Zaproszenie do marcowej Piekarni 3/2025

Kochani,
marzec to przedwiośnie, więcej słońca, śpiewających ptaków i nadziei na cieplejsze dni!
We mnie wracają witalne siły i patrzę przed siebie z coraz większym apetytem na nowy czas.
Z nową energią zapraszam Was też do wspólnego marcowego spotkania w naszej Piekarni.

Kiedy pieczemy?
W weekend 21,22, 23 marca
Kiedy publikujemy?
W poniedziałek 24 marca o 20.00

Bułki pszenne na zakwasie z płatkami owsianymi
przepis i zdjęcie z bloga Cathrine Brandt

20-24 bułki

50 g płatków pszennych (można użyć gruboziarnistych płatków owsianych lub żytnich)
50 g nasion słonecznika
50 g siemienia lnianego
150 g wody
500 g zimnej wody
185 g mąki graham
600 g mąki pszennej ( w oryginalnym przepisie jest 200 g mąki alandzkiej i 400 g zwykłej pszennej)
150 g zakwasu (można zastąpić 6 g drożdży, jeśli nie masz zakwasu)
15 g soli

Dzień 1: Nakarm zakwas, aby był gotowy do pieczenia. Wymieszaj płatki pszenne, nasiona słonecznika i siemię lniane ze 150 g wody. Pozostaw w temperaturze pokojowej.

Kiedy zakwas osiągnie maksymalną objętość, wymieszaj wodę z mąką. Pozostaw przykryte w temperaturze pokojowej przez co najmniej 1 godzinę. Powoduje to autolizę, która wzmacnia sieć glutenową ciasta.

Gdy zakwas będzie gotowy, dodaj go do mąki, a także sól i nasiona do ciasta i zagniataj, aż będzie gładkie, elastyczne i będzie odstawać od brzegów miski. Włóż ciasto do miski i zostaw w temperaturze pokojowej na 4,5 godziny. Ciasto składaj co godzinę, aby wzmocnić siatkę glutenową. Włóż ciasto do lodówki na noc.

Dzień 2: Włącz piekarnik na najwyższą temperaturę (góra/dół), najlepiej z blachą do pieczenia lub kamieniem do pieczenia 45 minut przed pieczeniem. Wyłóż ciasto na stolnicę i pokrój je na bułki za pomocą łopatki do ciasta . Połóż je na kawałek papieru do pieczenia. Posyp płatkami i wstaw bułki do piekarnika. Zmniejsz temperaturę piekarnika do 250 stopni i piecz bułeczki przez 10 minut. Następnie zmniejsz temperaturę do 230 stopni i piecz bułeczki przez kolejne 3–7 minut, aż będą złocistobrązowe. Ostudź na kratce i delektuj się.

Kruche babeczki z jabłkami i kruszonką. Deser vintage

 

Kruche babeczki z jabłkami i kruszonką to deser, który kojarzy mi się z pobytem u babci. Jej jabłoń rodziła dużo owoców, które latem jedliśmy prosto spod drzewa, w szarlotce lub w schłodzonym kompocie. Pozostałe jabłka były przerabiane na zimę. Zimą babcia piekła takie kruche babeczki. Zostały mi po Niej między innymi metalowe foremki. Kruche maślane ciasto z prażonymi jabłkami i chrupiącą kruszonką to był deser po obiedzie lub podwieczorek. Często z dodatkiem bitej śmietany lub gałką lodów.

Przepis na 8 babeczek

ciasto
150 g mąki krupczatki
100 g masła
50 g cukru pudru
1 żółtko

nadzienie jabłkowe
5-6 jabłek
1 łyżka cukru
1 łyżka cukru z wanilią
2 łyżki soku z cytryny

kruszonka
150 g mąki
100 g cukru
100 g masła

 

 

Obierz jabłka i pokrój je w małą kostkę. Usmaż je na patelni z cukrem aż odparuje sok. Dodaj sok z cytryny i cukier waniliowy. Wymieszaj i odstaw do wystudzenia.

Zrób kruszonkę. Zagnieć masło, mąkę i cukier.

Zagnieć ciasto na babeczki. Najpierw połącz składniki nożem, potem szybko uformuj z ciasta kulę i owiń folią spożywczą. Schładzaj w lodówce przez 30 minut.
Piekarnik nagrzej do 180*C góra- dół. Schłodzone ciasto ponownie zagnieć i rozwałkuj je pomiędzy dwoma arkuszami papieru do pieczenia na cienki placek o grubości pół centymetra. Odklej górny arkusz papieru i odwróć ciasto wraz z dolnym arkuszem bezpośrednio na przygotowane foremki. Dociśnij je do foremek i odklej papier. Dociśnij ciasto do brzegów foremek. Pozostałe resztki ciasta zagnieć, rozwałkuj i wykrój krążki.
Ciasto nakłuj widelcem i włóż ponownie do lodówki na 30 minut. Babeczki obciąż fasolą lub kulkami ceramicznymi i podpiecz przez około 15 minut.
Wyjmij babeczki z piekarnika, zdejmij obciążenie i napełnij je nadzieniem jabłkowym. Przykryj krążkami ciasta i posyp kruszonką. Włóż je do piekarnika i piecz do zarumienienia przez około 20- 25 minut. Po wyjęciu wystudź.

 

Odmiana jabłek Red Delicious  powstała z mutacji Golden Delicious. To duże jabłko, całkowicie pokryte ciemnoczerwonym,  purpurowym kolorem. Owoc ma lekko wydłużony kształt z pięcioma wyraźnymi garbkami przy kielichu, co ułatwia jego rozpoznawanie.

To jabłka idealne do spożycia na surowo, ale są równie dobre do soków, koktajli, jako dodatek do deserów na zimno, a także do potraw na słodko: naleśników i placków. Chrupiące, soczyste i słodkie  z charakterystycznym aromatem.

Wpis powstał w ramach współpracy z Jabłka Grójeckie oraz dzięki wsparciu Funduszu Promocji Owoców i Warzyw.
#funduszepromocji