Legenda głosi, że dawno temu w Irlandii, ktoś, kto odważył się wyciąć jabłonkę, musiał ponieść karę w postaci utraty pięciu krów. Nawet za odcięcie gałęzi jabłoni można było mieć duże problemy . Podobno to Św. Patryk zasadził w Irlandii mnóstwo jabłkowych drzew i właśnie dlatego, z okazji Dnia Św. Patryka – patrona Irlandii, wszystkie gospodynie pieką ciasto z jabłkami. Pamiętajcie o tym w Dniu Świętego Patryka w marcu.
Właśnie mamy sezon na jabłka, więc warto także teraz upiec ciasto z jabłkami. Mój wybór padł na tradycyjne irlandzkie apple pie. Zaznaczam, że przepisów na nie jest tyle, ile gospodyń w Irlandii. Jest natomiast jedna zasada – ciasto ma być napakowane dużą ilością kawałków jabłek. W wersji świątecznej podaje się to ciasto z kremem custard. Ale można je także podać z bitą śmietaną lub lodami waniliowymi. U mnie wersja lux z kremem custard.
tortownica o średnicy 18 cm ( jeżeli tortownica będzie większa, ciasto wyjdzie niższe)
300 g mąki tortowej orkiszowej
1 płaska łyżeczka sody
1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia
szczypta soli
1/3 łyżeczki mielonych goździków
1/4 łyżeczki mielonej gałki muszkatołowej
100 g miękkiego masła
100 g cukru
4 jabłka Grójeckie
2 jajka z wolnego wybiegu
125 ml mleka
2 łyżki cukru do posypania ciasta – u mnie muscovado
krem custard
3 duże żółtka
6 łyżek cukru
250 ml pełnego mleka
1 łyżka ekstraktu waniliowego
Okrągłą tortownicę posmaruj masłem i posyp i mąką. Rozgrzej piekarnik do 180 st. C.
Jabłka umyj, wykrój gniazda nasienne i pokrój w grubą kostkę. Do dużej misy miksera przesiej mąkę, wsyp cukier, proszek do pieczenia, sodę, sól, goździki i gałkę muszkatołową. Dodaj miękkie masło, jajka i mleko. Wymieszaj do połączenia składników. Dodaj kostki jabłek i wymieszaj łopatką. Przełóż ciasto do tortownicy i wyrównaj wierzch. Posyp cukrem i wstaw do gorącego piekarnika. Piecz 40 – 45 minut. Sprawdź patyczkiem, czy jest w środku upieczone i wyjmij z piekarnika na kratkę. Zostaw na 10 minut, a potem odepnij boki tortownicy.
Umieść żółtka i cukier w misce i ubij aż powstanie puszysta masa. a Mleko wlej do średniego rondla i zagotuj. Powoli ubijając jajka z cukrem, wlewaj stopniowo gorące mleko. Przenieś masę z powrotem do rondla i mieszaj delikatnie gotując na małym ogniu, aż krem zgęstnieje. Wlej ekstrakt waniliowy i wymieszaj. Przełóż do dzbanuszka.
Szarlotkę podawaj na ciepło lub zimno z kremem custard.
Bardzo lubię to ciasto, ponieważ nigdy nie jest przesuszone. Zresztą sezon na ciasta jabłkowe u nas w domu trwa cały rok, chętnie skorzystam z przepisu
Cztery fajery, tak, to bardzo dobre i wilgotne cisto.
Ciasto wygląda bardzo apetycznie, lubię takie ciasta z owocami, są smaczne i wilgotne. To ciasto przypomina mi ciasto wiewiórka.
Joanna, bardzo się cieszę. Tylko ciasto wiewiórka chyba jest z orzechami…
Robię, mam taką ochotę na to konkretne ciasto,że głowa mała!
Kasiu, to wspaniale. Niech Ci smakuje.
Bardzo fajne to wprowadzenie kulturowe, uwielbiam przepisy z kontekstem. Z przyjemnością przeczytałem
Irku, bardzo Ci dziękuję. I ja bardzo to lubię.
Świetny przepis Uwielbiam wszelkie wypieki z jabłkami. Na pewno spróbuję. U mnie jabłonie zdecydowanie na ciasta i przetwory.
Renata, dziękuję. Bardzo to ciasto polecam. Dodatek kremu custard jest wisienką na torcie.
Bardzo podoba mi się, że ciasto jest wilgotne, a akurat trwa sezon na jabłka.
Pojedztam, ma dużo jabłek, więc jest wilgotne. Pyszne.
Uwielbiam ciasta z jabłkami. twój przepis z pewnościa wypróbuję. 🙂
Annastyle…, bardzo się cieszę. To ciasto jest pyszne.
Dawno nie jadłam ciasta z jabłkami. Taki przepis widzę pierwszy raz, mam ochotę spróbować.
Leno, jak najbardziej upiecz to ciasto. Jest proste i pyszne.
U nas tak wspaniały przepis na jabłkowe ciasto babcine, że darujemy sobie już pieczenie innych.
Izabela, ha ha. Naprawdę nie lubisz poznawać nowego?
ooo takie ciacho to bym sobie zjadła
Iza, jest bardzo łatwe do upieczenia.
Zdecydowanie ciasto wpisuje się w sezon. O kremie pierwsze czytam, pozdrawiam
Czerwona filiżanka, w takim razie wpisz w sezon ciasto i krem.
Ale smakowite ciasto ❤
Dziękuję Kinga.
Nigdy wcześniej nie słyszałam o takim kremie, ciasto wygląda smakowicie.
Miye, no widzisz, człowiek uczy się całe życie. To dobrze, że do mnie zajrzałaś.