Ten pyszny wytrawny ,keks’ upiekłam na lunch. Chciałam, aby było to coś innego niż pożywna zupa czy kolejne danie z makaronem. Wytrawne ciasta bardzo nam smakują i mają w sobie sporo atrakcyjności, odmiany, pysznie urozmaicają nasze domowe menu. Bardzo polecam też ,keks’ z wędzonym łososiem i cheddarem – klik! Te wypieki należą do tego typu dań, które smakują zawsze i w każdych okolicznościach. Łatwo zabrać je ze sobą w podróż lub do pracy.
1 ¾ szklanki mąki orkiszowej T550
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1 łyżeczka sody
1/2 łyżeczki soli
1/3 łyżeczki mielonej ostrej papryki
4 grubsze plastry boczku wędzonego ( można pominąć)
1 jabłko Grójeckie
3/4 szklanki startego ostrego cheddara
1 łyżeczka liści tymianku
3 jajka
1/3 szklanki mleka
1/3 szklanki oleju słonecznikowego
Jeżeli dodajesz boczek, pokrój go w kostkę. Jabłko obierz, odrzuć gniazdo nasienne i pokrój w kostkę. Rozgrzej piekarnik do 170-180 ° C. W dużej misce wymieszaj mąkę, proszek do pieczenia, sodę , sól i mieloną paprykę. W osobnym naczyniu wymieszaj bekon, kostki jabłka, cheddar i tymianek. W kolejnym jajka, mleko i olej.
Dodaj mieszankę jajeczną do mieszanki mąki i mieszaj tylko do zwilżenia suchych składników. Dodaj mieszankę bekonu i połącz łyżką. Ciasto przełóż do wysmarowanej tłuszczem i posypanej mąką keksówki. Wyrównaj łyżką wierzch.
Piecz w temperaturze 170 – 180 st. C przez 5o minut do 1 godziny lub do momentu, gdy drewniany patyczek włożony do środka wyjdzie suchy. Jeżeli chlebek za bardzo się rumieni, przykryj go w czasie pieczenia papierem kuchennym. Wyjmij foremkę z piekarnika na kratkę i zostaw na 10 minut. Potem wyjmij chlebek z formy i ostudź przez 30 minut przed pokrojeniem.
‘Keks’ doskonale smakuje jako lunch z sałatką, do zup , w postaci grzanek do sałatek lub jako kanapka z plasterkami jabłka.
Też bardzo lubię połączenie jabłek i boczku, Twój keks bardzo mnie kusi
Cztery fajery, w takim razie piecz.
Nigdy nie robiłam keksów. Muszę w końcu się odważyć i zrobić.
Basiu, oczywiście spróbuj. Naprawdę warto.
Nie lubię słodkich keksów, ale ten wytrawny bardzo mnie przekonuje. Jabłka i boczek to połączenie musi smakować wybornie 🙂 Wygląda pysznie i chyba nie jest zbyt trudny w wykonaniu.
Edyta, w takim razie piecz ten wytrawny. Jest bardzo łatwy.
Keksy uwielbiam, bo są takie napakowane dobrociami!
Twój wyglada znakomicie, smakowicie napakowany i idealnie upieczony.
Pozdrawiam
Dziękuję Kamila. Polecam na wytrawną przyjemność.
Niestety nie mam możliwości skorzystać z przepisu, ale wygląda naprwdę smacznie.
blogierka, rozumiem. Masz dużo ograniczeń.
o rany! to najprawdopodobniej byłby mój ulubiony deser 😀 😛 robię screen 🙂
Anno, wspaniale. Piecz!
Niezwykle ciekawa i apetyczna wersja keksa.
Nie robiłam jeszcze wytrawnie, ale ten mnie przekonuje. 🙂
Julia, upiecz i spróbuj. Na pewno będzie Ci smakował.
Aniu, arcydzieło! Nigdy nie miałam okazji spróbować jabłka z boczkiem jednocześnie , ale czuję się zachęcona!
Wytrawny keks! Zaskoczyłabym paru gości!
Kasiu, jest naprawdę super. Zrób i przekonaj się.
Bardzo fajne danie idealne jak wspomniałaś na lunch, ja nawet zapakowalabym sobie kilka kawałków na jakąś weekendową wycieczkę. Wygląda pięknie a,że Cheddar u nas wszędzie to chyba się skusze i go zrobię na weekend.
Violu, bardzo Ci polecam. Pyszne i łatwo zapakujesz w pudełko na wycieczkę.
Zapowiada się bardzo smacznie. Można zaskoczyć domowników takim keksem.
Natalio, jest pyszny. Polecam spróbować.
Też lubię wytrawne ciasta, a ten Twój keks z boczkiem i jabłkami zapowiada pyszną ucztę:-) Spróbuję na pewno!
Marzena, keks jest też z cheddarem. To istotny składnik.
Jakie pyszne nadzienie. Myślę, że wypróbuję przepis przy jakiejś rodzinnej okazji. 🙂
Marto, zrób ten keks teraz, nie czekaj na okazję.
A jaka jest temperatura pieczenia, bo jakoś nie widzę? Ps jutro zabieram się za zrobienie
Karola, już uzupełniłam. Zjadło mi temperaturę.
to musi być bardzo ciekawe połączenie, słyszałam już o smalcu z jabłkami, ale o takim keksie jeszcze nie
Karolina, bo ten wypiek to mój przepis. Teraz już usłyszałaś.
Brzmi fajnie, chociaż dla mnie musiałaby to być wersja warzywna 🙂
Miye, nic trudnego pominąć boczek.
Myślę że mojej rodzince by smakowało
Iwona, w takim razie piecz.
Zaintrygowałaś mnie tym wytrawnym keksem.
Aniu, powiem Ci, że warto go upiec.