Pewnie już zauważyliście, że w okresie chłodów i szarości mam słabość do czekoladowych ciast…Podnoszą mnie na duchu i prowadzą dziarskim krokiem ku jaśniejszej stronie roku. Mają niewątpliwie taką moc, która pozwala mi się trzymać w ryzach i nie zatracać w tęsknocie za słońcem…
A francuskie ciasto moelleux to naprawdę coś wyjątkowego w smaku i wyjątkowo prostego w obsłudze. Można je zrobić jedną ręką i po omacku. Moelleux w tłumaczeniu na polski znaczy miękki, łagodny, przyjemny w smaku. Dodałabym jeszcze aksamitny i zmysłowy!
Do czekolady dodałam wyborny krem z kasztanów. Kto nie lubi kasztanów, po zjedzeniu jednego kęsa tego ciasta natychmiast to odwoła. Koniecznie zaplanujcie więc upieczenie moelleux.
U mnie to wyjątkowe ciasto dla Niej i dla Niego. Delicious!
Kasztanowo czekoladowe moelleux
Moelleux aux marrons et au chocolat
tortownica o średnicy 18 cm ( max do 20 cm)
250 g kremu kasztanowego
100 g gorzkiej czekolady 72 % kakao
100 g masła + do posmarowania formy
2 łyżeczki ekstraktu waniliowego
1 łyżka cukru pudru
5 jaj
1 łyżka mąki + do wysypania tortownicy
Rozgrzej piekarnik do 190 ° C. Tortownicę wysmaruj masłem i oprósz mąką.
Rozpuść czekoladę i masło w garnku. Dodaj cukier puder i wymieszaj. Dodaj krem kasztanowy i ekstrakt z wanilii. Dodawaj jajka jedno po drugim, mieszając masę po dodaniu każdego jajka. Na końcu dodaj mąkę i dokładnie wymieszaj.
Wlej ciasto do foremki i piecz 40 – 50 minut. Masa powinna być luźna w środku. Jeśli jest zbyt płynna, piecz ciasto jeszcze 2 minuty. Włóż patyczek do środka, aby sprawdzić czy jest gotowe – musi być mokre, ale bez płynnej masy. Ostudź się przed pokrojeniem. Jeśli chcesz zjeść ciepłe, ciasto musi ostygnąć, a następnie podgrzej je w piekarniku. Delektuj się!
*Krem kasztanowy, który wykorzystałam do ciasta można kupić w sklepie Kuchnie świata – klik!. Jest to krem kasztanowy Clement Faugier – jednego z najlepszych producentów kasztanów na świecie, którego wyroby znane są od ponad stu lat w niezmienionej formie. Dotyczy to również kremu kasztanowego, który śmiało można nazwać pierwszą nutellą świata. Krem sporządzony jest na bazie kasztanów z rejonu Ardeche, które żywią Francuzów od pokoleń. Do dnia dzisiejszego kasztany w formie kremu podawane są francuskim przedszkolakom i wraz z nabiałem tworzą pełnowartościowy posiłek. W porównaniu do ciężkich, nasyconych tłuszczami trans i konserwantami kremów czekoladowych dostępnych w sklepach, ten krem z kasztanów cechuje się naturalnością, brakiem chemicznych dodatków, wysoką zawartością witamin (C,B,E) oraz błonnika i minerałów (potas, magnez, żelazo, fosfor, miedź), gdyż kasztany są ich naturalnym źródłem.
nigdy takiego nie jadłam; ciekawa jestem smaku bo wygląda wspaniale
Iza, naprawdę wspaniale smakuje!
Dziękuję.
Trafiłam na tę stronkę przypadkiem, przekopując internet w poszukiwaniu ciekawych przepisów i inspiracji.Jest tu dużo pyszności, iż od samego czytania ślinka leci. Wiele z nich wykorzystam,tym bardziej, że zbliżają się święta i będzie okazja do popisania się smakowitościami.Super przepisy!!
Anna Lewandowska,
bardzo mi miło. Dziękuję za komplementy i serdecznie zapraszam!
ależ to musi pysznie smakować 🙂
Magdalena, dziękuję.
Smakuje bosko!
O mateczko kochana, jaki skład ciasta.Aniu czapki z głów
Alu, dziękuję bardzo!
Ciasto fantastyczne.
Nigdy nie jadłam, ale bardzo mnie ciekawi jak smakuje, więc przy najbliższej okazji z chęcią wypróbuję Twój przepis 🙂
Aniu, będzie mi bardzo miło!
A ciasto jest pyszne, wilgotne i aksamitne.
Takiego ciasta nigdy nie jadłam, ale myślę, że bardzo by mi smakowało 🙂
Magda,
ręczę, że bardzo by Ci smakowało!
Wygląda bardzo grzesznie 🙂
Marzena, i takie właśnie jest!
Musi mieć głęboki i ciekawy smak… zaskakujesz przepisami! 🙂
Pełnia Smaków,
tak smakuje. Dziękuję. I polecam oczywiście!
Każdy zdecydowanie musi znaleźć coś by osłodzić sobie ten smutny czas.
Mniam, wyglada nieziemsko!
Kamila,
zdecydowanie tak!
Dziękuję.