Ciecierzyca albo groch włoski. Z piekarnika do sałatki. Sezonowo od A do M
Niedawno w ramach redakcyjnej współpracy miałam napisać o sobie… Wiłam się, dwoiłam i nic mi z tego nie wychodziło. W końcu pomyślałam, że napiszę to co zwykle, bo nic właściwie się nie zmieniło. Przywiązuję się do ludzi, rzeczy i miejsc. Mogłabym co roku jeździć na Itakę, moją ulubioną wyspę…