Ten deser przypomina mi podwieczorek u babci. Jabłka pieczone w cieście smakowały niebiańsko i czekałam na nie niecierpliwie, aż skończy się obiad i pojawi się taca z pieczonymi jabłkami.
To świetny i prosty deser, który można szybko przygotować. Do środka możesz włożyć rodzynki lub żurawinę, albo upiec jak ja tylko z cynamonem.
2 jabłka Grójeckie
ciasto francuskie z masłem
cynamon
cukier trzcinowy bio
1 białko jajka
Piekarnik nagrzej do 200 st. C. Jabłka obierz i przekrój każde na pół, wydrąż gniazda nasienne. Posyp cynamonem.
Ciasto podzieli na 4 równe kwadraty i zawiń w nie jabłka. Posmaruj białkiem i posyp cukrem. Piecz 20-25 minut. Podawaj ciepłe z gałką lodów lub same. Pysznie smakują też na zimno.
- wpis powstał we współpracy z firmą Jabłka Grójeckie
Prawdziwy jesienny deser! Uwielbiam jabłka, a ten przepus wydaje mi się szczególnie smaczny. Bez wątpienia wykorzystam Twoją propozycję
Edyta, u mojej Babci takie jabłka były pieczone cały rok. Bo jabłka nie mają sezonów.
Pyszny deser. Pewnie się powtarzam, ale uwielbiam pieczone jabłka!
Kamila, i ja uwielbiam. W cieście francuskim zwłaszcza.
Nie wiem jak Ty to robisz, ale zawsze trafiasz w moje smakowe gusta 🙂 Wszamałabym teraz takie jabłuszko z chłodną herbatą 🙂 Mmmmm…. Pycha!
Małgosiu, idealny duet stworzyłaś. Właśnie tak jadłam je w dzieciństwie.
Nie ma to jak smaki dzieciństwa. Jabłka pieczone w cieście to absolutna klasyka, zawsze pyszne.
Maryna, dokładnie tak. Niezawodnie pyszne.
Będę musiała spróbować tego przepisu, bo powiem ci że od lat szukam dobrego na jabłka w cieście.
Angela, bardzo Ci polecam. Te jabłka są naprawdę pyszne.
U nas jabłka się piecze po prostu troszkę wydrążone z twarożkiem lub dżemem w środku, ale taki przepis też wygląda rewelacyjnie!
Miye, u nas też. Ale te lubimy najbardziej.
Trzeba korzystać z naszych skarbów natury. Bardzo prosty pomysł.
Gosiu, prosty a jaki fantastyczny.
Nie jadłam nigdy takich jabłek pieczonych. Choć już kilka razy chciałam spróbować zrobić takie. Ale jeszcze się nie odważyłam.
Żyć nie umierać,
koniecznie się odważ. To prosty i cudownie pyszny deser.
Mam w swoim sadzie Jabłonie Vintage, więc taki deser będzie idealny. Dzięki za pomysł 🙂
Pozdrawiam
Renato, zazdroszczę jabłoni. Przepisem się częstuj.
Dawno nie wykorzystywałam jabłek, a ta propozycja mnie zainteresowała.
Pojedztam, weź przepis i piecz. Pychota.