Surica. Starosłowiański naturalnie fermentowany napój

 

Surica to tradycyjny słowiański napój fermentowany z ziół i owoców rosnących na łąkach, polach i w lasach.
Ma on wiele nazw – surja to znaczy słońce, słoneczny miód, eliksir pocałowany słońcem. Nasi przodkowie wierzyli w moc słońca i w to, że napełni ono swoją mocą miodowe napitki, syropy na miodzie i da im moc. W słowiańskiej mitologii Surica to bogini słońca, radości, światła i miłości.
Niektórzy twierdzą, że nazwa surja pochodzi od imienia boga Kwasury, którego bogini Łada nauczyła przyrządzać napój z ziół zalewanych wodą z miodem i wystawianych na słońce. Na wielu terenach do dzisiaj jest to bardzo popularny napój. Przyrządza się go ze względu na jego zdrowotne właściwości oraz zdolność do gaszenia pragnienia w upalne dni. Swoje prozdrowotne zalety surica zawdzięcza składnikom. Robi się ją bowiem z roślin: liści, ziół, kwiatów – właściwie wszystkich darów, jakie może zaoferować nam ogród, las i łąka. Taki napój to bomba witamin i składników odżywczych, za którą organizm będzie nam wdzięczny.


Jak zrobić suricę?

To bogactwo witamin, enzymów i naturalny probiotyk.
Nie ma jednej receptury. Owoce i zioła wybieramy intuicyjnie słuchając własnych potrzeb. Do słoja dodajemy to co nam w duszy gra i co spotkamy na spacerze na łące i w lesie, albo w ogrodzie. Unikajmy jedynie piołunu, który sprawi, że nasza surica będzie miała gorzki smak.

 

 

Moja surica z tego, co znalazłam w ogrodzie:
owoce borówki amerykańskiej
liście malin
liście porzeczki
liście poziomki
gałązki bazylii
szałwia
tymianek
mięta
kwiaty lawendy i hibiskusa

Jak przygotować suricę?
1 wyparzony słój – ok. 3 litrowy
100-150 g naturalnego miodu – u mnie wielokwiatowy
przegotowana i ostudzona woda
kwiaty, owoce i zioła

 

 

Wybrane zioła, kwiaty, liście i owoce wkładamy do dużego słoja do 1/3 wysokości. Wodę mieszamy z miodem i
zalewamy zawartość słoja. Wody wlewamy do około 4/5 wysokości słoja. Należy zostawić trochę wolnego miejsca, ponieważ wsad będzie się unosił i wypływał podczas fermentacji.
Mieszamy zawartość słoja i przykrywamy lnianą ściereczką – u mnie pokrywka szklana. Słój wystawiamy na słońce na trzy dni. Najlepiej na zewnątrz na taras, balkon lub parapet.
Raz dziennie mieszamy napój czystą wyparzoną łyżką i zatapiamy wypływające zioła i kwiaty.
Po trzech dobach napój nadaje się do picia. Można dodaż kostki lodu. Pijmy na zdrowie!

16 thoughts on “Surica. Starosłowiański naturalnie fermentowany napój

  1. Nareszcie! Coś dla mnie! Zero schematów, I totalna dowolność wyboru ziół, składników, i hulaj dusza! Taki ziołowy misz- masz!
    Piłabym z lodem!

    • Post Author Amber

      Kasiu, to jest receptura naszych słowiańskich przodków, którzy nie podlegali żadnym schematom. Lodu wtedy nie używano.

  2. Aniu Twój post o suricy jest niesamowicie inspirujący! Nigdy wcześniej nie słyszałem o tym tradycyjnym napoju, ale teraz mam ogromną ochotę spróbować go zrobić samodzielnie. Uwielbiam takie naturalne, prozdrowotne eliksiry.

  3. Wędrowki po kuchni

    Fajnie, że nie ma jednej receptury i możemy dodać to, co lubimy, albo akurat mamy pod ręką

  4. Uwielbiam takie naturalne, domowe przepisy. Na pewno spróbuję zrobić ją z malinami i miętą z mojego ogródka. 🙂 Dziękuję za przepis

  5. Pierwszy raz o takim słyszę. No ale z racji tego, iż uwielbiam naturę, chętnie spróbuje takiego napoju!

  6. Dzięki za wpis, teraz mogę spojrzeć na swój ogród zupełnie inaczej. A napój na upał jest w ostatnim czasie na wagę złota.

  7. czerwonafilizanka

    Piołun to synonim goryczy. Ciekawy skład ma Twoja surica, pierwszy raz spotykam się z takim napojem, dzięki za inspiracje

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Wyrażam zgodę na przetwarzanie adresu e-mail podanego przy rejestracji na stronie http://kuchennymidrzwiami.pl przez Annę Kamińską w celach marketingowych, w tym również w celu marketingu bezpośredniego. Wiem, że w każdej chwili będę mógł wycofać zgodę.