Skrupulatnie odmierzam dzień za dniem…
Kolekcjonuję chwilę za chwilą, zapisując je w zgrabne linijki.
Liczę kroki na długich spacerach i przynoszę do domu młode liście pokrzywy.
Zapisuję w pamięci łąki skąpane w żółtych mleczach.
Oglądam na nowo ostatni sezon dr Hous’a i popijam każdy odcinek czerwonym winem.
Odkładam na półkę następną przeczytaną książkę.
Nocne czytanie weszło mi w nawyk.
Rano wkładam do koszyka kolejny pęczek szparagów.
To moj szparagowy majowy weekend!
Ty delektujesz się smakami i kolorami Barcelony. Tysiące kilometrów stąd.
Warszawa jest smutna bez Ciebie…
Sałatka z ryżem i szparagami
Ta sałatka zachwyca delikatnością i smakiem. Jest pochwałą prostoty i potwierdza zasadę, że doskonale znaczy mniej, niż więcej.
1 pęczek zielonych szparagów
1 woreczek mieszanego ryżu – długoziarnistego z dzikim Uncle Ben’s
1 szalotka
1 ząbek czosnku
1 łyżka oliwy
sól morska
sos
sok z jednej cytryny
¼ filiżanki oliwy
2 ząbki czosnku
1 łyżka musztardy miodowej
1 łyżka cukru
1 łyżeczka soli morskiej
¼ łyżeczki pieprzu
Czosnek przeciskamy przez praskę. Przekładamy do słoika i dodajemy pozostałe składniki sosu. Zakręcamy słoik i potrząsamy nim energicznie, aby wszystko dobrze się połączyło. Odstawiamy.
Szparagi odłamujemy w połowie długości. Końcówki przekładamy do woreczka i wkładamy do lodówki – wykorzystamy je do wywaru na zupę. Natomiast szapargi z główkami układamy w koszyczku do gotowania na parze i parujemy je przez 5 minut. Zostawiamy do ostygnięcia.
Ryż gotujemy 20 minut, wyjmujemy woreczek z garnka i przekadamy ryż na durszlak, aby dobrze odciekł.
Na patelnię wlewamy oliwę, dodajemy pokrojone w ksotkę szalotkę i czosnek i blanszujemy przez 3 minuty. Dodajemy ryż i mieszamy.
Ryż wykładamy na półmisek, układamy na nim szparagi i polewamy sosem. Posypujemy solą morską.
Uwielbiam lekkie dania ze szparagami i Barcelonę też ,ale troszkę mniej.Tłoczna jest.
Laura,
cieszę się!
A Barcelona jak każde duże miasto jest pełna ludzi.
Uwielbiam szparagi. Cudowną sałatkę stworzyłaś kochana 🙂
Marzena,
dziękuję!
Prosta i pyszna, dużo nie potrzeba, by wyczarować wspaniałości 🙂
Przyjemności!
Kamila,
w prostocie siła i smak!
Pozdrowienia.
Nic dodać nic ująć +
Azgotuj,
dziękuję!
chociaż jestem już po kolacji to takie danie zjadłabym ze smakiem! 😉
zapraszam do udziału w konkursie http://foodmania-przepisy.blogspot.com/2016/04/konkurs-wiosna-na-talerzu-z-green.html
Foodmania,
wspaniale, zapraszam na szparagi!
To jedno wino na jeden odcinek? 😉 Szparagi z ryżem – udany duet 🙂
Marzena,
chyba mnie przeceniasz…Na jeden odcinek, jeden kieliszek!
Duet szparagowo-ryżowy bardzo polecam!
Pomysłów na szparagi nigdy za wiele. A jeśli jest nie tylko smacznie, ale i prosto to tym lepiej 🙂
Agnieszko,
nigdy!
Dla mnie dzień bez szparagów w sezonie, jest dniem straconym.
szparagi i ryż dziki:) to musi byż pyszne 🙂 buziaczki Aniu-nie smuć się 🙂
Reniu,
to jest pyszne!
Dziękuję.
pyszna sałatka. uwielbiam szparagi i do tego ten dziki ryż, mmm : )
MOja mała kuchnia,
dziękuję. I polecam bardzo!
zaRYŻykowałaś całkiem smacznie 🙂
Małgorzata,
dziękuję całkiem!
Aniu Barcelona sie skończy i znów będzie Warszawa:) i cudowna sałatka we dwoje:)
Jolu,
tak jest!
Ale zawsze się tęskni…