Pizza Pala Romana to ulubione rzymskie jedzenie uliczne. Klasyczna okrągła pizza jest najczęściej pieczona w piecu opalanym drewnem. Pala Romana jest prostokątna i zwykle piecze się ją w piecu elektrycznym lub gazowym na żeliwnej patelni do pizzy lub na kamieniu.
Pizza Pala Romana jest długa i ma kształt prostokąta oraz grubsze ciasto w porównaniu do pizzy neapolitańskiej. Poza tym ma lekką i przewiewną konsystencję, a ciasto o dużej wilgotności wyrasta przez dłuższy czas, w rezultacie jest puszyste i lekko ciągnące.
Pala Romana – pizza alla Pala, jest podawana ze świeżymi składnikami i na łopatce – palla, od której pochodzi jej nazwa. Najpopularniejsze dodatki to świeża mozzarella, pomidory, rukola, wędliny – prosciutto lub salami oraz zioła – bazylia i oregano, oliwa.
Włoskie pizze są tradycyjnie pieczone w piecu opalanym drewnem w bardzo wysokiej temperaturze przez krótki czas. Pala Romana jest zazwyczaj pieczona w piecu elektrycznym lub gazowym w niższych temperaturach przez dłuższy czas. Ten wolniejszy proces pieczenia pozwala na równomierne upieczenie grubszej skórki bez jej przypalenia.
Ze względu na swój prostokątny kształt, pizza alla Pala jest często krojona na mniejsze, kwadratowe lub prostokątne kawałki. Jest dobrym wyborem do dzielenia się w grupie znajomych, jako przekąska lub posiłek w nieformalnych miejscach do jedzenia. W Rzymie można ją kupić w tzw. okienkach, a potem przysiąść na ulicy i delektować się jej wspaniałym smakiem.
Pala Romana / Pizza alla Pala
przepis z bloga Bake with Paws
300 g mąki chlebowej wysokiej zawartości glutenu (100%) – u mnie grano tenero
75 g aktywnego zakwasu 100% nawodnienia (25%) – u mnie pszenny
233 g wody (80%)
6 g soli morskiej (2%)
15 g oliwy
1. Wymieszaj 25g zakwasu z 25g mąki z 25g wody i pozostaw na noc w temperaturze pokojowej
2. Rozpuść zakwas i wodę w misce miksera. Dodaj oliwę z oliwek, sól i mąkę. Mieszaj mieszadłem
(nie hakiem) przez około 3-4 minuty na prędkości 2 (mikser KA) i powoli przełącz na prędkość 4 lub
do momentu, aż ciasto stanie się gładkie, połączy się i będzie odstawać od brzegów miski. Przełóż
ciasto do natłuszczonego naczynia do wyrabiania ciasta. Przykryj i odstaw na 30 minut.
3. Składanie spiralne (w temperaturze pokojowej 27°C):
* Złóż w naczyniu. Przykryj i odstaw na około 45 – 60 minut.
* Powtórz to samo. Przykryj i odpocznij przez około 60 minut.
* powtórz to samo. Przykryj i odstaw na około 60-90 minut lub do momentu, aż ciasto
wyrośnie w 50-60% swojej objętości.
4. Zimne wyrastanie
Przykryj i pozostaw na noc w lodówce (4C) przez 12-16 godzin.
5. Kształtowanie: (Następnego ranka około 9.30)
Wyjmij ciasto z lodówki. Odwróć je na oprószony mąką blat.
Odwróć ciasto (gładką stroną do góry) i przełóż na blachę oprószoną mąką semolinową.
Rozciągnij ciasto i pozostaw do wyrośnięcia na około 2-3 godziny (w temperaturze pokojowej 28°C) lub do
momentu, aż ciasto wyrośnie.
6. Pieczenie
Rozgrzej piekarnik z kamieniem do pieczenia do 250°C (góra i dół) przez 30 minut przed
pieczeniem. Umieść ruszt na 2 pozycji od dołu.
Po około 2 godzinach wyrastania ciasto powinno wyrosnąć i zwiększyć objętość. Rozciągnij ciasto i mocno
dociśnij je palcami, aby utworzyć dołeczki, a następnie przełóż je na deskę do pizzy. Skrop
oliwą i posyp solą.
Otwórz drzwi piekarnika i przesuń ciasto na kamień do pieczenia.
Piecz w nagrzanym piekarniku przez około 12 minut lub do uzyskania złotego koloru.
Po upieczeniu wyjmij z piekarnika i pozwól mu trochę ostygnąć i udekoruj ulubionymi dodatkami. Możesz
również pozwolić mu całkowicie ostygnąć, owinąć szczelnie folią spożywczą i przechowywać w lodówce do
późniejszego użycia do 2-3 dni.
Uwaga – spiralne wyrabianie ciasta polega na użyciu specjalnego miksera spiralnego.
To bardziej zaawansowana wersja miksera, który jest projektowany specjalnie do wyrabiania ciasta chlebowego. Jego główną zaletą jest to, że pozwala na dokładne wyrabianie ciasta bez generowania zbyt dużego ciepła, co jest korzystne dla fermentacji.
Pala Romana na blogach:
Kuchnia Gucia
Kuchennymi drzwiami
Ogrody Babilonu
Wspaniale upieczona, dziękuję za lutowe spotkania. Pozdrawiam
Kamila, jak miło, że razem piekliśmy. Dziękuję.
Wspaniała jest ta Pala Romana i widać, że z Twojej można robić pyszne kanapeczki. Do Kolejnego pieczenia 🙂
Guciu,
tak, warto było. Polecam zjeść ją w Rzymie i poczuć tę atmosferę i smak.
Świetnie wygląda. Tym razem do Was nie dołączyłam, bo nie dałam rady, ale kibicuję 🙂 Pozdrawiam Lutowych Piekarzy 🙂
Małgosiu,
brakowało nam Ciebie. Zapraszamy w marcu.
Wspaniale ci sie upiekła.
Moja sie zupełnie nie udała. Najpierw ciasto zbyt rzadkie, a po dodaniu dodatkowej mąki w piekarniku wyszedł gniot. Nie było czasu na powtórki, więc tym razem pozostanę przy podziwianiu waszych wypieków.
Pozdrowienia.
Magda, przykro mi, ale czasami wychodzą takie ,kwiatki’…
Może kiedyś wrócisz do tego przepisu, bo pizza jest pyszna.
Nigdy nie jadłam takiej pizzy. Kto wie, może kiedyś spróbuję.
Wiejska Biblioteczka,
może jak będziesz w Rzymie?
Moja mama właśnie zastanawiała się do czego wykorzystać przygotowany zakwas. Podsunę jej ten przepis 🙂
Miye, świetna myśl. Pozdrowienia.
Taki wypiek to jak kulinarna podroz do Italii 🙂 Chetnie sprobuje.
Anno,
konkretnie podróż do Rzymu. Polecam.