Uwielbiam wyjazdy poza miasto. Te weekendowe i te powszednie. Porzucenie miejskiego rytmu chociaż na krótko, daje wiele dobrego dla mojej psyche. Zwłaszcza teraz, w czasie nieustannie trwającej pandemii. To jak wyrwanie się z niewidzialnej klatki, której nie do końca widać, a która jest i uwiera… W powietrzu już czuć świeże powiewy, z ziemi wychodzi coraz więcej zielonego, a ptaki dają miłe dla ucha koncerty.
Dzisiejszy wyjazd dał nam dużo dobrej energii. A po powrocie delektowaliśmy się pysznym kurczakiem.
Kurczak z Palestyny z piniolami, sumakiem i płaskim chlebkiem
inspiracja przepisem z książki Palestyna
1 francuski kurczak baby
1 łyżeczka mielonego kminu
1 łyżka sumaku
1/3 łyżeczki mielonego ziela angielskiego
garść pinii
oliwa z pierwszego tłoczenia
sól i pieprz
do podania: płaskie chlebki, jogurt grecki z sumakiem
Piekarnik rozgrzej do 200 st. C.
Kurczaka przekrój na pół i spłaszcz. Włóż go do dużej miski, polej 2 łyżkami oliwy, posyp kminem, sumakiem, zielem, 1 łyżeczką soli i sporą ilością pieprzu. Dobrze wymieszaj, aż całe mięso pokryje się mieszanką oliwy i przypraw. Ułóż w naczyniu do zapiekania i piecz ok. 40 minut.
Kiedy kurczak się piecze, na patelnię wlej 1 łyżkę oliwy i wsyp piniole. Smaż je aż się zrumienią i posyp nimi kurczaka. Wyjmij go z piekarnika i przykryj. Na blachę do pieczenia połóż płaskie chlebki i podpiekaj 3 minuty.
Jogurt przełóż do miseczki i posyp sumakiem. Na stole postaw kurczaka, miskę z jogurtem i połóż na desce płaskie chlebki. Delektuj się wyjątkowymi smakami w dobrym towarzystwie.
Lubię kuchnię bliskowschodnią, chętnie wypróbuję ten przepis
Cztery fajery, wypróbuj, smacznego.
Kompletnie nieznane dla mnie połączenie smaków ale brzmi zachęcająco.
Bernadeta, warto poznawać nowe i niebanalne.
Kurczaka najczęściej piekę i chętnie wypróbuję w takim zestawieniu. Wygląda bardzo apetycznie. A my od poniedziałku mamy lockdown. Kiedy to wszystko się skończy?
Marzena, ten kurczak jest niebanalny i z ciekawymi dodatkami. Warto go przygotować.
U nas też zamknięcie od poniedziałku. Nie wiadomo kiedy to się skończy niestety…
Kurczak gości u nas dość często. Może zdecydujemy się na tę propozycję podania.
Pojedztam, a u mnie rzadko. Lubię kurczaki tylko z dobrej hodowli.
Ten przepis jest bardzo ciekawy, polecam.
Lubię kurczaka i zaskakujące połączenia smaku. Chętnie wypróbuję
Edyta, to nie są zaskakujące połączenia smaków. To klasyczny kurczak z Palestyny.
Warto go upiec.
Świetny sposób na kurczaka. Chętnie sprawdzę, czy mi wyjdzie. A że drób uwielbiam, będzie to na pewno coś nowego.
Aga, na pewno Ci wyjdzie. Jest prosty i bardzo pyszny.
Ciekawy przepis! Może spróbuję kiedyś tak poeksperymentować w kuchni.
Marysiu K,
to jest pyszny kurczak. Bardzo Ci polecam.
ciekawa jestem smaku kurczaka bo po przyprawach czuję że smakowałby mi
Iza, na pewno by Ci smakował. Jest bardzo pyszny.