Szparagi należą do wiosennych przyjemności. Uzupełniają radość z tej cudnej pory roku. Wypełniają moje talerze, myśli i zakupy. Pojawiają się nowe na nie pomysły i szparagowe upojenie trwa…
Wiosenny makaron ze szparagami, żółtkami i serem
1 pęczek zielonych szparagów
250 g spaghetti ( kupuję świeże u Włocha, ale może być też dobre suszone)
100 g Parmigiano Reggiano plus do posypania
3 żółtka
masło
sól i pieprz
Przygotuj szparagi – odłam końcówki, a pozostałe łodygi pokrój ukośnie na kawałki. Zetrzyj parmezan do miski. Oddziel białka od żółtek i dodaj żółtka do parmezanu, wymieszaj.
Zagotuj duży gar wody, posól ją i kiedy zawrze, wrzuć makaron i szparagi. Gotuj al dente i przełóż łyżką cedzakową na patelnię, wlej dwie chochle wody i postaw patelnię na płycie, dodaj masło – 2 łyżki, posól i wymieszaj. Wyłącz kuchnię. Teraz przełóż do makaronu parmezan z żółtkami i energicznie mieszaj, aż powstanie sos i wszystko się połączy. Przełóż na talerze, posyp solą, pieprzem i dodatkowym parmezanem.
Uwielbiam szparagi i się teraz nimi delektuję, ale przyznam, że w takiej najprostszej postaci najbardziej mi smakują. Kradnę pomysł z dodatkiem żółtka. Pycha!
Kamila, jedz do woli! Przepis wypróbuj i daj znać, jak smakowało.
Przyznam, że szparagi kocham miłością wielką i to w każdej postaci 🙂
Miye, to miła wiadomość. Korzystaj zatem z sezonu.
Sezon szparagowy w pełni więc i ja korzystam na maksa, bo kocham szparagi