Omlet z białek jaj z kimchi, prażoną cebulą i kolendrą

 

Czyste białka to najlepiej przyswajalne źródło protein. Użycie białek jaj zapewnia niskokaloryczność posiłku i jest świetnym rozwiązaniem dla osób dbających o szczupłą sylwetkę lub walczących z otyłością. Płynne białka mogą być używane we wszystkich daniach, gdzie używa się całych jaj.

Farma Białka, jako jedyna firma w Polsce wprowadziła na rynek płynne białko jaj w butelce.
To produkt nowej kategorii żywności, który zawiera nieproszkowane, wolne od konserwantów, barwników i słodzików białka jaj w wygodnej miękkiej butelce. Białka te są dobrze wchłaniane, są nośnikiem ciekawego smaku. Można wykorzystywać je do dań na słono i słodko i jeść bezkarnie, nie obawiając się dodatkowych kalorii.

 

 

150 g płynnego białka jaj
50 g kimchi z kapusty pekińskiej i 50 g z jarmużu – z tego przepisu
masło klarowane do smażenia
świeża kolendra i prażona cebula do podania

 

 

Kimchi posiekaj nożem, jeżeli jest w dużych kawałkach. Oderwij listki kolendry od gałązek. Gałązki drobno posiekaj i dodaj do kimchi. Białka ubij na dość sztywną pianę.
Na dużej patelni o grubym dnie rozgrzej łyżkę masła klarowanego. Wyłóż ubitą pianę na patelnię i wyrównaj łopatką. Przykryj patelnię pokrywką i smaż 4 minuty.
Przełóż omlet na talerz, połóż na nim kimchi, posyp prażoną cebulą i kolendrą. Możesz złożyć go na pół lub zwinąć w rulon.

* współpraca z Farma Białka

13 thoughts on “Omlet z białek jaj z kimchi, prażoną cebulą i kolendrą

  1. Kolejny pyszny sposób na wykorzystanie białek, mniam!

  2. Od razu głodna się zrobiłam. A na obiad mam omlet z kukurydzą. kocham omlety!

  3. Omleta z samych białek jeszcze nie jadłam, zresztą najczęściej jadam na słodko, ale taki wytrawny jest też bardzo kuszący!

  4. Fajny ten przepis i z chęcią go wypróbuję. Czasami zostaje nam trochę białek i nie mam co z nimi zrobić.

  5. Myślę, że ten omlet białkowy jest smaczną propozycją.

  6. Zdecydowanie wolę omlety na wytrwanie. Wiem, że niektórzy jeszcze jedzą na słodko. Ten wygląda wyśmienicie

  7. Zdecydowanie wolę omlety na wytrwanie. Wiem, że niektórzy jeszcze jedzą na słodko. Ten wygląda wyśmienicie. wałśnie jestem po obiedzie a na kolację dziś jajaecznica zamiast omleta.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *