Kaszanka pieczona z jabłkami i karmelizowaną cebulą. Dla Niego

 

Kiedy pojawia sie u nas Pan Rolnik z Kurpii, zaopatrujemy się w różne dobra i delektujemy naturalnym jedzeniem. Od nabiału po swojskie wędliny. J. jest wielbicielem wyjątkowej według niego kaszanki, która ma zawierać idealne proporcje składników i smaków. Doskonale trafiają w Jego kulinarny gust.
Fanką kaszanki nie jestem, choć nie gardzę kawałkiem tego tradycyjnego wiejskiego wyrobu. Ale dla J. jest to czas kaszankowej uczty! Właśnie nadeszła ta chwila…

 


***

 

Kaszanka pieczona z jabłkiem i karmelizowaną cebulą

500 g dobrej wiejskiej kaszanki
2 jabłka Grójeckie
2 cebule
1 łyżka miodu – u mnie lipowy
2 łyżki masła
2 łyżki oliwy EV
kilka gałązek majeranku
sól i pieprz

Naczynie do zapiekania smarujemy oliwą i układamy w nim kaszankę. Piekarnik rozgrzewamy do 180 st. C. Cebule obieramy i kroimy w piórka. Na patelnię wkładamy masło i miód, dodajemy pokrojone cebule i podgrzewamy mieszając. Kiedy część płynu odparuje, cebula będzie skarmelizowana. Posupujemy ją lekko solą i pieprzem i układamy w formie z kaszanką. Na patelnię wkładamy drugą łyżkę masła. Jabłka kroimy na połówki, wyjmujemy gniazda nasienne i kroimy na grube plastry. Rozgrzewamy masło na patelni i układamy jabłka. Podsmażamy je ze wszystkich stron na rumiano, posypujemy solą, pieprzem i majerankiem i układamy obok kaszanki. Polewamy oliwą i zapiekamy w piekarniku ok. 25 minut. Podajemy z chlebem na zakwasie.

 

 

22 thoughts on “Kaszanka pieczona z jabłkami i karmelizowaną cebulą. Dla Niego

  1. bardzo lubię kaszankę! bardzo!

  2. Mnie ostatnio kaszanka z grillem sie kojarzy, w domu robię sporadycznie, ale czas moze zmienić podejście.
    Twoja wygląda obłędnie

    • Irku, a ja za grillem nie przepadam…Wiem, że to nasza narodowa zabawa, ale wyobrażam sobie, jak zjadam całą tę zwęgloną chemię…
      Wolę ognisko i piekarnik.
      Tę kaszankę bardzo polecam!

  3. Ulala! Coś dla mojego męża!

  4. Ja bardzo lubię kaszankę , ale jadam ją niezwykle rzadko, tylko jak jestem w Polsce.
    Tu jeżeli już jest coś do kaszanki podobnego, to mi nie smakuje.
    Lubię i wolę Twojego autorstwa, za grillem nie przepadam i od wielu lat nie byłam na grillu. Ale tak zrobioną, zjadałabym chętnie.
    Pozdrawiam 🙂

    • Irenko,
      to wpadaj do nas na kaszankę z piekarnika!
      My też nie jesteśmy fanami grilla. Wolimy pieczone jedzenie.
      Pozdrowienia!

  5. A ja z kolei lubie kaszankę, w przeciwieństwie do kiełbaski z grilla czy jakiejkolwiek innej A taka kaszanka z grilla w cebulce i podana z majonezem jest pycha

  6. Zdjęcia piękne, opinia męża zadowalająca;)) naprawdę super przepis, jeszcze nigdy się z takim nie spotkałam!

  7. Męska część mojej rodziny byłaby zadowolona 🙂
    Pozdrawiam.

  8. jak powiedziałam znajomej o tym przepisie, nie uwierzyła, jak jej wysłała to była oczarowana, myślę, że smakował 😉

  9. To ja mam słabość do kaszanki jak Twój J.:-) Ależ to cudnie wygląda… Oj chyba jestem bardzo głodna.

  10. Kaszankę uwielbiam, ale w takiej wersji jeszcze jej nie jadłam. Wygląda naprawdę rewelacyjnie!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *