Uwielbiam tę sałatkę z białej fasoli z cytryną, karczochami, ziołami i fetą. Jest lekka, orzeźwiająca, pikantna i sycąca. To wspaniały dodatek na każdą okazję – solo na lunch lub wczesną kolację albo jako dodatek do pieczonej ryby. Poza tym to kilka prostych składników, które można modyfikować i zamieniać wedle uznania. Pysznie i zdrowo.
1 puszka białej fasoli
1 szklanka marynowanych w oleju karczochów
1 łyżka kaparów
1 mała czerwona cebula
grecka feta
2 łyżki pinii
sos
¼ szklanki oliwy z pierwszego tłoczenia
2 łyżeczki posiekanego czosnku
2 łyżki świeżej pietruszki, drobno posiekanej
1 łyżka suszonego oregano
2 łyżki soku z cytryny
sól do smaku
½ łyżeczki wędzonej ostrej papryki lub więcej do smaku
Fasolę odcedź i opłucz. Wymieszaj wszystkie składniki sosu.
Na patelni podpiecz orzeszki pinii na złoty kolor.
Obierz i posiekaj cebulę, pokrój karczochy i przełóż je do miski. Dodaj kapary, fasolę, pokruszoną fetę i polej sosem. Wymieszaj i podawaj.
Dobrze, że składniki można modyfikować. Jestem bardzo ciekawa jej smaku.
Pojedztam, zawsze można. Koniecznie spróbuj.
Jeszcze nie próbowałam takiej sałatki, ale to może być pyszne. Chyba się skuszę 🙂
Cztery fajery, skuś się.
Ciekawe połączenie składników. Mam ochotę ją wypróbować.. 🙂
Miłego weekendu.
Dziękuję Marto. Polecam spróbować.
Na pewno ciekawy przepis, chociaż chyba to nie moje smaki, bo nie przepadam za soczewicą.
Opowieści z podróży, ale soczewicy tutaj nie ma…
Chętnie zwrócę uwagę na tę sałatkę, dziękuję za polecenie.
Paulina, bardzo proszę.
łał, ale super danie, z chęcią bym spróbowała, zwłaszcza, że jest tu feta 🙂
Karolina, zrobisz tę sałatkę w moment. Pycha!
Dziekuje za przepis, z przyjemnoscia wyprobuje 🙂
Anno, bardzo proszę.
Połączenie fasoli i feta brzmi ciekawie. Chętnie spróbuję. 🙂
Alicjo, to jest naprawdę pyszne.
Wygląda naprawdę apetycznie. Sama bym z chęcią skonsumowała to.
Naćpana książkami, więc zrób tę sałatkę.
Jestem pewna, że to danie jest bardzo smaczne, chętnie wypróbuję 🙂
Kasiak, bardzo. Spróbuj koniecznie.
Bardzo ciekawy przepis, choć u mnie nikt niestety nie może jeść fasoli 🙁
Wędrówki po…, nic a nic?
Super pomysł na sałatkę, na pewno go wykorzystam, ponieważ od niedawna jestem na diecie. Stwierdziłam, że w końcu czas o siebie zadbać. Odstawiłam słodycze oraz gazowane napoje i staram się jeść zbilansowane posiłki oraz pić naturalną wodę mineralną.
Aniu, ta sałatka jest dla Ciebie.