Śledzie z marynowanym imbirem i porem to lekko pikantna i pyszna przystawka, małe danie nie tylko na świąteczny stół. Przygotowanie tego przepisu jest niezwykle proste, a efekt smakowy pysznie zaskoczy miłośników śledzi. Słodko-pikantne śledzie dodadzą kolorytu naszemu menu.
4 wymoczone płaty matiasów
60 g marynowanego imbiru
biała część pora
1 łyżeczka cukru pudru
1 łyżeczka mielonego pieprzu cytrynowego
200 ml oleju roślinnego
2 łyżki zalewy z marynowanego imbiru
1 łyżka miodu
do dekoracji natka pietruszki
Wymoczone i umyte śledzie pokrój w dzwonka o szerokości około 3 cm.
Imbir odcedź z zalewy, zachowaj zalewę. Por dokładnie umyj i pokrój w plasterki, sparz na sicie wrzątkiem. Zostaw do ostudzenia i posyp cukrem pudrem. Olej wymieszaj z marynatą z imbiru i miodem. W słoiku układaj warstwami śledzie, posiekany imbir, por, posypuj cytrynowym pieprzem. Zalej śledzie przygotowaną zalewą i odstaw do lodówki na 12 godzin. Podawaj z natką pietruszki.
Bardzo dobrze smakują na ciemnym chlebie na zakwasie.
I takie na pewno wypróbuję:-) Naprawdę skusiłaś mnie tym imbirem.
Marzena, są warte zrobienia.
No i teraz chyba dodałaś mi pozycję, która znajdzie się na moim świątecznym stole 🙂 Brakowało mi jakiejś przekąski rybnej, no i już ją mam. Mam tylko nadzieję, że nie skończy się tak, że sama to będę jadła 😀
Celino, na pewno każdemu będzie smakować. Chyba, że ktoś nie lubi imbiru i pora.