest!!!
Aniu, Twoja znajomość win zawsze mnie zadziwia i budzi podziw 🙂
A szparagi biorę i…znikam!
Małgosiu, to lata praktyki – ha ha!
Dziękuję.
Szparagi dla Ciebie!
jak przyjadę, to popraktykujemy razem ;))))
Małgorzata, to się rozumie samo przez się!
Jan szparagi zawsze czekam z utęsknieniem i teraz w końcu nadszedł ten czas 🙂 Świetny przepis – minimum dodatków i smaczny efekt 🙂
Julita,
na tym polega wykwintne jedzenie. Najlepsze składniki i dodatki w minimalnej ilości!
Super wpis. Kompletnie nie znam się na winach. 🙂
Dominiko,
dziękuję!Moim zdaniem warto znać elementarne zasady dobierania wina do jedzenia…
Pyszności 🙂 Szparagi uwielbiam !
I love life, dziękuję!
Też lubię surowe szparagi. Zapraszam do siebie na szparagowe carpaccio!
Tak, koniecznie biaĺe wytrawne wino – dla mnie niezastapiony niemiecki moselski riesling:)
Nika, doskonale!
O tak, mozelski riesling jest bardzo a propos.
kocham szparagi i jeszcze nigdy nie popijałam ich winem, chyba czas to zmienić 😉
Blue_megi,
o tak, koniecznie!
Szparagi i pecorino to duet idealny <3 Ja tak właśnie najbardziej lubię szparagi – z parmezanem lub pecorino lub z jajkiem 🙂
Zuziu,
to prawda. I nie ma dla mnie lepszego połączenia.
Szparagi, dobry ser i winko – to jest to!
Pycha!
Kamila,
wszystko musi do siebie pasować.
Dziękuję.
Ja uwielbiam szparagi z austryjackim Gobelsburgiem, połączenie idealne
Paweł,
każdy ma swoje winne typy…
Pozdrowienia!
Jestem absolutnym fanem szparagów! A te młode, wyglądają niesamowicie apetycznie!
Ochblog,
polecam. Te młodziutkie są idealne do jedzenia na surowo!
Pysznie, te cieniutkie są wspaniałe!
Anita,
tak jest. Pozdrawiam Cię!
prosto a jak smacznie , szparagi i dobre wino to idealne połączenie 😉
Angelika,
i o to przecież chodzi!
Pozdrowienia.
Najprostsze połączenia są czasem najlepsze!
Kasiu,
czasem…, kiedy zastosujesz najlepsze składniki to tak.
Pychotka, uwielbiam szparagi.
Damo z prowincji,
polecam szparagi szczególnie w maju!
Same pyszności! Też bym chętnie spróbowała tych smakołyków 🙂
Edyta, dziękuję.
I zapraszam!
Bardzo lubię szparagi i co wiosnę czekam na nie! pyszna, prosta propozycja Aniu 🙂
Wiewióro,
szparagi to wielka majowa fiesta!
Dziękuję.
Nie jadłam surowych, ale zawsze gotuję al dente…
Pati, surowe mogą być tylko takie prosto z pola.
Polecam!
Al dente chyba wszyscy gotują – inaczej są niesmaczne.